Szybkowar -czym podłączyć szklany deflegmator i inne pytania

Zadajemy tutaj proste i podstawowe pytania dotyczące destylacji.
krzys59
20%
20%
Posty: 23
Rejestracja: 2013-09-04, 23:16

Szybkowar -czym podłączyć szklany deflegmator i inne pytania

Post autor: krzys59 » 2013-11-18, 18:07

Witajcie
Powolutku zabieram się za poskładanie małej aparaturki do destylacji, w oparciu o szybkowar 7l i szklany deflegmator i destylator z biowinu. Nigdy nic nie destylowałem, a chciałbym spróbować. Mam małą kuchenkę indukcyjną, stalowy szybkowar i miejsce w piwnicy :oops:
Przygotowałem sprężynki z miedzi (stary przewód eternetowy z odzysku i paręnaście godzin zabawy w ściąganie izolacji i skręcanie sprężynek) do wypełnienia deflegmatora.
Pytania mam następujące:
1. Co wkręcić w pokrywę szybkowara, żeby można założyć rurkę silikonową do podłączenia do deflegmatora? Ewentualnie gdzie to "coś" dostać?
2. Drugi problem, jak wykonać podłączenie do wody? Myślałem, żeby się wpiąć do kranu z założonym wężem prysznicowym, słuchawkę łatwo mogę zdjąć ale jak się przypiąć do tego węża? Może ma ktoś gotowe rozwiązania i podzieli się opisem albo zdjęciami?
3. I trzeci problem, termometr. Zakładać do szybkowara czy do deflegmatora? Widziałem i takie i takie rozwiązania, ale zdaje się, że bardziej było polecane do gara, poprawcie jeśli się mylę. Jeśli w pokrywie szybkowara, to czy wystarczy płytko czy też starać się wcisnąć czujnik głęboko, prawie nad powierzchnię dna?
Bardzo proszę doświadczonych Kolegów o rady.
Pozdrawiam
Krzysiek

nautes
50%
50%
Posty: 122
Rejestracja: 2011-05-28, 15:48

Post autor: nautes » 2013-11-18, 23:58

Po pierwsze: po rozpoczęciu procesu nie odchodź od aparatury.
Wynieś wszystko, co palne w zasięgu wzroku.
Zarezerwuj sobie kilka wolnych godzin.

Aparatura potrafi zrobić buum - a szkło tym bardziej.
Gratuluję cierpliwości ze sprężynkami. Pamiętaj, żeby były przewiewne, nie skręcone na śrubkę.

1. Co wkręcić? Pamiętaj, że w garze ma być ciśnienie atmosferyczne. Nie wiem, co tam można wykombinować. Może duży korek jakiś? Kiedyś miałem taki do mleka, czy czegoś. I odpowiednio wyżłobić. Albo się nie pierniczyć i zrobić po ludzku - dospawać kawałek rury i olać deflegmator. Albo rurę na nypel, śrubunek, ...

2.Podłączenie do wody spokojnie możesz wykonać na początek ze słuchawki. Od strony słuchawki prawdopodobnie 1/2 cala, z drugiej na wąż jaki tam masz. Zaciśnięte najlepiej jakąś opaską. Uważaj, żebyś wężyka nie uszkodził.
Nazywa się to króciec, przyłączka z gwintem zewnętrznym G 1/2 na wąż xx mm. Uszczelkę masz w słuchawce. Są też ciekawe łączki np. pexowe. Pewnie trzymają, ale musi być dobry wąż.
Uważaj, bo wężyki ze szkła czasem lubią zjeżdżać...

3. Jakoś nie widzę możliwości wpięcia się z termometrem do tego deflegmatora.
Termometr najlepiej tu i tu:) Każdy pokazuje co innego. Przy odrobinie doświadczenia dasz radę. Zależy, co chcesz osiągnąć. Głębokość dowolna. Byle nie bardzo blisko pokrywy/ścianki. Powiedzmy minimum dwa centymetry.

4,5,6,... FAQ :)
Kilkanaście godzin czytania trochę Ci naświetli temat.

99. Tak, kolumna jest dobrym pomysłem :D
100. Tak, polecam rozwiązanie AAbratka. :lol:

wacman
0%
0%
Posty: 3
Rejestracja: 2006-07-23, 16:04

Post autor: wacman » 2013-11-19, 15:59

Do szybkowara pasują krućce do kupienia w wod-kanie z instalacją miedziową.
Widziałem nawet wentyle samochodowe w wersji wkręcanej do felgi. :D

krzys59
20%
20%
Posty: 23
Rejestracja: 2013-09-04, 23:16

Post autor: krzys59 » 2013-11-22, 20:19

Ze złączami sobie poradziłem, ale mam teraz inne pytanie.
Założyłem jeden termometr pod pokrywą szybkowara, pytanie, czy dawać drugi do deflegmatora albo na połączeniu deflegmatora z chłodnicą, czy to nie ma sensu?
A dwa, jaka powinna być temperatura wewnątrz szybkowara? 100 czy mniej? Pomiar będzie jakieś 2-3 cm poniżej pokrywy.

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2013-11-22, 21:34

Tutaj masz interesujący cię temat.

A tutaj masz duuuuużo "wiedzy tajemnej"
czytam nie pytam

krzys59
20%
20%
Posty: 23
Rejestracja: 2013-09-04, 23:16

Post autor: krzys59 » 2013-12-01, 19:26

Generalnie chyba już wiem co i jak połączyć, gdzie termometr i na co zwracać uwagę przy psoceniu (a przynajmniej tak mi się wydaje :-) )
Teraz inne pytanie, spotkałem się z informacją, że materiały z mosiądzu (złączka z szybkowara) i z miedzi (sprężynki do deflegmatora) trzeba najpierw odpowiednio przygotować do użycia.
Czy wystarczy je wygotować w wodzie, czy też trzeba ją zakwasić? Jeśli tak to jak i jak długo to robić? Czy po wygotowaniu trzeba też jeszcze takie elementy jakoś specjalnie potraktować? A co z wężykami silikonowymi? Wystarczy je wymyć i dobrze wypłukać czy też gotować? Jeśli tak to w czym? Nie rzucił mi się na oczy odpowiedni temat, jeśli jest takowy to poproszę o linka.

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2013-12-02, 00:46

krzys59 pisze:Generalnie chyba już wiem (a przynajmniej tak mi się wydaje :-) )
To znowu ja utwierdzę Cię w przekonaniu, że właśnie tylko Ci się wydaje.
Gdybyś zajrzał lepiej do drugiego tematu to znalazłbyś odpowiedzi na swoje pytania.
Tu masz temat, a następnym razem wracaj do linkowanej "wszechnicy", tam praktycznie są odpowiedzi na większość pytań.
czytam nie pytam

krzys59
20%
20%
Posty: 23
Rejestracja: 2013-09-04, 23:16

Post autor: krzys59 » 2013-12-02, 21:31

zbyszko pisze:.....Gdybyś zajrzał lepiej do drugiego tematu to znalazłbyś odpowiedzi na swoje pytania.....
Problem w tym, że właśnie tam zaglądałem, i doczytałem, że miedź trzeba czyścić. Inaczej bym nie pytał, tylko wrzucił te moje druciki do wrzątku z Ludwikiem.
Jak się przeczyta kilkaset wypowiedzi, to człowiek wie, że czytał, ale za cholerę nie wie gdzie i ma się mętlik w głowie. Szczególnie, że często trzeba wyławiać z kilkudziesięciu różnych tekstów rzeczy interesujące dla początkującego. Różni autorzy, różne zdania na każdy temat. A jak się ma mało wiedzy i do tego kompletnie bez praktyki to trudno wybrać właściwą ścieżkę.
Żeby nie było, że się czepiam moderatora, że mnie odsyła do FAQ, ok, trzeba to czytać, ale potem jakoś trzeba to sobie w głowie poukładać. A że w kółko te same pytania zadają początkujący, to może FAQ trzeba zamknąć do komentowania, dać tam tylko prawdy prawdziwe, niepodlegające dyskusji, wtedy może będzie to czytelniejsze.
A na koniec jeszcze mimo wszystko zapytam, może mnie znowu moderator nie odeśle do FAQ, czy mosiężne złączki też traktować jak miedź? Czyli kwas plus woda utleniona?

Awatar użytkownika
scorpio33
30%
30%
Posty: 39
Rejestracja: 2013-10-02, 21:53
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: scorpio33 » 2013-12-03, 00:29

http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=2094 - tu masz kolego info na ten temat

krzys59
20%
20%
Posty: 23
Rejestracja: 2013-09-04, 23:16

Post autor: krzys59 » 2013-12-05, 16:21

No to teraz kolejne pytanie, może się nie narażę moderatorowi :-)
Mam drożdże T3, zgodnie z opisem są na 6 lub 7 kg cukru i ponad 20 l wody. Chcę zrobić nastaw z maksymalnie 10 l wody, przeliczę z instrukcji proporcje wody i cukru, ale pytanie czy T3 też przeliczyć proporcjonalnie czy dać całą paczkę? Wydaje mj się że podzielić ale chciłbym mieć pewność. A druga sprawa, jeśli podzielę to jak i jak długo mogę przechwywać nadmiarowe drożdże. Jeśli jest taki temat to przepraszam ale nie namierzyłem.
Ostatnio zmieniony 2013-12-06, 00:13 przez krzys59, łącznie zmieniany 1 raz.

zbynio
80%
80%
Posty: 415
Rejestracja: 2013-08-04, 23:26
Lokalizacja: Lorrach

Post autor: zbynio » 2013-12-05, 16:32

Nie dziel tylko nastawiaj całość. Nie masz dużego pojemnika
to nastaw w dwóch bo i tak się po wypędzeniu przekonasz, że to za mało ... :slinka :nie_wiem
Ryby łowię.

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2013-12-05, 21:05

Daj 10 litrów wody, 3 kg cukru i 1/4 paczki drożdży. Przed dodaniem i podzieleniem dobrze wymieszaj całość. Jeśli chodzi o drożdże, to nie należy ich po otwarciu zbyt długo przechowywać, a wykorzystać w miarę jak najszybciej. Oczywiście wyznacznikiem będzie data ważności, ale drożdże te są w papierowych torebkach i ulegają jakby zwietrzeniu. Miałem przypadek, gdy drożdże te miały jeszcze 3-4 miesiące datę ważności a mimo to nie chciały w ogóle już działać.
Drożdże najlepiej przechowywać jest w zimnym pomieszczeniu lub np. w lodówce.
Pzdr.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez OLO 69, łącznie zmieniany 1 raz.
OLO 69

wawaldek11
101%
101%
Posty: 1261
Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska

Post autor: wawaldek11 » 2013-12-05, 21:08

Można podzielić, tylko postaraj się dokładnie wymieszać, bo składniki torebki lubią się rozwarstwiać. Po otwarciu torebki ważne, aby nie dostała się wilgoć. Możesz np. zwinąć torebkę i włożyć do zakręcanego słoika. I raczej chłodek.
Ale nie rozczulaj się za bardzo nad tym :wink:
Pozdrawiam,
Waldek

krzys59
20%
20%
Posty: 23
Rejestracja: 2013-09-04, 23:16

Post autor: krzys59 » 2013-12-17, 10:41

No i jestem po pierwszym destylowaniu. Nawet wyszło :-)
A teraz kolejno. Miałem 11 l nastawu cukrówki, bez dodatków. Po sklarowaniu bentonitem i zlaniu zostało mi 10 l. Po przedestylowaniu i odlaniu początku, wyszło mi ok 1 l 65%. Smak całkiem całkiem, pewnie jeszcze raz to przedestyluję. Ale to na później.
Teraz inne pytanie.
Czy można przesmarować końcówki szkiełka smarem silikonowym bo po destylacji miałem ogromne problemy z demontażem, po prostu rurki silikonowe i szkło się "skleiły" i nie obyło się bez szkód przy rozbieraniu aparatury. Czy to jest dopuszczalne, czy też nie ma co ryzykować. Jeśli nie tak, to w jaki sposób można to zabezpieczyć przed "zapieczeniem"?

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2013-12-17, 16:47

Nie wiem jak przy sprzęcie do destylacji, ale wszystkie butelki i kolby zamykane na szliw ja traktuję wazeliną i nie mam problemu z otwieraniem nawet po paru latach.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości