Sprzęt do oceny

Zadajemy tutaj proste i podstawowe pytania dotyczące destylacji.
leevvy
10%
10%
Posty: 18
Rejestracja: 2010-01-31, 11:57

Post autor: leevvy » 2010-12-09, 13:40

Witaj ja zawór zastosowałem nigdy on nie zadziałał tzn nie był potrzebny koszt zaworu jest niewielki wole go jednak mieć tak na wszelki wypadek. Piast145 ma rację dużo musisz jeszcze poczytać ale na pewno na wszystkie swoje pytania znajdziesz odpowiedzi na tym forum. Petrus33 zawór już zamontowany i przetestowany :) jest o niebo lepiej co do samego działania kolumny ZP miałem dużo obaw przed pierwszym odpaleniem sprzętu że sobie nie poradzę, że niestabilna będzie i trudniejsza do opanowania. Teraz to praktycznie obsługa polega na włączeniu całego sprzętu i wymiany butelek. Pierwszy nastaw zrobiłem na grochu i miałem przedgonów 250ml z 35l zacieru drugi zrobiłem z cukru wody i drożdży 24h pure i przedgonu były śladowe ilości możliwe to? Co do średnicy ZP jest ona stosowna do średnicy kolumny 40mm. Miejsce zamontowania termometru tez nie sprawia najmniejszych problemów. A alkoholomierz jak już kupowałem to miałem krzywą minę a powiedz ile % powinno mi wychodzić. Może z czasem zbuduje inną kolumnę ale do moich potrzeb ta jest wystarczająca :lol: pozdr

[ Dodano: 2010-12-09, 14:09 ]
Astemio może tak z ciekawości wywiercę dziurę pod ZP i sprawdzę co będzie pokazywał ale czy wtedy ZP będą miały jakiś wpływ na temp. oparów idących do chłodnicy?

petrus33
40%
40%
Posty: 57
Rejestracja: 2010-11-21, 13:21
Lokalizacja: 100lica

Post autor: petrus33 » 2010-12-09, 16:01

Astemio pisze:Jesteś tego tak pewien, jak wszystkiego innego, co piszesz?
Tak, jestem pewien na 100%.
Sporo czytam artykułów i postów na ten temat i wszędzie jest napisane, gdzie ma być umieszczony punkt pomiaru temperatury. Jedynym logicznym miejscem jest wylot par do chłodnicy, a ten znajduje się zawsze nad ZP. Ty jednak uważasz inaczej. No cóż, wolny kraj, każdy myśli po swojemu.

@leevvy
Rób swoje, kolumna z ZP jest tak samo łatwa i dobra jak inne systemy. Trzeba jedynie zadbać o kilka spraw, takich jak izolacja i kontrola nad chłodzeniem. To jest bardzo proste, wręcz prostackie. Sama konstrukcja jest dużo prostsza od Aabratka - tu w ogóle nie ma porównania !

Co do alkoholomierza, to kup sobie coś bardziej precyzyjnego, bo w końcu warto znać efekty naszych wysiłków. Polecam ci ten sprzęt http://www.gomar.waw.pl/. Używam tych alkoholomierzy precyzyjnych i jestem z nich bardzo zadowolony. Co powinno Ci kapać na wylocie ? Destylat prawie idealny(przy odpowiednio zbudowanej kolumnie i zachowaniu poprawnych warunku procesu) czyli bliski 95.6%. Bardzo możliwe, że i u Ciebie tak jest, tylko wskazania masz niedokładne. Nie polecam mierników BioWin, ktore pokazują 11%alc w wodzie z kranu. Pisałem już o tym :))))

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2010-12-09, 16:40

@leevvy: Bezpośrednio pod samymi ZP nie warto - tam może być niższa, "fałszywa" temperatura.
Ale zainteresuj się przydatnością, a nawet niezbędnością dodatkowego(?) pomiaru np. w połowie kolumny - jest bardzo przydatny we "wczesnym ostrzeganiu" przed pogonami, wtedy jest czas na reakcję.
Ona zaś może być różna, to już zależy od operatora (zwiększenie RR lub koniec procesu) - ale powinna nastąpić niezwłocznie, jeśli nie chcesz mieć ostrego smaku pogonów.

I dla wszystkich trochę może przedwczesne życzenie bożonarodzeniowe i noworoczne - zawsze aktualne:
Chroń nas Panie Boże przed ludźmi, którzy nie wątpią w swoją wszechwiedzę.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
dastin
101%
101%
Posty: 347
Rejestracja: 2006-04-20, 16:33
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: dastin » 2010-12-09, 19:02

@mentorek
witam wszystkich! jestem tu nowy! ostatnio zainteresowalo mnie wyprodukowanie wlasnego alko:) dlatego zaczynam budowe destylatora, mam pytanko czy zawor bezpieczenstwa jest konieczny w kegu,czy podczas destylacji stwarza sie az takie cisnienie? i drugie pyt. posiada ktos moze zawor kulowy z kwasowki na sprzedaz?


zawór bezpieczeństwo jest zbedny chyba ze chcesz w razie niespodzianki miec mieszanke wybuchowa w budynku. natomiast aby do tego nie doprowadzic musisz uwazac na geste wsady w zbiorniku ktore moga podczas gotowania doprowadzic do przytkania kolumny a co za tym idzie do wzrostu cisnienia. wiecej info na pw
temat juz byl niejednokrotnie walkowany
kto pyta - jest głupcem przez pięć minut
kto nie pyta wcale - jest głupcem przez całe życie
GŁOWA JEST OD MYŚLENIA A NIE OD TEGO ŻEBY SZYJA MIAŁA ZAKOŃCZENIE:)

wek
101%
101%
Posty: 243
Rejestracja: 2008-01-08, 14:41
Lokalizacja: z Za

Post autor: wek » 2010-12-09, 19:35

@petrus33,
Astemio ma rację dodatkowy termometr w 2/3 wysokości kolumny daje dużo wcześniej informację o nawet ułamkowych zmianach temperatury, kiedy górny jeszcze nie reaguje, przetestowałem osobiście, dlatego obecnie pracuję na trzech termometrach i zapewniam Cię, że nieważne jak go sobie zainstalujesz - ważne aby odczytywać właśnie także tę wartość. Zobacz jak zmieni się twoje nastawienie po jednej próbie.

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2010-12-09, 22:26

@petrus 33
skoro jesteś tak pewny swego, to odpowiedz na jedno pytanie, co zmierzy termometr nad zimnymi palcami, jeżeli będziemy pracować z pełnym refluxem, lub z dużym R/R
pozdrawiam - inżynier

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2010-12-09, 22:58

petrus33 pisze:...odnoszę wrażenie, że nie odpuścisz i będziesz dążył do mordobicia...
Ależ skąd, odpuszczone nie musi być, bo nic się nie napięło :D , a mordobicie :shock: ?? Tym bardziej nie ja...
Wyznaję też starą prawdę: im więcej wiem, tym bardziej dociera do mnie, jak mało wiem. Zapewne upływ lat też ma wpływ na takie postrzeganie swojej wiedzy...

Wracając do meritum, a przynajmniej w pobliże: dobrze zbudowana, termoizolowana i dobrze obsługiwana kolumna jest układem samostabilizującym się i po kilku latach zabawy zaryzykowałbym twierdzenie, że termometr na wejściu par do głowicy jest zbędny, a niezbędny jest właśnie ten w połowie (to można przedyskutować) kolumny.
Obecnie - dla mnie - ten na górze jest tylko informacyjny, dla jakości ważniejsze są wskazania tego w kolumnie.
petrus33 pisze:...Kiepska prowokacja, taka w stylu Absmaka-Kaczyńskiego...
A owszem, prawdą jest że Kaczyńskiego cenię bardziej od TuskoSchetynoPalikotoMiroNiesiołoKopaczoSikorskoGrasioNitrasoArabskoKamorruskiego.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
man111
90%
90%
Posty: 520
Rejestracja: 2009-04-07, 22:25

Post autor: man111 » 2010-12-10, 18:22

"skoro jesteś tak pewny swego, to odpowiedz na jedno pytanie, co zmierzy termometr nad zimnymi palcami, jeżeli będziemy pracować z pełnym refluxem, lub z dużym R/R"
Ja sie nie znam,ale wiem ,ze nie bedzie lecieć :wink:
Nie przeczę ,że przyda sie termometr nizej,ale jesli nad palcami mamy termometr i znamy jego zachowanie,to bez problemu można regulować.Fakt ,przy dużym RR,będzie przekłamywał,ale to nie jest ważne tak naprawdę,bo co to w sumie nam da?Jeśli jestem w błędzie,proszę mnie poprawić.[/quote]

redirys
70%
70%
Posty: 332
Rejestracja: 2007-09-17, 20:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: redirys » 2010-12-10, 18:55

@petrus33 ja mam 6 termometrów i zapewniam Cię, że każdy coś mi mówi.

w kotle - mówi mi ile alkoholu zostało w kolumnie
na wyjściu wody z chłodnicy - pozwala mi oszczędzać wodę
na wejściu par do głowicy - tego to mogłoby nawet nie być, ale pomocny jest przy odbiorze przedgonów.
i trzy rozmieszczone na kolumnie - obrazują stan kolumny.

Jak widzisz jednemu wystarczy jeden innemu żaden a ja mam sześć.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" ... Stanisław Lem

Miły
80%
80%
Posty: 471
Rejestracja: 2007-09-26, 20:35
Lokalizacja: Południe

Post autor: Miły » 2010-12-11, 00:29

inżynier pisze:@petrus 33
skoro jesteś tak pewny swego, to odpowiedz na jedno pytanie, co zmierzy termometr nad zimnymi palcami, jeżeli będziemy pracować z pełnym refluxem, lub z dużym R/R
To może ja odpowiem.

W mojej kolumnie podczas pełnego refluksu w czasie zalewania kolumny, termometr nad zimnymi palcami pokazuje temperaturę par w taki sposób, że daje wszystkie informacje potrzebne mi do regulacji przepływem wody a o to przcież chodzi.
Przepływem wody mogę spowodować, że temperatura wyświetlana nad ZP podczas stabilizacji będzie oscylować wokół 30 lub 70 stopni C. Podczas zalewania nie jest to jednak istotne bo zarówno przy jednej jak i drugiej temperaturze nie następuje jakiekolwiek skraplanie. Podczas zalewania staram się doprowadzic do takiego stanu, w którym temperatura nad ZP będzie oscylowała wokół 70 stopni, aby było jej bliżej do temperatury stabilizacji. Po czasie potrzebnym na zalanie kolumny (20-25 min), przepływ wody ustalam w taki sposób (zmniejszam), że temperatura nad ZP powoli rośnie od tych powiedzmy 70 stopni do temperatury, w której wylatują pierwsze krople przedgonu. trwa to dalsze 10-15 minut. O ile temeratura od 70 do 77 stopni co rusz skacze i opada (ciągle jednak pnąc sie w górę) to przy 77 zaczyna sie stabilizować po czym pojawiaja sie pierwsze krople przedgonu. Później temperatura jest już stabilna i pokazuje juz do końca temperaturę par przed chłodnicą.
Zgadzam sie jednak z tym, że odczyt w 2/3 kolumny jest przydatny bo pozwala na wczesniejsze zareagowanie i niedopuszczenie nawet do chwilowego skoku temperatury na szczycie (co dla mnie np. nie jest istotnym problemem ponieważ kilkusekundowy odbiór destylatu w temp. o 0,1 wyższej nie powoduje odczuwalnych zmian jakościowych w całości).

Pzdr
Ostatnio zmieniony 2010-12-11, 00:31 przez Miły, łącznie zmieniany 1 raz.

leevvy
10%
10%
Posty: 18
Rejestracja: 2010-01-31, 11:57

Post autor: leevvy » 2010-12-11, 07:38

Miły zgadzam się z Tobą z czasem zakupie drugi termometr i umieszczę go pod ZP i już nie będzie kłótni na forum :D

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2010-12-11, 14:32

leevvy pisze:Miły zgadzam się z Tobą z czasem zakupie drugi termometr i umieszczę go pod ZP i już nie będzie kłótni na forum :D
Termometr pod ZP lub w wypełnieniu pokazuje nam temperaturę wyjściową podczas stabilizacji kolumny. Można oczywiście zamontować termometr nad ZP ale tu jest problem bo stabilizując kolumnę nie wiemy jaka jest wyjściowa temperatura. Można oczywiście zmniejszyć RR i na termometrze pokaże się temperatura przedgonów. Gdy już poznamy swoją kolumnę to termometr może być wszędzie, nawet może go nie być ale gdybym miał wstawiać termometr to wstawiłbym pod ZP albo w wypełnieniu.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Miły
80%
80%
Posty: 471
Rejestracja: 2007-09-26, 20:35
Lokalizacja: Południe

Post autor: Miły » 2010-12-11, 22:55

Spiryt pisze:Można oczywiście zamontować termometr nad ZP ale tu jest problem bo stabilizując kolumnę nie wiemy jaka jest wyjściowa temperatura. Można oczywiście zmniejszyć RR i na termometrze pokaże się temperatura przedgonów
Otóż to, drugie zdanie wyjaśnia wszystkie wątpliwości. Podczas zalewania kolumny na zimnych palcach zawracamy 100% flegmy więc przez 20-25 minut temperatura nad ZP nie jest nam do niczego potrzebna. Jeżeli nie rośnie, spada lub rośnie bardzo powoli oznacza, że przepływ wody przez ZP jest właściwy. Jeżeli rosła by zbyt szybko, oznaczało by to koniecznośc zwiekszenia przepływu wody przez ZP. W momencie kiedy uznajemy, że czas zalewania jest wystarczający (20-25 min), zmniejszamy przepływ wody przez ZP i temperatura nad ZP zaczyna powoli rosnąć do momentu, w którym wylatują pierwsze krople przedgonu a nastepnie temperatura sie stabilizuje. Szybkość z jaką dojdziemy do odbioru pierwszych kropel przedgonu po zalewaniu zależy tylko i wyłącznie od nas i ilości wody jaką puścimy na ZP. Ja puszcam tyle, aby po 20-25 min 100% refluksu, dochodzenie do temperatury przy której wypływają pierwsze krople przedgonu trwało dalsze 10-15 min. Łacznie zalewam więc kolumnę dobre 35-40 min. Zatem wg mnie nie ma problemu braku wskazań termometru nad ZP podczas zalewania kolumny.

petrus33
40%
40%
Posty: 57
Rejestracja: 2010-11-21, 13:21
Lokalizacja: 100lica

Post autor: petrus33 » 2010-12-11, 23:30

redirys pisze:Tu nie chodzi o to gdzie masz termometr i jaką masz kolumnę, tylko o to, żebyś zrozumiał jak to działa i co by się stało jakby było gdzie indziej. Na tym polega komplikowanie sobie życia, ale czasami może się okazać, że nam to ułatwiło życie (czytaj rozwój - ewolucja)
No patrz Pan, a ja nierozumny głupek mam termometr nad ZP i zawsze leci mi powyżej 95% :lol: :lol: Cud Panie, cud ! Zapewne ciągle nic nie rozumiem.
Niech każdy ma termometr tam, gdzie uważa. Efekty końcowe świadczyć będą o poprawności całego procesu. Ja nie narzekam.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości