Jak wiadomo panuje powszechna opinia, że przy destylacji cukrówki zasyp miedziany jest zbędny. Oczywiście każdy może przetestować organoleptycznie urobek destylowany na sprężynkach kwasowych i miedzianych.
Ja taki test przeprowadziłem używając dolnego odcina rury zasypanej sprężynkami miedzianymi, reszta stalowe.
Różnica w smaku jak i zapachu jak dla mnie na wielki plus dla zasypu miedzianego. Ale jak wiadomo smak to gestia gustu.
Dodam więcej, po 2 destylacjach(z czego każdy urobek puszczam 2 razy) czyli łącznie po 4, smak znacznie się pogarsza gdy sprężynki robią się czarne.
Moje pytanie brzmi, czym jest osad na tych sprężynkach, skoro miedź z cukrówki nic nie wyciągnie?
Miedź przy cukrówce
Re: Miedź przy cukrówce
Różne związki siarki. Było i to nie raz, poszukaj w FAQ, tam jest więcej informacji na ten temat
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Miedź przy cukrówce
A ja zapytam: co Ci nie pasuje w smaku i zapachu po tych przebiegach bez Cu?
Re: Miedź przy cukrówce
Alkohol po przebiegach z Cu jest bardziej neutralny, w zasadzie bezsmakowy. Bez miedzy jest coś w tym alkoholu co mi nie pasuje, jakby delikatny smak przypominający alkohol z jakiegoś małego pot still'a bez wypełnienia (oczywiście smak ten jest dużo mniej intensywny niż z pot still'a ).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości