Pierwsze próby destylacji

Zadajemy tutaj proste i podstawowe pytania dotyczące destylacji.
Awatar użytkownika
61gaw
101%
101%
Posty: 374
Rejestracja: 2011-11-02, 10:52
Lokalizacja: Z osiedla nad stawem

Post autor: 61gaw » 2011-12-13, 22:10

magas37 pisze:...drut do którego miałem dostęp był śliczny i nie brązowiał, bo mył powlekany jakimś lakierem.
Lakier raczej nie ma właściwości katalitycznych :?

yureq
30%
30%
Posty: 42
Rejestracja: 2009-09-23, 09:47
Lokalizacja: małopolska

Post autor: yureq » 2011-12-13, 22:35

Ja pogony, w malej ilości dodaję do spryskiwacza szyb w aucie.
Jedziesz, smutno ci, to raz spryskiwacz. I juz swoiski zapach śliwowicy ;)
Przy okazji nie zamarza.
Tylko przy misiaczkach nie pryskac na szyby ;)
yureq

Brzydal
101%
101%
Posty: 363
Rejestracja: 2010-04-03, 04:26
Lokalizacja: 52°3'2N, 20°26'47E

Post autor: Brzydal » 2011-12-14, 09:13

yureq pisze: Tylko przy misiaczkach nie pryskac na szyby ;)
Nie ma się co przejmować w handlu takie same zapachy są sam kiedyś trafiłem taki. Mój w porównaniu do niego to perfumy. :D

Awatar użytkownika
Matylda1978
30%
30%
Posty: 39
Rejestracja: 2011-11-23, 17:55
Lokalizacja: PL

Post autor: Matylda1978 » 2011-12-14, 15:26

Za drugim razem nie było już nic mętnego, sam kryształ. Przedgon niczym z wyglądu nie różnił się od reszty i było go mniej niż za pierwszym razem. Tylko straciłem na %, bo wtedy miałem 96, a teraz 94,5%. Co do zapachu jest nie do końca dobrze, ale lepiej. Zatem do trzech razy sztuka. Miedzianego wypełnienia miałem jakieś 12 cm na górze kolumny. Za trzecim razem dam je na spód i może uda mi się zwiększyć do 20 cm. Dziękuję Wam za porady, będę dalej eksperymentował. Drugie bryknięcie przebiegło bez nerwów, na spokojnie i bez :book kartki z instrukcją :mrgreen:
Człowiek nie wielbłąd, napić się musi.

Brzydal
101%
101%
Posty: 363
Rejestracja: 2010-04-03, 04:26
Lokalizacja: 52°3'2N, 20°26'47E

Post autor: Brzydal » 2011-12-14, 17:38

Może brak kartki było przyczyna utraty %. Pewnie za drugim razem za szybko odbierałeś. Ale nie podawaj się.

Awatar użytkownika
Matylda1978
30%
30%
Posty: 39
Rejestracja: 2011-11-23, 17:55
Lokalizacja: PL

Post autor: Matylda1978 » 2011-12-14, 18:44

Żeby włożyć miedź musiałem wyjąć 2 zmywaki i może dlatego spadł %. Odbierałem trochę szybciej, żeby utrzymać temperaturę, bo za pierwszym razem odbierałem 0,5h dłużej, ale temperaturę miałem o 0,2-0,3*C mniejszą od właściwej.
Człowiek nie wielbłąd, napić się musi.

Awatar użytkownika
czornulek
101%
101%
Posty: 1065
Rejestracja: 2009-01-04, 17:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: czornulek » 2011-12-14, 19:27

Matylda1978 pisze: temperaturę miałem o 0,2-0,3*C mniejszą od właściwej.
Właściwą temperaturą jest ta najniższa, czym według Ciebie kolego jest właściwa temperatura? Temperaturą z poprzedniej destylacji?

Awatar użytkownika
Matylda1978
30%
30%
Posty: 39
Rejestracja: 2011-11-23, 17:55
Lokalizacja: PL

Post autor: Matylda1978 » 2011-12-14, 22:06

Jako właściwą miałem na myśli temperaturę wrzenia etanolu 78,3 - 78,4*C. W czasie pierwszej rektyfikacji, jak już wcześniej pisałem, etanol odbierałem przy temp. 78,0 - 78,1*C, bo bardziej sugerowałem się nie temperaturą lecz ilością odbioru, czyli ok. 1l/1h. Tylko po fakcie stwierdziłem, że ten stosunek jest właściwy dla rury 1,5", a ja mam 2", więc powinienem odbierać więcej, a zatem i temperatura powinna być większa.
Człowiek nie wielbłąd, napić się musi.

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2011-12-14, 22:19

Temp. powinna ustabilizować się na możliwie najniższym poziomie.
I na takim poziomie powinna być utrzymywana przez cały proces.
Tylko w ten sposób osiągniesz dobrą jakość spirytusu.
Pzdr.
Ostatnio zmieniony 2011-12-14, 22:25 przez OLO 69, łącznie zmieniany 1 raz.
OLO 69

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2011-12-14, 22:23

Temperatura ma być najniższa jaką uda ci się osiągnąć, zostaw książkowe szablony i nie próbuj sztucznie utrzymywać jakiejś temperatury.

Awatar użytkownika
Matylda1978
30%
30%
Posty: 39
Rejestracja: 2011-11-23, 17:55
Lokalizacja: PL

Post autor: Matylda1978 » 2011-12-14, 22:30

OK. Myślałem, że ma być 78,3 bo tak wyczytałem z tego forum. A jaką Wy macie, lub jaka najniższa temperatura jest zalecana?
Człowiek nie wielbłąd, napić się musi.

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2011-12-14, 22:37

Potrzymaj kolumnę na zamkniętym zaworze odbioru z 30 minut to uzyskasz najniższą temp.
Odbierzesz kropelkowo przedgon i wtedy temp. minimalnie wzrośnie.
Później znowu potrzymaj na zamkniętym zaworze z 10 minut i odbieraj spirytus przy takiej temp.
Pzdr.
OLO 69

Awatar użytkownika
bwie.
70%
70%
Posty: 304
Rejestracja: 2009-10-09, 13:59
Lokalizacja: 52.153°N, 21.038°E

Post autor: bwie. » 2011-12-14, 22:44

Matylda1978 pisze: ... ma być 78,3 bo tak wyczytałem z tego forum ...
trochę nie doczytałeś albo wyciągnąłeś złe wnioski, po stabilizacji kolumny temperatura może być różna (zależna np. od ciśnienia atm.) - ale ma być utrzymana na stałym poziomie.

u mnie jest tak - stabilizacja kolumny na jakiejś temp.
potem odbiór przedgonów
i wzrost temp o 0,2 C,
stabilizacja i do końca procesu jazda na takiej temp. (aż do skoku temp w górę o 0,1 C)
i odbiór pogonu i finisz

pozdro
Ja lubię siebie. Siebię lubi mnie. Mnie lubię ja. I wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Schizofrenicy nie mają źle.

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2011-12-14, 22:59

bwie pisze: [...] stabilizacja kolumny na jakiejś temp.
potem odbiór przedgonów i wzrost temp o 0,2 C [...]
Obawiam się, że termometr użyty w kolumnie @Matyldy1978 nie jest w stanie pokazać aż tak "precyzyjnych" wskazań.
Nawet jeśli jego rozdzielczość wynosi 0,1°C, to niestety czas próbkowania ma pewnie ze 30sek., a to raczej nie predystynuje go do bycia głównym wskaźnikiem procesu.

pzdr

Awatar użytkownika
bwie.
70%
70%
Posty: 304
Rejestracja: 2009-10-09, 13:59
Lokalizacja: 52.153°N, 21.038°E

Post autor: bwie. » 2011-12-14, 23:51

@a_priv"
-termometr wygląda na dobry,
-co się tyczy sformułowania "na jakiejś temp. " może powinienem napisać "przy najniższej uzyskanej temperaturze mierzonej na głowicy - nie wpiszę jej wartości gdyż jest ona zależna od wielu czynników i może się różnić o kilka dziesiątych stopnia C podczas każdego procesu"

obawiam się, że nie rozumiem "co autor miał na myśli"? jeśli coś napisałem źle to odszczekam :mrgreen:

pozdr.
Ja lubię siebie. Siebię lubi mnie. Mnie lubię ja. I wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Schizofrenicy nie mają źle.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości