Witajcie
Swojego czasu zrobiłem wino z czarnej porzeczki.
Natchniony tym, że w poprzednim roku wyszło mi bardzo dobre nastawiłem dużą ilość, jednak coś nie pykło.
Wyszło wytrawne, ale za to mocne, do picia się za bardzo nie nadaje, a jak już to bez przyjemności.
Czy myślicie, że warto je przedestylować czy od razu wylać?
Czy gdybym chciał je całe oddać komuś z tego Forum to by się ktoś znalazł chętny je przygarnąć i zrobić co trzeba?
Pozdrawiam
Tomek
Wino z czarnej porzeczki, czy warte zachodu ?
Re: Wino z czarnej porzeczki, czy warte zachodu ?
Pierwsze, to ile tergo masz? kilkadziesiąt litrów, nie sądzę, kilkaset już prędzej.
Drugie, skąd jesteś?
Drugie, skąd jesteś?
-
- 0%
- Posty: 1
- Rejestracja: 2023-12-01, 21:26
Re: Wino z czarnej porzeczki, czy warte zachodu ?
Niech ręka boża broni cię przed wysłaniem wina z czarnej porzeczki. Sprubój je ratować, pewnie się uda. Jeśli nie to destyluj, ale szkoda trunku.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość