Budowa nowego sprzętu od podstaw
Na takim "urządzeniu" pracuję od roku i uważam, że jest to rewelacyjny sposób na zapewnienie stałego cisnienia bez konieczności stosowania reduktorów. Jest to szczególnie ważne przy nieco przewymiarowanych deflegmatorach/zimnych palcach i zapewnia prezyzję regulacji przy bardzo małych wydatkach wody. Jako zbiornik zastosowałem cztero litrowy kanister po płynie chłodniczyn podwieszony pod sufitem. Wcześniejsze próby z różnego rodzaju reduktorami nie dawały zadowalających rezultatów.Astemio pisze: Przyszło mi do głowy, że można stałość ciśnienia prosto zapewnić, stosując zbiornik "buforowy" z zaworem pływakowym (takim, jak w spłuczce) i umieścić go np. metr nad zimnymi palcami
Inżynier wraca za parę dni.
Pozdrawiam
inżynier pisze:Witam,
po wielu dyskusjach na temat regulacji temperatury par w głowicy poprzez reflux postanowiłem zmierzyc się z tym tematem i wczoraj zakończyłem testy prototypu uwieńczone pełnym sukcesem. Konstrukcja głowicy to zmodyfikowany Aabratek z rozdzielonym układem chłodzenia, osobno kondenser do skroplenia gotowego destylatu i osobno deflegmator o sterowanym przepływie wody. Konstrukcja deflegmatora zapewnia 100% powrót przy pełnym przepływie wody i 0% powrotu przy zamknięciu wody.
Czujnik temperatury umieszczony w miejscu gdzie występuje najbardziej wzbogacona para w największej ilości. Rurka silikonowa w obwodzie powrotu służy do podglądu procesu.
Do sterowania przepływem wody wykorzystałem zmodyfikowany regulator temperatury, po modyfikacji uzyskałem dokładność regulacji 0,01°C.
Efektem jest uzyskanie zmiennego refluxu w zależności od zawartości etanolu w parach, im mniej, tym większy reflux, aż do pełnego. co daje niesamowitą łatwość odbierania poszczególnych frakcji. Dodatkowym efektem, jest możliwość płynnej regulacji ilości półek poprzez zadanie wyższej temperatury w celu uzyskania destylatów smakowych.
pozdrawiam - inżynier
PS. Zainteresowanych szcegółami konstrukcji zapraszam na P.W.
Czy ktoś wie jaki jest zastosowany regulator przepływu wody???
pozdrawiam
@stxc ciekawy ten pomysł z wykorzystaniem KEG'a jako płaszcz.
Powiedz czy zamierzasz obydwa KEGi połączyć (zespawać) ze sobą na stałe?
Trzeba też pomyśleć o dorobieniu dystansu pomiędzy dnami, aby weszły grzałki.
Ja oczywiście myślałem nad trwałym zespoleniem obu beczek, w takim wypadku grzałki muszą być wkręcane z zewnątrz w mufę.
Powiedz czy zamierzasz obydwa KEGi połączyć (zespawać) ze sobą na stałe?
Trzeba też pomyśleć o dorobieniu dystansu pomiędzy dnami, aby weszły grzałki.
Ja oczywiście myślałem nad trwałym zespoleniem obu beczek, w takim wypadku grzałki muszą być wkręcane z zewnątrz w mufę.
redirys pisze:@stxc ciekawy ten pomysł z wykorzystaniem KEG'a jako płaszcz.
Powiedz czy zamierzasz obydwa KEGi połączyć (zespawać) ze sobą na stałe?
Trzeba też pomyśleć o dorobieniu dystansu pomiędzy dnami, aby weszły grzałki.
Ja oczywiście myślałem nad trwałym zespoleniem obu beczek, w takim wypadku grzałki muszą być wkręcane z zewnątrz w mufę.
Tak mam zamiar wyciąć (cięcie wodą) z blachy KO 2 mm pierścień dystansujący miedzy dwiema beczkami i pospawać. Grzałki będą wkręcone od zewnątrz. U góry przyspawam rurkę odpowietrzającą. Nie mogę namierzyć grzałek z kwasówki czy ktoś wie gdzie mogę takie kupić???
Panowie widzę że nikt nie chce zdradzić tajemnicy inżyniera odnośnie regulatora przypływu, tak wiec dalej szukam i zastanawiam się a może samochodowym silnikiem krokowym pozostaje tylko kwestia sterowania co wy na to???
pozdrawiam
- Załączniki
-
- silnik krokowy gaz.jpg (12.22 KiB) Przejrzano 1696 razy
-
- silnik krokowy.jpg (5.34 KiB) Przejrzano 1697 razy
Witam
Zaczynam kompletować materiały na budowę kolumny. Mam rurę 2 cale cienkościenna. Mam 2 beczki DIN 381 chętnie wymienię jedną na EURO 50.
Jakiej rury użyć na chłodnice czy wystarczy 8mm? (kolumna z refluxem wewnętrznym) Jak długość 4m czy 6m??? Czy tą samą rurką połączyć kolumnę z chłodnicą??
Jak narazie brnę z pomysłem silnika krokowego kolega zaoferował się ze wykona sterowanie. A może jest już gotowe rozwiązanie????
pozdrawiam
Zaczynam kompletować materiały na budowę kolumny. Mam rurę 2 cale cienkościenna. Mam 2 beczki DIN 381 chętnie wymienię jedną na EURO 50.
Jakiej rury użyć na chłodnice czy wystarczy 8mm? (kolumna z refluxem wewnętrznym) Jak długość 4m czy 6m??? Czy tą samą rurką połączyć kolumnę z chłodnicą??
Wykonał ktoś taki deflegmator?? Proszę o więcej danych jaka rurka jakiej długości jaki rozstaw zwoi.Astemio pisze: A jeżeli już deflegmator, to ja zastosowałbym krótką spiralę, ale kilkuwarstwową, "zanurzoną" w kolumnę od góry, bez kontaktu z jej ścianą - to z powodu chłodzenia ściany kolumny przez wspawane zimne palce, powoduje to skraplanie w tych miejscach par i spływ po ściance kolumny, nie na wypełnienie.
Czytam i czytam forum i nie natknąłem się na rozwiązanie tego regulatora. Będę wdzięczy za linki do opisu tego zagadnienia. Chyba że sam inżynier pomoże dla nowicjuszaa_priv pisze: Idea tego regulatora jest chyba opisana na forum. Wystarczy żebyś poczytał ostatnie posty inżyniera.
pzdr
Jak narazie brnę z pomysłem silnika krokowego kolega zaoferował się ze wykona sterowanie. A może jest już gotowe rozwiązanie????
pozdrawiam
@Stxc
idea sterowania to PWR, a elementem wykonawczym jest elektrozawór.
Natomiast po wszelkich próbach i doświdczeniach potwierdzam bezsens wykorzystania tego rozwiązania.
Kłopotliwe w wykonaniu, bardzo wrażliwe na parametry wody zasilającej i nic lepszego niż zmodyfikowany Aabratek nie daje. Czyli tzw. skórka za wyprawkę.
pozdrawiam - inżynier
idea sterowania to PWR, a elementem wykonawczym jest elektrozawór.
Natomiast po wszelkich próbach i doświdczeniach potwierdzam bezsens wykorzystania tego rozwiązania.
Kłopotliwe w wykonaniu, bardzo wrażliwe na parametry wody zasilającej i nic lepszego niż zmodyfikowany Aabratek nie daje. Czyli tzw. skórka za wyprawkę.
pozdrawiam - inżynier
Witam!
Grzałki kwasoodporne w ELIKO lub w UNIDEZ, mają podobne ceny.
W ELIKO wykonali mi z grubszej rurki, sztywną - trudniej było dogiąć do krzywizny kotła, jakość b. dobra.
Grzałki z UNIDEZ miały cieńszy pancerz i z łatwością można je było dopasować, jakość też b. dobra (wizualnie , bo jeszcze nie grzane, próby w najbliższym czasie).
Deflegmatora nie robiłem, ale jeśli mogę radzić: rurka cienka, Φ5-6mm, łatwiej zwinąć dwu, trzywarstwową spiralę, odstęp między zwojami i warstwami w przybliżeniu taki, jak średnica rurki. Długość spirali zrobiłbym równą 1,5-2 średnic ( ale w zależności czy dwie warstwy, czy trzy), długość rurki z wyliczenia.
Dwie spirale, mniejszą i większą można też połączyć równolegle, będzie wtedy mniejsze dławienie przepływu cienką rurką.
Można też deflegmator zrobić z krótkiego odcinka rurki karbowanej DN8 lub cieńszej (DN8 można zwinąć na rdzeniu Φ12-14mm, wtedy wejdzie do rury 50mm).
Nie robiłem układu z deflegmatorem, bo wolę model N-S z refluksem zewnętrznym - jak dla mnie potencjalnie mniej kłopotliwy.
Grzałki kwasoodporne w ELIKO lub w UNIDEZ, mają podobne ceny.
W ELIKO wykonali mi z grubszej rurki, sztywną - trudniej było dogiąć do krzywizny kotła, jakość b. dobra.
Grzałki z UNIDEZ miały cieńszy pancerz i z łatwością można je było dopasować, jakość też b. dobra (wizualnie , bo jeszcze nie grzane, próby w najbliższym czasie).
Deflegmatora nie robiłem, ale jeśli mogę radzić: rurka cienka, Φ5-6mm, łatwiej zwinąć dwu, trzywarstwową spiralę, odstęp między zwojami i warstwami w przybliżeniu taki, jak średnica rurki. Długość spirali zrobiłbym równą 1,5-2 średnic ( ale w zależności czy dwie warstwy, czy trzy), długość rurki z wyliczenia.
Dwie spirale, mniejszą i większą można też połączyć równolegle, będzie wtedy mniejsze dławienie przepływu cienką rurką.
Można też deflegmator zrobić z krótkiego odcinka rurki karbowanej DN8 lub cieńszej (DN8 można zwinąć na rdzeniu Φ12-14mm, wtedy wejdzie do rury 50mm).
Nie robiłem układu z deflegmatorem, bo wolę model N-S z refluksem zewnętrznym - jak dla mnie potencjalnie mniej kłopotliwy.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
witam wszystkich
wiem,ze moje pytanie moze wydawac sie dosyc glupawe ale o ile rozumiem funkcjonowanie refluxu wewnetrznego,to glupieje odnosnie funkcjonowania refluxu zew.
Jak rozumiem reflux ma sluzyc powrotowi do kotla (kega,bojlera czy tez innego zbiornika)
mniej lotnych niz etanol substancji.jak widze na schematach reflux zewnetrzny jest polaczony z kolumna tuz za chlodnica,gdzie etanol juz jest skroplony do postaci cieczy.Jak wiec oddzielic w tym stadium to co lotne od mniej lotnego?
prosze o pomoc w zrozumieniu tego
pozdrawiam wszystkich domowych gorzelnikow
wiem,ze moje pytanie moze wydawac sie dosyc glupawe ale o ile rozumiem funkcjonowanie refluxu wewnetrznego,to glupieje odnosnie funkcjonowania refluxu zew.
Jak rozumiem reflux ma sluzyc powrotowi do kotla (kega,bojlera czy tez innego zbiornika)
mniej lotnych niz etanol substancji.jak widze na schematach reflux zewnetrzny jest polaczony z kolumna tuz za chlodnica,gdzie etanol juz jest skroplony do postaci cieczy.Jak wiec oddzielic w tym stadium to co lotne od mniej lotnego?
prosze o pomoc w zrozumieniu tego
pozdrawiam wszystkich domowych gorzelnikow
-
- 0%
- Posty: 1
- Rejestracja: 2008-10-29, 15:43
Witam
Planuję wykonać podobny płaszcz do pokazanego, tzn. keg w kegu. Mam jednak pytanie, jaka musi być minimalna odległość pomiędzy grzałką, a zbiornikiem wewnętrznym, aby nie następowało miejscowe przegrzewanie gęstego zacieru?
Zamierzam zastosować taką grzałkę:
http://jtmikro.pl/sklep/index.php?produ ... prod_id=17
Pozdrawiam
Planuję wykonać podobny płaszcz do pokazanego, tzn. keg w kegu. Mam jednak pytanie, jaka musi być minimalna odległość pomiędzy grzałką, a zbiornikiem wewnętrznym, aby nie następowało miejscowe przegrzewanie gęstego zacieru?
Zamierzam zastosować taką grzałkę:
http://jtmikro.pl/sklep/index.php?produ ... prod_id=17
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości