Dzięki za odzew.
Posiałem trochę popeliny, tak mi się teraz wydaje
, ale po kolei.
Przeczytałem wasze wypowiedzi i myślę: masakra z tym moim destylatem, znowu maja rację
Coby nie mówić kolor opisałem jako "cytrynkowy", dokładniej był lekko limonkowy może, sam wypęd przejrzysty.
Wylałem z kega pozostałości, nic nie przypalone, chłodnica faktycznie mogłaby być czystsza, pomyślałem- ona.
Wypęd już rozrobiony, ale w balonie wciąż lekko słomkowy kolor, żona mówi "wlej do szklanki" i ukazał mi się taki kolor
No i się chyba wyjaśniło, zasugerowałem się, że kolor może być ? lekko żółty od słodu i nie sprawdzałem jak wygląda poza balonem, a od niego przybrał kolor jak na zdjęciu.
Myślę, że tak może być
Dzięki za szybki odzew, dobrze, że nie zdążyłem dodać wiórków, bo bym nie wiedział co z tym zrobić.