Witam. Szykuję się do pierwszej destylacji.
Mój problem jest następujący. Mam 15l wina które chce przedestylować i keg 50 litrowy,
ale 15l wina to za mało żeby nie bać się o grzałkę.
Więc teraz pytanie. Czy jak doleje do wina wody destylowaniej, tak żeby grzałka była w pełni zakryta to będzie git czy nie za bardzo? Chodzi mi o to czy bedzie jakaś różnica w końcowym produkcie.
Ilość zacieru a keg
Re: Ilość zacieru a keg
Musisz dolać wody trochę więcej niż samo zakrycie grzałek bo część towaru powędruje w górę i już nie wróci do kegu a wtedy grzałki się odkryją i mogą popękać.ksu87 pisze:Czy jak doleje do wina wody destylowaniej, tak żeby grzałka była w pełni zakryta to będzie git czy nie za bardzo? Chodzi mi o to czy będzie jakaś różnica w końcowym produkcie.
W teorii z 1kg cukru jest 0.6l alk. zgodnie z przepisem 1410 na każdy kilogram jest 4 litry wody, 16 litrów to ~4kg cukru 4x0.6= 2.4l. To są proporcje cukrówki a na winie może być podobnie lub trochę mniej.
Myślę że z 15l to do góry nie powinno polecieć więcej niż 4,5l po pierwszym tłoczeniu na destylatorze a jeżeli chodzi o brykanie kolumny to max te 2,4l więc przynajmniej tyle więcej powinno być ponad grzałki. Ale to wszystko teoria a w praktyce to nigdy aż tyle chyba nie da się wyciągnąć.
Wody destylowanej nie musi być a keg i tak nigdy kamieniem nie zajdzie bo nastawy przeważnie są kwaśne a kamień w kwaśnych płynach nie powinien się osadzać.
Re: Ilość zacieru a keg
Jedyna różnica będzie wynikać z krzywej destylacji. Rozcieńczasz przed destylacją, czyli efekt końcowy liczony w % też będzie niższy, jeżeli nie masz wystarczającej liczby półek teoretycznych.ksu87 pisze:Chodzi mi o to czy bedzie jakaś różnica w końcowym produkcie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości