Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem zakupu własnego destylatora.
Do tej pory korzystałem ze sprzętu znajomego takiego jak na zdjęciu nr1. Jeśli chodzi o produkt finalny to wychodził po prostu dobry. Głupio tak cały czas pożyczać dlatego chciałbym kupić coś swojego. Naturalnie wiem, że najlepiej coś z wyższej półki, ale do małych ilości na własny użytek myślę, że po prostu zbyt droga zabawa.
Do tej pory robiłem bimberek ok 50% i był dosyć ok, ale wiadomo mógłby być lepszy i tu moje pytanie jaki sprzęt wybrać. Skoro już coś kupować to może dorzucić te parę gorszy więcej żeby i produkt wyszedł lepszy. Myślałem nad czymś takim jak na drugim zdjeciu. Ma to w ogóle sens? Czy wypluje mi produkt identyko jak ze sprzętu ze zdjęcia nr1?
Jeśli miałby wyjść trochę lepszy jakościowo to mógłby ktoś po chłopsku jak krowie na miedzy przedstawić działanie krok po kroku bo ten sprzęt z 2 zdjęcia posiada zimne palce i tu już trochę czarna magia dla mnie.
Wiem, wiem warto poczytać na forum itp. Trochę czytałem, ale jest tak wiele wariantów poopisywanych, że ja jako laik po prostu sie gubię w tym i mam mętlik w głowie. Może śmieszne, ale bardziej potrzebowałbym czegoś na zasadzie typu, najpierw gotujesz, potem puszczasz wodę tu potem puszczasz tam...
To ma wyjść po prostu fajny dobry bimberek dla siebie , a nie żeby od razu jakieś spirytusy i inne wynalazki robić
Z góry dziękuję za podpowiedzi i jeszcze raz proszę o wyrozumiałość bo zapewne niektóre sprawy są oczywiste, ale jak to mówią kto pyta nie błądzi.
),możesz dokupić potem np. przystawkę refluxową, wypełnienie itp. Powiem jeszcze raz - na zimne palce naprawdę szkoda kasy.
Ale jak byś potrzebował czegoś na start, to (nie żebym polecał) zawala mi kawałek podłogi i chętnie odsprzedam.
