Uśredniając dla obecnych cen to ok 14 zł l cukier plus drożdże, i do tego 1 zł/l za każdą rektyfikacje (taryfa G12W), dla surowców skrobiowych jest taniej bo surowiec 5 zł/litr ale jest to energochłonniejsze i dużo zależy od nośnika ciepła ale też tych 15 zł nie przekroczy (licząc wszystko). Także licząc próg rentowności dla spirolu ze sklepu za 100 zł litr (chyba tańszego nie ma) i sprzętu za powiedzmy 5000 zł, to 100-15zł = 85 zł, 5000/85= 58 litrów czyli dla aparatu 100 litrowego daje to 5 przebiegów. Licząc mniej optymistycznie wg waszych wyliczeń czyli 26 zł/litr i cenę powiedzmy 80 zł to wychodzi 54 zł różnicy stąd 5000/54=92,6 czyli 92,6/12 =7,7 czyli 8 procesów plus 3-4 ponowne rektyfikacje z Lesgo 2 i pół i masz odrobiony sprzęt. Także polecam na sprzęcie nie oszczędzać bo nie ma na czym

kujus dziękuję zmotywowałeś

Na zdrowie i naprawde polecam nie oszczędzać na sprzęcie bo szkoda nerwów z jakimiś ulepami się męczyć. Potem dołożyć automatykę żeby być bezpiecznym i tylko stawać i robić

jakis1234 pisze: Ile bym zapłacił w sklepie? Nawet nie wiem, po ile jest teraz. .

To trzymaj się teraz fotela. Wczoraj w biedrze był po 74zl za 0,5.
Po nowym roku jak znów podniosą akcyzę dobije do 90zl.

No to przy 74 zł za połówkę to 41 l odrabia Ci aparat , a przy 90 to by było 32 l ( dla kosztów 26 zł l ) bo dla kosztów wyliczonych wg mnie to próg rentowności dla 148 zł/l to 38l i dla 180 zł/l to 30 l

Koszt wyszedł większy, bo to była skrobia ziemniaczana zacierana tradycyjnie. A więc większe koszty prądu i mniejszy uzysk niż z cukru. Za to smak zdecydowanie lepszy.

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

Może dodam coś od siebie jeśli chodzi o koszty grzania, bo surowiec u mnie, czy to owoc czy pszenżyto jest za darmo, od rolnika lub z ogródka.
Tak więc... Butlę gazu 11kg tankuje na stacji LPG, na dzień dzisiejszy jest to 2.98zl za litr. Butla wychodzi mnie 56zl przy nabijaniu (dla bezpieczeństwa)19l.
Podłączona do taboretu gazowego zrobi ok 24 wsady po 10 litrów.
Finalnie na gotowo butla wystarcza na 28l gotowego produktu.
Reszta to już każdy wie- drożdże, cukier, enzymy.