Plaszcz olejowy pytanie

Zadajemy tutaj proste i podstawowe pytania dotyczące destylacji.
Loki
50%
50%
Posty: 148
Rejestracja: 2020-09-06, 19:47

Plaszcz olejowy pytanie

Post autor: Loki » 2020-12-28, 12:54

Witam wlasnie kupilem sobie nowy prezent tzn plaszcz olejowy I kolumne polkowa z cebula.
Mam dwa pytanka dotyczace plaszcza olejowego. Jak kontrolujecie temperature ? Tzn jesli destylat nam za szybko lub wolno leci pewnie zajmuje troche czasu any olej sie nagrzal bardziej lub ochlodzil ? I czy nie bojicie sie wybuchu ? :D moj najgorszy koszmar to zapchanie destylatora chociaz cebula podobno pomaga wlasnie ztym problemem Ile zazwyczaj lejeci max gestego wsadu ?

MASaKrA_Domingo
40%
40%
Posty: 62
Rejestracja: 2020-04-17, 19:05

Re: Plaszcz olejowy pytanie

Post autor: MASaKrA_Domingo » 2020-12-29, 23:38

Jaki wybuch? Jeśli masz cebulę, czyli alembik ( może chodzi Ci o kulę dyspersyjną? ), to nie ma opcji zapchania się czegokolwiek, przy trzymaniu się zasady ~92% pojemności zbiornika ( czyli np max 46l na 50l zbiornik ).
Co do płaszczu olejowego, to właśnie po to dajesz olej, aby nie musieć tworzyć ciśnienia. Ba, zawór górny powinien być otwarty podczas pracy.
W płaszczu wodnym, który akurat ja posiadam, musisz mieć nadciśnienie, gdyż temperatura wody dochodzi do 104-105st C. Nie mniej, po to też mam zawór bezpieczeństwa. Nawet, jeśli wygotuję wszystko z kega, nawet jeśli go zapomnę zalać, to i tak zawór upuści parę, nie doprowadzając do eksplozji.

Loki
50%
50%
Posty: 148
Rejestracja: 2020-09-06, 19:47

Re: Plaszcz olejowy pytanie

Post autor: Loki » 2021-01-01, 16:06

Kule dyspersyjna dokladnie :) no to dobrze jedynie mi chodzilo o zapchanie kolumny owocami o cisnienie przez olej sie nie martwilem.

Awatar użytkownika
fuutro
101%
101%
Posty: 561
Rejestracja: 2014-02-26, 02:18
Lokalizacja: małopolska

Re: Plaszcz olejowy pytanie

Post autor: fuutro » 2021-01-01, 17:56

Część olejowa w płaszczu nie musi być otwarta a można dać poduszkę w formie zbiorniczka ponad nim. Mam płaszcz od Kuli 50L i przy poduszce 15L zawieszonej nad kotłem podłączonej wężami Fagumitu do benzyny i olejów 1MPa osiąga zmianę ciśnień rzędu +/- 0,1 bara przy dogrzaniu oleju do 150 stopni. Wg wakuometru. No i nie śmierdzi nagrzanym olejem grzejnikowym, który wydaje się chyba najlepszą cenowo opcją do tego celu.
Wzmianka o wywaleniu wsadu - stosuj ANTYPIANĘ jeśli się boisz, wtedy można wlać dowolnego wsadu niemal pod korek, no z 10cm luzu musi być.

Kontrola temperatury odbywa się u mnie z użyciem sterownika REX C100 - regulator PID z termoparą K w części olejowej a koniec procesu zarządza RGN Boleckiego. REX można by zastąpić dowolnym termostatem ale właśnie zakresy temperatur oleju są nie aż tak zjadliwe dla wszystkiego co można dać dla kontroli temperatury wsadu. Z kolei RGN ma za zadanie po prostu odłączyć grzanie gdy wsad osiągnie temperaturę, gdzie nie ma sensu grzać dalej.
Nie dowierzaj wszystkiemu co czytasz. Pozwól jednak swojej wyobraźni w to wierzyć. Wyobraźnia prowadzi własne życie równoległe do Twojego, realnego. Wyobraźnia może poszerzyć granicę świata.
M. Sandemo

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości