Co na początek?

[laurentp]

To wygląda na mocowanie osłony kabli a nie jakąś regulację. (z grzałek wychodzi śruba).

[NeRWuS]

"ta śrubka" to element mocujący osłonę grzałki Jeśli chcesz mieć regulator mocy grzałek to takowy należy zakupić (a wnioskuję po pytaniu, że raczej nie masz). Ja akurat pracuje na sterowniku RGN z firmy Bolecki. Sprawdza się on przyzwoicie, jeśli chodzi o kogoś początkującego (mam tu głównie na myśli osoby nie chcące/muszące pracować z mocą praktycznie pod progiem zalania - niekoniecznie osoby bez doświadczenia). Jest kilka innych firm produkujących takie regulatory w głównej mierze sprawdzające się w naszym hobby. Są też instrukcje w necie jak samemu coś takiego wykonać. Przeglądałem przed chwilą Alledrogo i niektóre są nawet takie, co liczą ilość pobranej energii itd, także wybór jest ogromny. Jak masz budżet, to są sterowniki do których można podłączyć elektrozawory np. na odbiorze i odbierać "serce" automatycznie. Jeszcze wyższa półka cenowa przybliży Cię do przerobienia kolumny w pełni działający automat

[MarekDwu]

Zawiodłem pierwsza destylacja kolumna rektyfikacyjna zrobiłem wszystko dokładnie jak na filmie yt. NIESTETY TEMPERATURA SKAKAŁA JAK OSZALAŁA od 76.1 do 81,6 przykrecalem odkręciłem zawór bez stabilizacji wynik 95% ale smak gowno, sandał, plastik cos nie halo muszę znaleźć kogoś kto się na tym zna,, zakończyłem proces bonprzestalo lecieć w kedze została połowa zacieru.. nie mam szans opanować to samemu ..

[NeRWuS]

Mówimy o temperaturze na dziesiątej półce czy w głowicy? I pytanie nr 2 - z jaką mocą grzałeś i jaką masz średnicę kolumny i jakie wypełnienie? To pomoże określić, czy skoki były z racji na destabilizację kolumny (zbyt szybki odbiór), czy ją zalewało, bo w sumie to (póki nie będzie tych informacji) to nie można wykluczyć.

Pozwól, że pokusze się o spekulację, co było nie tak. Zakładam, że masz kolumnę o średnucy 60,3, wypełnienioną zmywakami i grzaniu (roboczym - czyli podczas prowadzeniu procesu) z mocą 2kW (jest t chyba najczęściej spotykany "setap" na jaki się można natknąć) raczej nie ma prawa dojść do zalania kolumny. W sumie jeśli masz sprężynki pryzmatyczne, to też nic się NIE POWINNO stać. Zakładam też, że podane temperatury miałeś na dziesiątej półce, a nie na głowicy.

A co do dalszych konkluzji - zakładam, że skoki temperatur są od zbyt szybkiego odbioru. Tutaj należy być CIERPLIWYM. Chodzi o to, że po rozpoczęciu wrzenia najważniejsza jest STABILIZACJA, czyli zaworek odbioru zakręcony całkowicie i czekanie aż się wszystko unormuje. Pomijam fakt odbierania przedgonu z racji na co najmniej dwie szkoły (kropelkowo i "zrzuty" co jakiś czas) nie wspominając o ewenttualnej mocy grzania podczas tego procesu. Wracając do sedna - bezpieczniej jest "cykać" co pół obrotu co 5 min i sprawdzając co chwilę, czy temperatura na dziesiątej półce nie rośnie. Czyli proces powinien wyglądać, że odkręcasz pół obrotu (ja akurat mam u siebie, że pierwszy obrót, to prędkość odbioru około 0,5kropli na sekundę) i czekasz z 5 min i jak nie podskoczy temperatura, to możesz odkręcić kolejne pół obrotu i tak do momentu, aż temperatura na dziesiątej półce podskoczy - wtedy zakręcasz zawór, czekasz aż się ustabilizuje temperatura i odkręcasz do ostatniej wartości, jaka nie powodowała skoku temperatury. Jest to chyba najprostszy sposób by nauczyć się WSTĘPNIE opanować kolumnę. Pamiętaj, że skok temperatury na dziesiątej półce mówi o tym, że odbiór jest zbyt szybki, więc należy przykręcić zawór odbioru. Podczas samego procesu nie zmienia się mocy grzałek - od momentu skończenia rozgrzewania moc powinna być stała w normalnie prowadzonym procesie - są wyjątki, ale należy je robić świadomie a zakładam po tym co piszesz, że był to Twój pierwszy proces, że nie masz takiej wiedzy, więc lepiej zachować stałą moc grzania w końcu "nie od razu Rzym zbudowano".

Jeszcze mnie taka myśl naszła - mogą być jeszcze dwa powody "zepsucia się" w porównaniu do Twojego filmiku jaki oglądałeś na YT - swoją drogą ja przy kupnie sprzętu dostałem coś około 20-30 stron do przeczytania. Ale do sedna - pierwszy powód to termometr, który jest do i nie ma on żadnej dokładności (nawet termometr wyświetlający wynik do 0,001 może mieć dokładność na poziomie 2 stopni - należy pamiętać). Druga opcja to zasyfione wypełnienie. Jeśli jest nowe i nie zostało dobrze przygotowane, albo jeśli jest używane i nieumyte to alkohol je(zanieczyszczenia) wypłukał i przeniósł do urobku. Także jak widzisz - za mało wiemy, by Ci pomóc, a ja jedynie spekuluję (albo jak kto woli - wróżę z fusów, bo jest prawie 2 w nocy, a ja dopiero zaparzyłem sobie kawę:) )
Także czekamy na więcej informacji, byśmy mogli Ci lepiej pomóc

[MarekDwu]

Dziękuje za obszerna wypowiedz zacznę punkt po punkcie, spróbuje opisać dokładnie, mam dwie grzałki dwa kable jeden ma czarny pasek z taśmy izolacyjnej drugi nie ma nic, kiedy włączyłem grzałki dwie wywaliło korki, grzałem wiec na tym z paskiem, do momentu rozpoczęcia procesu nagrzewania nie odkręciłem chłodzenia, po tym jak zaczął rozgrzewać się spod kolumny 1,5 g wzrost temperatury u góry to znaczy po prawej stronie gdzie łączy się cześć pionowa z pozioma nastąpił bardzo szybko, kiedy dotknąłem miejsca gdzie jest wlot chłodzenia , był juz bardzo gorący , na filmie pokazano ze ta cześć ma być zimna, wiec szybko odkręciłem chłodzenie, po wzroście temperatury do 82,4 stopnia odebrałem juz 600ml destylatu,zakręciłem odbiór i poczekałem aż temp się ustabilizuje? Zacząłem ponowny odbiór na maxa.. temp po 10 m zaczęła rosnąć, zakręciłem , odmrecilem ustawiłem na odbiór minimalny, i tak jeszcze kilka razy bo temp rosła za każdym razem .. nawet przy odbiorze kropla na sekundę

[MarekDwu]

Kolumny nie rozbierałem do mycia myłem woda z sokiem cytrynowym od góry przez rurkę, to moze byc przyczyna smaku bobdestylat smakuje jak stary sandal,,

[MarekDwu]

Moja kolumna ma to w katalizatorze

[magas]

Nie widać dobrze, ale to ni wypełnienie z katalizatora, czyli katalityczne, tylko zmywaki, szorowaki, czy jak tam zwał, też takie miałem kiedyś jako wypełnienie, ale twoje są w bardzo złym stanie, trzeba kupić nowe wypełnienie kolumny, nie wiem, czy sam to zepsułeś, nalewając tych dziwnych mieszanek, czytałem twój post naprędce, ale to jest jedna z przyczyn zła jakie masz w smaku.

[MarekDwu]

Rozebralem, chlodnicy niestety rozebrac sie nie da, zamkniete zlutowane, zacisniete. Wyglada czysto w srodku, zapach drozdzy lekki, kupuje nowe skrobaki, tu pytanie czy to wystarczy czy zastapic je miedzia, umyje wszystko octem pod cisnieniem tak jak myje sie grill, w Kuchnie po 12 g smazenia stekow, i keg tak samo zagotuje z osten umyje.

[oner]

Witaj, Masz jakiś otwór w tej chłodnicy? Kolumna powinna być otwarta. Dawno temu albo jszcze dawniej miałem zmywaki były dobre,dokupiłem więcej tej samej firmy to samo opakowanie, prowadzę proces a tutaj coś nie tak. Rozkręcam kolumnę a tamte nowe zmywaki czarne.

[NeRWuS]

Może nie tyle octem co sodą kaustyczną. Nie jestem pewien, czy "nasze zabrudzenia" umyje ocet (nawet pod ciśnieniem), ale tego nigdy nie sprawdzałem, dlatego ja czyszczę sodą kaustyczną. Na litr wody idzie 50g sody (około 5% roztwór). Wtedy wystarczy jedynie zagotować całość (przy grzaniu i KEGu 50L zazwyczaj wystarcza 20L by porządnie przykryło grzałki i można było doprowadzić do wrzenia raz na jakiś czas). po 24h powinno wszystko w miarę oczyścić - wtedy wystarczy wszystko porządnie wypłukać
Aczkolwiek nie umyjesz wtedy pod ciśnieniem

[MarekDwu]

Witaj, Masz jakiś otwór w tej chłodnicy? Kolumna powinna być otwarta. Dawno temu albo jszcze dawniej miałem zmywaki były dobre,dokupiłem więcej tej samej firmy to samo opakowanie, prowadzę proces a tutaj coś nie tak. Rozkręcam kolumnę a tamte nowe zmywaki czarne.

Tylko jeden reszta jest zamknieta

[degu]

Patrzę na te zmywaki - a czy przypadkiem nie wlałeś za dużo do kega?
Wygląda mi to na zabrudzenie nastawem/zacierem.
To też tłumaczyłoby skoki temperatury (ew. zbyt szybki odbiór).

[MarekDwu]

Raczej nie keg 50l wlalem 30l.

[wicek1987]

Panowie, mój wątek moje pytania a dyskusja na inny temat, kolego zrób swój wątek..... Bo Ciągle czekam na odpowiedzi moje...