Pierwsze gotowanie w Aabratku... Pytania

[eplejuice]

Witam, kupiłem swojego pierwszego aabratka w życiu jak i zrobiłem dziś 1 rektyfikacje i mam pare pytan. sprzęt to aabratek od Browin LM. Mam dosc duze duze doswiadczenie w wyrobie win wiec temat fermentacji mam w malym paluszku od 20 lat ale nigdy nie praktykowalem gorzelnictwa wiec

1. Do jakiej temperatury prowadzic gotowanie na zbiorniku. dzis skonczylem na 97/100 a nie wiem do kiedy warto odbierac pogony
2. Czy da sie tak ustabilizowac temperature( termometr na gorze) zeby co 10/15 min nie zamykac kolumny poprzez zaworek precyzyjny zeby zbila
temperature do 78/81
3. zauwazylem ze jak woda leci na wylocie zimniejsza...tak 10/15 st to wieksza moc destylatu na papudze a jak goraca to mniej....jak mam to
prowadzic...chodzi mi o smak a nie moc
4. Zauwazylem ze jak odebralem cos kolo 2,8 litra destylatu to temperaura nagle zaczela wzrastac bo zagapilem sie w telefon i nagle zobaczylem 85 st
na gorze wiec pomyslalem ze to chyba czas na pogony. Zakrecilem zawor na odbiorze i temp zaczala spadac(kolumna zalewala sie ) ale jak
powinienem zrobic przy pogonach ? puscic odbior na maksa czy dalej starac sie o temperature jak najbardziej bliska 80 st

Do tego bym sie spytał jeszcze jakich drożdży używać, poł roku temu kupilem od Browina Revolt ok 20 paczek 48h turbo, i kilka różnych ,,,czy drożdże faktycznie maja taki duży wpływ na smak w sensie pure czy turbo. Z tego co wyczytałem na forum to turbo szybciej chodzą przez co więcej smaku bimbru a w fermentacji to chodzi raczej o powolny proces...ja wina robiłem zawsze na zamojskich bo smak mi najbardziej odpowiadal...dluzej sie robily i wymagały cierpliwosci...ktos mi cos doradzi przy drożdżach gorzelniczych?

[czytam]

1. 99
2. Tak. Zmniejszyć odbiór lub zwiększyć grzanie.
3. Być może zmienia się temperatura odbieranego destylatu a to wpływa na wskazania areometru (nota bene niepotrzebnego przy rektyfikacji).
4. Zmniejszyć odbiór a pogony gromadzić do recyklingu (staranniejsze cięcie).
Im szybsza fermentacja i wyższa temperatura tym więcej dodatkowych smaków i zapachów.

[jakub2001]

Mnie takie rady trochę smucą......
Zrób drugi proces, trzeci, ..... dwunasty..... i wtedy zapytaj.

[eplejuice]

dzieki za odpowiedzi...zrobie zrobie, mam juz nastepna cukrowke prawie gotowa ale przez te 2 rektyfikacje to od cholery alkoholu mi sie zrobilo i generalnie nie najgorszy smak. Znajomi chwalili jak na 1 raz stycznosci. Tak jak wyczytalem na forum to przedgony zlalem na zasadzie...150 ml w kibel, ok 300 ml przedgon a potem juz sam gon szedl. Tylko za cholere nie moge zrozumiec z tymi pogonami. Dzwonilem do kumpa bimbrownika i on mowi ze pogony ida jak moc spada na papudze...a tu 100 st w baniaku i dalej 93 %...nierozumiem tego

Czy sprezynki pryzmatyczne mozna czyscic w myjsce ultradzwiekowej ? zmywali tez jakos domywac. Ja mam taka kolumne
https://browin.pl/sklep/produkt/341004/ ... lektryczny

pierwszy poziom to miedz a 2 kolejne zmywaki

[degu]

...pogony ida jak moc spada na papudze...a tu 100 st w baniaku i dalej 93 %...nierozumiem tego...

Powąchaj, zrozumiesz...
Poza tym na kolumnie do końca wyciągniesz 96%, kwestia stabilizacji i ustawienia odbioru.
PS. Papuga do spirytusu jest ci niepotrzebna.

[Twonk]

...a tu 100 st w baniaku i dalej 93 %...nierozumiem tego

Taka wątpliwość mnie naszła. Mierzyłeś temperaturę tego 93% urobku w papudze?

[eplejuice]

Nie, nie mierzylem ale na okolo miala jakos 25-30 st. C. Wiem ze troche to zawyzone bo mierzy sie w 20 st ale po calym procesie srednia mi wychodzi 93%

Dodam troche swoich przemyslen gdyz potraktowalem urobek weglem aktywnym i SZOK....doslownie czysciutka wodeczka bez zadnych obcych smaczkow. Tak samo zrobilem z winkiem i tez wychodzi jak sklepowe, zero roznicy w smaku tak wiec mysle ze teraz bede raz piedzil a potem to traktowal weglem aktywnym zeby pozbyc sie wszsytkiego innego.

Zastanawia mnie jeszcze czy nie robic schematu ze odlewac pierwsze 150 ml a reszte z pogonami przepuszczac przez wegiel....tak chyba zrobie nastepnym razem bo po co bawic sie w przedgony i pogony jak wegiel zalatwia sprawe...tak mysle.

[christoph]

Jeśli to nie próba trolowania to zrobiłeś mi dzień

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[eplejuice]

czemu ? jak cos robie nie tak to napiszcie...w koncu wy sie znacie lepiej przynajmniej narazie

[christoph]

Czytam z zamiłowaniem to forum. Praktycznie od deski do deski. Co prawda ja mam PSa z refluxem i działam dopiero od roku, ale jak widzę, że ktoś rzuca tekst "po co bawić się w przedgony i pogony", to albo żartuje albo jeszcze przed nim dużo studiowania forumowej treści.
Pozdrawiam

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[eplejuice]

Mi chodzi o to ze przedgon i pogon capi bardziej niz gon ale przecież dalej to jest ten sam alkohol etylowy gdyż metanol popłynął na początku. Czy nie lepiej go przelać do osobnej butelki, dodać węgla, zostawić na pare dni a potem przez filtr do kawy zamiast 2 razy rektyfikować ktoś by się wypowiedział co zna się bardziej. Wiem ze czytanie forum jest ważne bo tez czytałem dość dużo ale teoria teoria a praktyka praktyką.

Mi wyszedl sklepowy alkohol z rektyfikacji 25 l cukrowki(drozdze browin revolt i 6 kg cukru), potem klar chitosan i kielsol tak jak zawsze wina robilem, nastepnie rektifikacja i wyszlo cos kolo 2 L urobku 90/93% co capilo lekko, rozcienczone woda do 50 %, dodana szklana wegla do baniaka, 3 dni beltania i zlane przez filtr do kawy....czysciutkie bez zapachow i smakow.

[degu]

...Mi wyszedl sklepowy alkohol...

Jeśli nie widzisz różnicy ...zmień sklep

[eplejuice]

To sam sprobuj, jedna rektifikacja plus zanurzenie w weglu 5 l gotowego produktu rozcienczonego do 40 %...pewno to samo ci wyjdzie

Po co to destylolowac kilka razy. Nastepnym razem sprobuje na weglu z grilla...niby nie aktywowany ale trzeba sprobowac. Zrobilem tez zubruwke czyli 2 lyzki cukru jak na przepalanke i 3 zdzlba trawy turowki...efekt WOW

[degu]

Kiedyś próbowałem, ale po węglu znowu rektyfikacja... zrobiłem to tylko raz, bo doszedłem do wniosku,że to nie ma sensu.
Ja po 1 przebiegu mam 96% (taki leci od początku do końca), zbożówka do nalewek jak dla mnie wystarcza, ale na czystą jednak 2 razy, a zwłaszcza cukrówka.
Ale skoro Ci smakuje - nikt nie będzie nic narzucał, ale do "sklepowej" to jej daleko.
Znam osobiście takich, co piją "razówkę" z kany po mleku i też sobie chwalą.
Jednym musi smakować, innym wystarczy, że sponiewiera - de gustibus...

[eplejuice]

A powiedz mi czemu zakladasz z gory ze nie moze sie udac? Ze jakas berbelucha mi wychodzi itp? Po co takie uswiadamianie?

Sprobuj sam zrobic tak jak napisalem. Po 1 pedzeniu wali bimbrem z tym sie zgodze ale ja nie przepuszczam przez wegiel przez 10 sekund tylko trzymam w tym weglu pare dni a potem zlewam przez filtr do kawy. Kiedys tak zrobilem z kumpla bimbrem ktory walil niemilosiernie. Zauwazylem ze 1 raz wegiel w bimbru calkiem ok, drugi raz juz nie wychodzi...zostaje duzo aromatu

Sprobuj sam a bedziesz zaskoczony rezultatem

















5
[/quote]