Witam,

Mój tata zamierza wymienić swój dotychczasowy sprzęt(ten)na którym były destylowane głównie nastawy owocowe na znaleziony przez siebie w internecie automatyczny destylator(ten). Poprosił mnie więc o poszukanie jeszcze czegoś do porównania w podobnej cenie. Po lekturze forum jako jego konkurent pojawiła się kolumna typu AAbratek(ta).

Stąd pojawia się moje pytania:
1.Czy warto inwestować w kolumnę typu zimne palce czy pozostać przy pot-still tylko z większą pojemnością i liczbą odstojników czy inwestować w kolumnę typu AAbratek?
2.Czy automatyzacja procesu polega na utrzymywaniu zadanej temperatury na głowicy?

Automat to ściema, bełkot dla ludzi co nie wiedzą na czym proces polega, doprecyzuje może, ten automat to ściema, ani on automat jeśli chodzi o prowadzenie procesu, ani to dobry sprzęt nawet zapominając słowo automat, to już prosty manualny Aabratek będzie łatwiejszy w obsłudze i da spirytus od początku do końca 96% może ciut więcej. Automaty prawdziwe też istnieją, ale jak w aucie za prawdziwą elektronikę trzeba sporo zapłacić. Napisz na forum ogłoszenie, to się kilka osób pewnie odezwie i ktoś ci uszyje sprzęt pod twoje potrzeby, albo odsprzeda swój stary, ważne by była to osoba kompetentna co ci wstawi parametry zgodne z twoimi możliwościami, chodzi o moc grzewczą, szerokość kolumny, odpowiednie wypełnienie itd.

Proszę o zamieszczanie zdjęć sprzętu, a nie samych linków. Po czasie linki wygasną i post dla potencjalnego czytającego będzie mało wartościowy