Strona 1 z 1

Mykotoskyny

: 2022-04-09, 09:17
autor: kwik44
Obserwujemy ostatnio popularność tematu mykotoksyn. Ponieważ są one nieodłącznym elementem naszego hobby zamieszczam poniżej link do artykułu, który moim zdaniem kończy temat. Abstrakt jest wystarczający.

https://academic.oup.com/bbb/article/76 ... ogin=false

Mycotoxins are frequent contaminants of grains and critical risk substances for brewers. Fermented barley mash contaminated artificially with 13 representative mycotoxins was distilled with small-scale apparatuses to elucidate the possibility of mycotoxin transfer from mash to distillates. None of these were detected in the distillates. The distillation process can effectively reduce the contamination risk posed by mycotoxins in distilled alcoholic beverages.

Mikotoksyny są częstymi zanieczyszczeniami zbóż i substancjami krytycznymi dla browarów. Sfermentowany zacier jęczmienny zanieczyszczony sztucznie 13 reprezentatywnymi mikotoksynami poddano destylacji za pomocą małych aparatów destylacyjnych w celu wyjaśnienia możliwości przeniesienia mikotoksyn z zacieru do destylatów. Żaden z nich nie został wykryty w destylatach. Proces destylacji może skutecznie zmniejszyć ryzyko zanieczyszczenia, jakie stwarzają mykotoksyny w destylowanych napojach alkoholowych.

Re: Mykotoskyny

: 2022-04-09, 11:50
autor: magas
Dziękuje ci przyjacielu , brakowało nam ciebie, nie mam już siły czytać na FB porad w kibel , w kibel, ktoś daje fotkę z lekkim nalotem a tysiąc osób pisze w kibel, a ja sobie przypominam jakie nastawy są wlewane w alembiki przy produkcji tsipouro, albo moje śliwki przy fermentacji bez wody, cukru, drożdży, kiedy w beczce leżą w całości bez rozbełtania wiertarką z mieszadłem.

Re: Mykotoskyny

: 2022-04-09, 12:44
autor: kwik44
Prawda jest taka, że gdyby to taki transfer był to żaden rum, burbon, whiskey, czy jak piszesz destylaty owocowe nie przeszłyby badań i nie dostały glejtu przydatności do spożycia. Natomiast dziwię się, że jest tylu mądrych, a to jest pierwszy link w googlu jak zapytałem.