Potrzebny PROMOTOR... do trzeciego zasadniczego etapu !!!!
Potrzebny PROMOTOR... do trzeciego zasadniczego etapu !!!!
Wbrew wcześniejszym sugestiom szanownych (nie wszystkich) kolegów i dzięki pomocy (tych nie wszystkich) kolegów, w przeciągu 2 tyg:
a- zleciłem wykonanie aparaturki - zrobione
b- nastawiłem i zlałem (co nie było takie proste ) zacier, czy jak to fachowcy nazywają nastaw, - zrobione
c.... no właśnie i tu zaczynają się problemy :/ i z temp. i z walorami organoleptycznymi i wiele innych pytań...
Już miałem w pierwszym moim poście teksty typu - poczytaj forum ! Dla tych co to w kółko powtarzają jedna ta odpowiedź _ Panowie qrde CZYTAM cały czas qrde CZYTAM a w między czasie działam !!!!! Nie chce robić kolejnego fakultetu tylko CHCĘ SIĘ NAPIĆ Fajnie jest coś czasami ugotować samemu i nie trzeba kończyć szkoły gastronomicznej bo są fora gdzie ludzie powiedzą co i jak !!!!! Ale się rozpisałem .... Dobra jeśli ktoś chciałby i miałby czas by mi pomóc bardzo proszę o sygnał (Winiarek5 który był przy narodzinach mych tu, mimo wszystko mile widziany ) Pozdr. i z góry dziękuje
a- zleciłem wykonanie aparaturki - zrobione
b- nastawiłem i zlałem (co nie było takie proste ) zacier, czy jak to fachowcy nazywają nastaw, - zrobione
c.... no właśnie i tu zaczynają się problemy :/ i z temp. i z walorami organoleptycznymi i wiele innych pytań...
Już miałem w pierwszym moim poście teksty typu - poczytaj forum ! Dla tych co to w kółko powtarzają jedna ta odpowiedź _ Panowie qrde CZYTAM cały czas qrde CZYTAM a w między czasie działam !!!!! Nie chce robić kolejnego fakultetu tylko CHCĘ SIĘ NAPIĆ Fajnie jest coś czasami ugotować samemu i nie trzeba kończyć szkoły gastronomicznej bo są fora gdzie ludzie powiedzą co i jak !!!!! Ale się rozpisałem .... Dobra jeśli ktoś chciałby i miałby czas by mi pomóc bardzo proszę o sygnał (Winiarek5 który był przy narodzinach mych tu, mimo wszystko mile widziany ) Pozdr. i z góry dziękuje
Każdy kieliszek to gwóźdź do naszej trumny - pijmy więc tak żeby trumna się nie rozpadła
Czołem Panowie !
Na początek dzięki za "przybycie z odsieczą" No to lecimy:
@redirys
Sam proces niby przebiega prawidłowo, tzn. temperatura jest stabilna do samego końca, jak wzrosła o 2st proces przerwałem. I dalej:
Aparaturka typu ROBOL, kolumna 150cm wypełniona wiórami KO (lekko ubite)
Termometry dwa, cyfrowe, dokł. 0.5st. jeden w zbiorniku, 2 w głowicy.
I teraz dochodzimy do problemu , (a może to nie jest problem) mianowicie - przez cały czas procesu temp. jest na poziomie ...79.7 !!!! To w głowicy. Znam procedury ze zlaniem pierwszego destylatu, (bo )zlewam ok 150ml i po 10min jak temp. jest już ustabilizowana (z tym nie ma najmniejszych problemów) wyznaczam szybkość kapania (1:4 pełnego wylewu też ) No właśnie i to też mnie martwi bo w/g tego odbieram 0.5L w ciągu 50min :/ Moj bimberek ma do 4L 91% z ok 25L zacieru. Niby wszystko OK ale chyba nie do końca... Ale nic to - przecież mam WAS którzy pomogą
Teraz kolega @Spiryt .... Ty to zawsze mnie znajdziesz I... hehehe miałeś racje !!! No ale przecież musiałem spróbować czy nie za rzadkie Dałeś mi już kilka fajnych rad , czekam na więcej.
I na koniec zwracam się do szanownego @Astemio Nie sądź ludzi po wyglądzie - pozory mylą !!!
Teraz czekam na wasze nieocenione rady, w końcu zebrała się ELITA Pozdrawiam
Na początek dzięki za "przybycie z odsieczą" No to lecimy:
@redirys
Sam proces niby przebiega prawidłowo, tzn. temperatura jest stabilna do samego końca, jak wzrosła o 2st proces przerwałem. I dalej:
Aparaturka typu ROBOL, kolumna 150cm wypełniona wiórami KO (lekko ubite)
Termometry dwa, cyfrowe, dokł. 0.5st. jeden w zbiorniku, 2 w głowicy.
I teraz dochodzimy do problemu , (a może to nie jest problem) mianowicie - przez cały czas procesu temp. jest na poziomie ...79.7 !!!! To w głowicy. Znam procedury ze zlaniem pierwszego destylatu, (bo )zlewam ok 150ml i po 10min jak temp. jest już ustabilizowana (z tym nie ma najmniejszych problemów) wyznaczam szybkość kapania (1:4 pełnego wylewu też ) No właśnie i to też mnie martwi bo w/g tego odbieram 0.5L w ciągu 50min :/ Moj bimberek ma do 4L 91% z ok 25L zacieru. Niby wszystko OK ale chyba nie do końca... Ale nic to - przecież mam WAS którzy pomogą
Teraz kolega @Spiryt .... Ty to zawsze mnie znajdziesz I... hehehe miałeś racje !!! No ale przecież musiałem spróbować czy nie za rzadkie Dałeś mi już kilka fajnych rad , czekam na więcej.
I na koniec zwracam się do szanownego @Astemio Nie sądź ludzi po wyglądzie - pozory mylą !!!
Teraz czekam na wasze nieocenione rady, w końcu zebrała się ELITA Pozdrawiam
Każdy kieliszek to gwóźdź do naszej trumny - pijmy więc tak żeby trumna się nie rozpadła
Jeżeli temperatura jest stabilna to nie widzę problemu.I teraz dochodzimy do problemu , (a może to nie jest problem) mianowicie - przez cały czas procesu temp. jest na poziomie ...79.7 !!!!
Może za mała moc grzaniawyznaczam szybkość kapania (1:4 pełnego wylewu też ) No właśnie i to też mnie martwi bo w/g tego odbieram 0.5L w ciągu 50min
Spróbuj zwiększyć reflux albo zwiększyć moc grzania i jeżeli moc alkoholu nie wzrośnie to znaczy że masz mało półek.:/ Moj bimberek ma do 4L 91% z ok 25L zacieru. Niby wszystko OK ale chyba nie do końca... Ale nic to - przecież mam WAS którzy pomogą
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
@spiryt czytasz w moich myślach też myślałem o zagęszczeniu wypełniacza. Temp. daje minimalną spróbuje teraz na większej. Qrde jutro znowu będę musiał wziąć wolny dzień :/
A co do refluksu to jak go zwiększyć (czegoś nie doczytałem ? ) ja nie mam zaworka.
A co do refluksu to jak go zwiększyć (czegoś nie doczytałem ? ) ja nie mam zaworka.
Każdy kieliszek to gwóźdź do naszej trumny - pijmy więc tak żeby trumna się nie rozpadła
ok właśnie postawiłem dałem moc na maxa , przeżyjemy to razem ?? Mam nadzieje że godzinkę wytrzymasz a będę na bieżąco monitował ci proces. Galonik już jest twoją własnością
[ Dodano: 2009-03-16, 21:26 ]
A tak poza tym to chyba jeszcze nikt na żywo nie przeprowadzał takiej operacji !!! Pomyśl przejdziemy do historii a ilu nowych nie bedzie zadawało tylu pytań co Ja !!!!! Warto
Na żywo z łazienki relacjonuje ja IRECKI
Godz. 21.15 zbiornik z cukrówką wzbogaconą o 1L ostatniego tłoczenia z poprzedniego razu, na palniku, moc 7KW odliczanie rozpoczęto....
godz. 21.26 kanałem ukrytym na GG odzywa się Mr.SPIRYT będzie pilnował bym nie wyleciał w kosmos
godz. 21.50 temp. w głowicy 78 zmniejszam grzanie i stabilizuje temp
godz. 22.10 temp. stabilna 79.0 st
godz. 22.25 @spiryt zarządził zlewanie przedgonu
godz. 22.35 zlałem ok 200ml paskudy ale temp wzrosła do 80st więc zakręciłem odbiór
godz. 22.50 po konsultacjach z Mr. Spiryt zacząłem spuszczać najmniejszym możliwym strumyczkiem - temp.stabilna 79.3
godz. 22.55 nadzorca kazał zmierzyć procenty .. szok 94%
godz. 23.00 wszystko stabilne temp.79.3 +- 0.2 odbiór na poziomie 100ml /5min
godz. 23.05 @spiryt zostawia mnie w dobrych rękach (czyli moich ) wielkie dzięki
godz. 23.15 zleciało całe 0.5L mierzę % w całości nie w próbce - jezd pijenknie --- 94%
godz. 01.30 kolejny (3)literek %90 zmniejszyłem gaz a temp. i tak jest na poziomie 80.05st. Chłodnica a raczej rura w której jest umieszczona - zimna... poprzednia mimo tego że miała ok. 5m nie spełniała pokładanych w niej nadziei :/ po prostu ciekło z głowicy bo (jak spierdzielał etanol środkiem rury :[ teraz dzięki uprzejmości @bono który użyczył mi swojej jest git !
godz. 01.44 kolega @krisbak pochwalił mnie za dążenie do udoskonalenia "mojego wybryku" Nie wiem tylko dlaczego zasugerował że już go próbowałem :/ Jasnowidz czy co... :/
godz. 02.20 temp. nagle skoczyła do 85st zlany kolejne 0.5L % już tylko 85 zmniejszyłem gaz,
godz. 02.50 nie do wiary ale jak zmniejszyłem gaz temp. jest 97.6 i leci ścierwo dalej 85% !!! Zbieram do osobnego zbiorniczka, możne ktoś mi powie jutro ( a raczej dzisiaj) czy to też można spożyć..
godz. 03.00 temp. w keg-u czy jak ktoś woli kedze 93.3 stała kapie dosłownie kap kap (hehe ale obrazowo przedstawiłem) niech mi ktoś powie dość bo ja tak mogę do 40% czekać
godz. 03.10 skończył się gaz buaaahahaha nie mam dylematu czy ściągać dalej
Pora na podsumowanie _
Czas działania 6h
Zużycie wody - 25L/h (oj ta chłodnica jest the best..a jaka drogaaa .. )
Gaz BP dokładnie nie liczyłem ale wystarczył na ponad 20h , wliczone czyszczenie sprzętu ( ok 4h) i 3 procesy destylacji.
Uzyskany urobek - 2L x 94% + 1L x 90% + 0.7 x 85% nie wiem czy to dobry wynik , ale na pewno ktoś mnie oświeci Odpowiedzi kierować bezpośrednio do [glow=blue]wydziału do walki z przestępstwami gospodarczymi [/glow] wiem gdzie bo codziennie do mnie ktoś pisze
Pozdrawiam tych co byli przy narodzinach tego czegoś, tych którzy pomogli jak i tych którzy chcieli ale linia była zajęta
Niech moc będzie z Wami ... bo ze mną to już od wczoraj franca jest
Siema (jak mawia Jurek Owsiak)
[ Dodano: 2009-03-16, 21:26 ]
A tak poza tym to chyba jeszcze nikt na żywo nie przeprowadzał takiej operacji !!! Pomyśl przejdziemy do historii a ilu nowych nie bedzie zadawało tylu pytań co Ja !!!!! Warto
Na żywo z łazienki relacjonuje ja IRECKI
Godz. 21.15 zbiornik z cukrówką wzbogaconą o 1L ostatniego tłoczenia z poprzedniego razu, na palniku, moc 7KW odliczanie rozpoczęto....
godz. 21.26 kanałem ukrytym na GG odzywa się Mr.SPIRYT będzie pilnował bym nie wyleciał w kosmos
godz. 21.50 temp. w głowicy 78 zmniejszam grzanie i stabilizuje temp
godz. 22.10 temp. stabilna 79.0 st
godz. 22.25 @spiryt zarządził zlewanie przedgonu
godz. 22.35 zlałem ok 200ml paskudy ale temp wzrosła do 80st więc zakręciłem odbiór
godz. 22.50 po konsultacjach z Mr. Spiryt zacząłem spuszczać najmniejszym możliwym strumyczkiem - temp.stabilna 79.3
godz. 22.55 nadzorca kazał zmierzyć procenty .. szok 94%
godz. 23.00 wszystko stabilne temp.79.3 +- 0.2 odbiór na poziomie 100ml /5min
godz. 23.05 @spiryt zostawia mnie w dobrych rękach (czyli moich ) wielkie dzięki
godz. 23.15 zleciało całe 0.5L mierzę % w całości nie w próbce - jezd pijenknie --- 94%
godz. 01.30 kolejny (3)literek %90 zmniejszyłem gaz a temp. i tak jest na poziomie 80.05st. Chłodnica a raczej rura w której jest umieszczona - zimna... poprzednia mimo tego że miała ok. 5m nie spełniała pokładanych w niej nadziei :/ po prostu ciekło z głowicy bo (jak spierdzielał etanol środkiem rury :[ teraz dzięki uprzejmości @bono który użyczył mi swojej jest git !
godz. 01.44 kolega @krisbak pochwalił mnie za dążenie do udoskonalenia "mojego wybryku" Nie wiem tylko dlaczego zasugerował że już go próbowałem :/ Jasnowidz czy co... :/
godz. 02.20 temp. nagle skoczyła do 85st zlany kolejne 0.5L % już tylko 85 zmniejszyłem gaz,
godz. 02.50 nie do wiary ale jak zmniejszyłem gaz temp. jest 97.6 i leci ścierwo dalej 85% !!! Zbieram do osobnego zbiorniczka, możne ktoś mi powie jutro ( a raczej dzisiaj) czy to też można spożyć..
godz. 03.00 temp. w keg-u czy jak ktoś woli kedze 93.3 stała kapie dosłownie kap kap (hehe ale obrazowo przedstawiłem) niech mi ktoś powie dość bo ja tak mogę do 40% czekać
godz. 03.10 skończył się gaz buaaahahaha nie mam dylematu czy ściągać dalej
Pora na podsumowanie _
Czas działania 6h
Zużycie wody - 25L/h (oj ta chłodnica jest the best..a jaka drogaaa .. )
Gaz BP dokładnie nie liczyłem ale wystarczył na ponad 20h , wliczone czyszczenie sprzętu ( ok 4h) i 3 procesy destylacji.
Uzyskany urobek - 2L x 94% + 1L x 90% + 0.7 x 85% nie wiem czy to dobry wynik , ale na pewno ktoś mnie oświeci Odpowiedzi kierować bezpośrednio do [glow=blue]wydziału do walki z przestępstwami gospodarczymi [/glow] wiem gdzie bo codziennie do mnie ktoś pisze
Pozdrawiam tych co byli przy narodzinach tego czegoś, tych którzy pomogli jak i tych którzy chcieli ale linia była zajęta
Niech moc będzie z Wami ... bo ze mną to już od wczoraj franca jest
Siema (jak mawia Jurek Owsiak)
Ostatnio zmieniony 2009-03-17, 03:26 przez irecki67, łącznie zmieniany 12 razy.
Każdy kieliszek to gwóźdź do naszej trumny - pijmy więc tak żeby trumna się nie rozpadła
Re: Potrzebny PROMOTOR... do trzeciego zasadniczego etapu !!
irecki67 pisze:Winiarek5 który był przy narodzinach mych tu, mimo wszystko mile widziany ) Pozdr. i z góry dziękuje
Pomógł bym Ci Irecki ale:
- nie mam jeszcze typowej kolumny forumowej z KO, z refluksem, termometrami, zmywakami itp i na razie teoretycznie sobie wyobrażam jak to działa, ciągle czytając forum
- mam szklaną aparaturkę i powolutku kombinuję jak by tu coś zmajstrować z KO; ta szklana i działająca aparaturtka to jest bodziec ujemny powodujący, że prace w KO idą niezwykle powoli
ale jak by co to mogę Ci pomóc w opracowaniu sposobów spożytkowania otrzymanego wybryku.
Pozdrawiam
Winiarek
musztarda po obiedzie, ale następny początkujący to może przeczyta. Taka temperatura wynika ze zwiększonego ciśnienia w kolumnie. Wynika ono ze wzoru p=V/T. Przy wyższym ciśnieniu punkt wrzenia idzie w górę. Istotne jest tutaj to, że ta temperatura jest stała.irecki67 pisze:przez cały czas procesu temp. jest na poziomie ...79.7 !!!!
Witam szanownego @winiarek5 ) musiałes uszczypnąć nie ?? Ale co tam propozycje przyjmuje ! Jak dalej tak pójdzie to na rynku będą pić tylko jak to czule nazwałeś "mój wybryk"
[ Dodano: 2009-03-16, 23:24 ]
Winiarku5 ty mój kolego... kolumnę typu ROBOL mogę ci zrobić a co tam , cenę dam ci promocyjną byś mógł w końcu powiedzieć cos pozytywnego o mnie
[ Dodano: 2009-03-16, 23:24 ]
Winiarku5 ty mój kolego... kolumnę typu ROBOL mogę ci zrobić a co tam , cenę dam ci promocyjną byś mógł w końcu powiedzieć cos pozytywnego o mnie
Każdy kieliszek to gwóźdź do naszej trumny - pijmy więc tak żeby trumna się nie rozpadła
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości