Aabratek czy zimne palce

Zadajemy tutaj proste i podstawowe pytania dotyczące destylacji.
tomek
0%
0%
Posty: 3
Rejestracja: 2014-07-27, 17:45

Aabratek czy zimne palce

Post autor: tomek » 2014-08-04, 11:05

Witam.
Mam pytanie, czy lepiej zainwestować w destylator Aabratek czy w zimne palce? Kolumna około 150 cm - zestaw ok 180-200 cm. Nie mam doświadczenia z tego typu aparaturą wiec proszę o fachowe rady.
Dziękuję z góry.
Ostatnio zmieniony 2014-08-04, 11:40 przez tomek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2014-08-04, 14:16

Porad jest całe mnóstwo a skoro nie masz doświadczenia to trudno będzie coś doradzić. To tak jak z samochodem, gdybyś poprosił nas o wybór a nigdy nie jeździł żadnym.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
drgranatt
100%
100%
Posty: 1411
Rejestracja: 2009-07-13, 11:13
Lokalizacja: 3-city

Post autor: drgranatt » 2014-08-04, 17:05

Ja zdecydowanie polecam Aabratka. Zimne palce to już powoli odchodzą do lamusa ale jeszcze są w użytkowaniu.

tomek
0%
0%
Posty: 3
Rejestracja: 2014-07-27, 17:45

Post autor: tomek » 2014-08-04, 22:55

Dziekuje za zainteresowanie moim tematem i za podpowiedzi. Czytam i staram sie znalezc roznice pomiedzy tymi dwoma destylatorami i jedyne co znajduje to to to ze łatwiej kontrolowac proces w aabrateku, a na zimnych palcach jest troche gimnastyki. Nie napisalem, ze chce zakupic z grzałkami i regulatorem. Pełna automatyka.

jurii
90%
90%
Posty: 644
Rejestracja: 2010-04-06, 22:55
Lokalizacja: Parczew

Post autor: jurii » 2014-08-05, 07:40

Ta, pełna automatyka na zimnych palcach- ciekawe gdzie. Chyba tylko te skretyniałe wynalazki typu paluchy-odstojnik i termoregulator wpięty w... grzałkę. I nie aabrateku, tylko Aabratku.

Awatar użytkownika
janus
50%
50%
Posty: 142
Rejestracja: 2013-05-14, 23:05
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: janus » 2014-08-05, 07:51

Ja tam bym się w zimne palce nie pchał.
Keg:50, Kolumna: aabratek, fi63,5, 150cm, 2kW+2kW, sprężynki. Plipek, regulator Pamel PRD3W + elektrozawór, OLM, bufor

Awatar użytkownika
Emiel Regis
90%
90%
Posty: 656
Rejestracja: 2012-05-12, 14:56
Lokalizacja: Picardie, Żywiec

Post autor: Emiel Regis » 2014-08-05, 12:51

jurii pisze:Ta, pełna automatyka na zimnych palcach- ciekawe gdzie.
Na zaworze wodnym, współpracująca z termometrem umieszczonym w okolicach dziesiątej półki, nie nad refluksem.

Do pracy w systemie CM- zimne paluchy trzeba mieć już jakieś pojęcie o teorii rektyfikacji żeby zrobić dobry, czysty alkohol.
Na Aabratku jest łatwiej, temat dobrze i szeroko opisany.

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2014-08-05, 13:42

Znajomy ma zimne paluchy i ostatnio mi opowiadał "Otworzyłem drzwi i przestawało lecieć, za chwilę leciało, jak znów otworzyłem drzwi to znów przestawało lecieć" :-)
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
Emiel Regis
90%
90%
Posty: 656
Rejestracja: 2012-05-12, 14:56
Lokalizacja: Picardie, Żywiec

Post autor: Emiel Regis » 2014-08-05, 14:52

Poradź mu żeby ocieplił sprzęt.

Awatar użytkownika
drgranatt
100%
100%
Posty: 1411
Rejestracja: 2009-07-13, 11:13
Lokalizacja: 3-city

Post autor: drgranatt » 2014-08-05, 15:12

Panowie, zasada jest jedna dla wszystkich rodzajów kolumn. Całość musi być dobrze ocieplona łącznie z głowicą. Mamy wtedy pewność, że żadne warunki zewnętrzne nie będą wpływać na proces :D

zbynio
80%
80%
Posty: 415
Rejestracja: 2013-08-04, 23:26
Lokalizacja: Lorrach

Post autor: zbynio » 2014-08-05, 15:38

Po zakończeniu zabawy z poot stilem zbudowałem sobie Aabratka,
na którym nauczyłem sie jako tako operować aby uzyskiwać coś
za co nie musze się wstydzić. Kilka dni temu miałem okazję
poobserwować "pracę operatora" zimnych palcy i powiem, że
ciesze się niezmiernie iż mi nie przyszło do głowy próbować
pracować na tym sprzęcie. Owszem jest jak najbardziej do ogarnięcia
tylko poco komplikowac sobie zycie. Słuchaj kolego tego co Ci
mówią bardziej doświadczeni koledzy bo wiedzą co robią. Nie raz i nie dwa się o tym
przekonałem na własnej skórze.
Ryby łowię.

tomek
0%
0%
Posty: 3
Rejestracja: 2014-07-27, 17:45

Post autor: tomek » 2014-08-06, 23:16

Wielkie dzieki za wszystkie podpowiedzi. Tak wiec sklaniam sie do zakupu aabratka z grzalka i regulatorem.
Pzdr dla wszystkich

Staszek
0%
0%
Posty: 7
Rejestracja: 2014-01-04, 18:36

Post autor: Staszek » 2014-08-08, 05:27

Bardzo dobrze, że jednak aabratek! Mój jest w fazie składania. Byłem kiedyś przy destylacji na sprzęcie zwanym "zimne paluchy". Strasznie mnie zauroczyło, byłem gotów zamówić, ale po przeczytaniu kilku postów chęci odeszły. Zbyt dużo jest tutaj zmiennych wpływających na prowadzenie procesu. Nawet kolega słuchając tego co przeczytałem myśli o głowicy aabratek. Jeżeli masz możliwość skonfrontowania obu technik: ZRÓB TO!!!!! Ja już wiem chwilkę czytam forum.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Staszek, łącznie zmieniany 1 raz.

jwara99
30%
30%
Posty: 34
Rejestracja: 2013-05-20, 16:53

Post autor: jwara99 » 2014-11-26, 14:40

Nie chcę sie mądrowadz ale nie mam żadnych problemów ze sterowaniem CM ... z tego co czytalem to w abratku trzeba co chwile zaworem odbioru krecic i liczyc ile kropli leci.
Niby z abeatka leci czystszy chemicznie towar.
W moim przypadku praktyczniejszy jest CM ale kazdy sam musi dojsc do tego na czym chce pracować

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2014-11-26, 22:04

jwara99 pisze:Nie chcę sie mądrowadz ale ....
I niech tak zostanie, jak się lepiej zagłębisz w lekturę to zajarzysz że myśmy to już przechodzili, ale to było bardzo dawno temu.
Na forum przyjęło się nie dyskutować o smakach, tak więc zostawię temat tego co tobie smakuje.
Co do sterowania :?:
Pisaliśmy wiele ale zawsze dotyczyło to uzyskiwania czystego alkoholu, no może napiszę inaczej: najczystszego w stosunku do posiadanego sprzętu.
W Twoim wypadku nie ma najmniejszego znaczenia jak podłączysz wodę, o rozdzielaniu nie wspominając.
Do smakówek najczęściej używamy krótkiej rury z miedzią bądź też bez.
czytam nie pytam

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości