Cukrówka na drożdżach FERMIOL od 98%

Awatar użytkownika
Daniel_257_
101%
101%
Posty: 145
Rejestracja: 2008-01-02, 16:38
Lokalizacja: Wielkopolska

Cukrówka na drożdżach FERMIOL od 98%

Post autor: Daniel_257_ » 2008-01-05, 22:38

Mój pierwszy nastaw na produktach od 98%

Ok. 30 litrów zacieru ( plus minus 1 litr )

26l wody ( kranóweczka za friko )
6kg cukru ( cukier biały DIAMANT 15,40zł za 6 kg )
40g kwasku cytrynowego ( 40g za 1,50zł )
300g przecieru pomidorowego 30% ( 300g za 2,60zł )
500g ryżu surowego ( 1kg za 3zł czyli 500g za 1,5zł )
100g pszenicy ( za friko )
100g kaszy pęczak ( stare zapasy za friko )
200g rodzynek ( 200g za 2zł )

10g drożdży FERMIOL ( 500g za 35zł czyli 10g za 0,7zł )
10g ACTIVIT ( 200g za 20zł czyli 10g za 1zł )
10g fosforanu dwuamonu ( 500g gratis od 98% )

CAŁKOWITY KOSZT ZACIERKU 25zł

Cukier rozpuszczam w wodzie wraz z kwakiem cytrynowym i doprowadzam do wrzenia.

Zostawiam część czystej zimnej wody ( jest bardziej dotleniona niż gotowana więc ją dodam później )

Wyczytałem gdzieś na forum że cukier + kwasek + gotowanie = rozkład cukru na coś łatwiej przyswajanego przez drożdże. ( pewnie nic to nie da ale co mi tam pewnie nie zaszkodzi )

Poza tym i tak kwasek muszę dodać by zakwasić zacier i zmniejszyć ph.

W baloniku ma ok. 30l syropu cukrowego z dodatkiem 40g kwasku cytrynowego o temp. Ok.30”C

Dodaje pożywki 10g ACTIVIT i 10g FOSFORANU DWUMATU rozpuszczam je w odrobinie wody i wlewam do balonika. Troszkę zamieszam i gotowe.

Później dodatki ( przecier, ryż, pszenica, pęczak i rodzynki ) Znowu troszkę zabełtam.

Na końcu szykuję drożdże ( wd. zaleceń 98% nie trzeba tego robić ale co mi tam nie zaszkodzi )

Więc 10g drożdży FERMIOL rozpuszczam w szklance wody ( 30 – 35”C ) z dodatkiem 2 łyżeczek cukru. Wymieszać i na 15 – 20 min odstawić…

Następnie dolewamy do balonika ( w którym jest ok. 30”C )

Delikatnie zamieszać gazik na wylot i gotowe.

PS:

Drożdże gorzelniane FERMIOL ( cena od 98% 500g za 35zł ) max stężenie do 12% obj , nie wymagają zakwaszenia , oraz można bezpośrednio dodawać do nastawu bez uprzedniego uwadniania dzięki zawartości pirofosforu i tiaminy
dawka to :100-120 g / 1000 l zacieru .
Tyle o nich wiem i postanowiłem je przetestować i podzielić się z forumowiczami.

PROSZĘ O OPINIE NA TEMAT WSZYSTKIEGO CO TU NABAZGRAŁEM.

Może coś poknociłem.

Osobiście dał bym więcej drożdży i pożywek ale tak mi wyszło z obliczeń ???

Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2008-01-06, 11:39 przez Daniel_257_, łącznie zmieniany 1 raz.

moonjava
40%
40%
Posty: 81
Rejestracja: 2006-01-05, 23:32

Re: Cukrówka na drożdżach FERMIOL od 98%

Post autor: moonjava » 2008-01-06, 00:43

Daniel_257_ pisze:Mój pierwszy nastaw na produktach od 98%
40gr kwasku cytrynowego ( 40gr za 1,50zł )
300gr przecieru pomidorowego 30% ( 300gr za 2,60zł )
500gr ryżu surowego ( 1kg za 3zł czyli 500gr za 1,5zł )
100gr pszenicy ( za friko )
100gr kaszy pęczak ( stare zapasy za friko )
200gr rodzynek ( 200gr za 2zł )
10gr drożdży FERMIOL ( 500gr za 35zł czyli 10gr za 0,7zł )
10gr ACTIVIT ( 200gr za 20zł czyli 10gr za 1zł )
10gr fosforanu dwuamonu ( 500gr gratis od 98% )
Najsamprzód zmień te wszystkie grosze na gramy bo nie wypada żeby osoba będąca członkiem tego forum popełniała takie babole. :wink:

A tak poza tym to OK. Mam nadzieję że woda nie była mocno chlorowana.

Awatar użytkownika
Daniel_257_
101%
101%
Posty: 145
Rejestracja: 2008-01-02, 16:38
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Cukrówka na drożdżach FERMIOL od 98%

Post autor: Daniel_257_ » 2008-01-06, 11:45

moonjava pisze:
zmień te wszystkie grosze na gramy
Zmieniłem i poprawiłem

Dobrze że zwróciłeś uwagę na chlor zawarty w wodzie.

Ale zawsze można wodę przed użyciem odstawić na 2-3dni i będzie ok.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2008-01-06, 11:46

Może i ja coś nabazgrzę żaby temat nie był pusty :P :lol:
Nie lubię być złym prorokiem ale... mówi się w "środowisku" że z cukrem Diamant różnie bywa i może być przyczyną smrodliwych kłopotów.
Piszesz że dajesz część wody surowej - w porządku, oby tylko ta woda była dobrej jakości, na szczęście zakwasiłeś nastaw co korzystnie wpłynie na ochronę,
napowietrzenie możesz zawsze zrealizować przelewając intensywnie nastaw z naczynia do naczynia.
Przecier pomidorowy - tak, ale raczej nie ze sklepu , z tym że skoro i tak zadbałeś o pożywkę to już darowałbym sobie ten dodatek.

no... może już starczy marudzenia :wink: 8)
niech ładnie fermentuje :D
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-01-06, 12:28

Zgadzam się co du cukru Diamant (pisałem już o tym bardzo dawno na Oliwce), szczególnie z marketu, tego nieklasyfikowanego. Nastaw z niego nie jest dobrej jakości, ma swoje "zapaszki", a kiedyś po gotowaniu nastaw miał kolor pomarańczowy (zawsze jest słomkowy ) !O! Znajomy pszczelarz powiedzał mi, że połakomił się i kupił tani cukier do podkarmienia pszczół na zimę, no i efekt był taki, że wybił część wsoich rojów. Mówił, że przyczyną uśmiercenia pszczół był cukier , który zawierał niewielkie ilości hydrolizowanej mączki ziemniaczanej (także jakieś pozostałości subsantcji chemicznych z procesu technologicznego), która dla ludzi nie ma znaczenia (nasze kubki smakowe odbierają ją jako lekko słodkawą) , ale pszczołom posklejało aparaty gębowe i spowodowało ich śmierć. Teraz stosuje cukier to celów cukierniczych klasyfikowany. Z tego co wiem cukier kl. II i nieklasyfikowany, może zawierać więcej zanieczyszczeń i może być otrzymywany w nieco zmienionym procesie technologicznym, ale o tym dokładniej musiałby się wypowiedzieć jakiś technolog z cukrowni.

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Daniel_257_
101%
101%
Posty: 145
Rejestracja: 2008-01-02, 16:38
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Daniel_257_ » 2008-01-06, 12:35

AAbratek pisze: Nie lubię być złym prorokiem ale... mówi się w "środowisku" że z cukrem Diamant różnie bywa i może być przyczyną smrodliwych kłopotów.
Dałem DIAMANT bo ten cukier wydawał mi się naj naj przy najmiej do herbaty.

Więc jakiego użyć " z biedronki? "

W tym że DIAMANT jest po 2,60zł za kilo w INTERMARCHE W Turku.

Raz mi się zdążyło kupić cukier z Biedronki musiałem słodzić herbatkę 3 łyżeczkami cukru DIAMANTA słodzę tylko 2.

Ale zacierek to nie herbatka.

JAKI CUKIER DAWAć DO ZACIERU GDZIE GO KUPIć ??????
AAbratek pisze: Piszesz że dajesz część wody surowej - w porządku, oby tylko ta woda była dobrej jakości, na szczęście zakwasiłeś nastaw co korzystnie wpłynie na ochronę,
napowietrzenie możesz zawsze zrealizować przelewając intensywnie nastaw z naczynia do naczynia.
W takim układzie dam całość wody gotowanej i po prostu po ostygnięciu będę z wiadra do wiadra przelewał aż się dotleni.
AAbratek pisze: Przecier pomidorowy - tak, ale raczej nie ze sklepu , z tym że skoro i tak zadbałeś o pożywkę to już darowałbym sobie ten dodatek.
Przecieru dodałem bo wyczytałem że w nim jest dużo witaminy H i nie wpływa na walory smakowe.

CZY MACIE JAKIś ZASTRZEżENIA CO DO

- ILOść DROżDżY
- ILOść POżYWKI
- STOSUNEK WODY DO CUKRU (by miało po przerobieniu ok.12%)

Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

Awatar użytkownika
tomQ
70%
70%
Posty: 389
Rejestracja: 2007-05-24, 10:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomQ » 2008-01-06, 12:38

Daniel_257_ pisze:... i po prostu po ostygnięciu będę z wiadra do wiadra przelewał aż się dotleni...
Za dużo roboty, mycia, wysiłku, etc :wink:.

Zakładam na wiertarę mieszadło do zaprawy i po 3 minutach jest tak napowietrzony, że musuje.

:D

Pozdrawiam,
TomQ

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-01-06, 12:54

Więc jakiego użyć " z biedronki? "
Tylko nie z biedronki, tam idą na cenę, są tam pewnie same "zmioty spod maszyny".
Jak chcesz pewny, dobry cukier to kup w hurtowni, gdzie zaopatrują się cukiernicy, tam można dostać wysokiej jakości cukier, albo w hurtowni spożywczej, byle nie z marketu.
Słyszałem, że dobry cukier można poznać między innymi po wielkośći granulacji i przezroczystości kryszatałków ( im większe kryształki i bardziej przezroczyste tym lepiej), ale potwierdzić ani zaprzeczyć nie mogę.

pozdrawiam

bnp

Post autor: bnp » 2008-01-06, 13:21

O nie !!! nie mogę się zgodzić z kolega !!! zawsze kupuję cukier w biedronce i nic nigdy złego się nie działo !! cukier z biedronki jest najtańszy na rynku 2,55 zł, i nie możliwe baby było coś z nim nie tak, nie da się zrobi tak aby kryształek cukru składał się z np. 10 % zanieczyszczeń. Zawartość cukrów w cukrze spożywczym będzie zawsze na poziomie minimum 99% Choć do naszych zastosowań właśnie cukier mniej oczyszczony ma lepsze zastosowanie bo zawiera więcej soli mineralnych potrzebnych drożdżom jako pożywienie.

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-01-06, 13:38

@bnp

Ja mam podobne odczucia co do cukru Diamant (kiedyś na nim robiłem, może to też kwiestia drożdzy, ale nie byłem zadowolony) jak kolega AAbratek, kolega może mieć inną opinię.
Ale czy zanieczyszczenia to na pewno sole mineralne pomocne w fermentacji czy inne substancje? Ale czemu cukier z biedronki jest biały (brak przezroczystości kryształków) i taki drobny - zastanawia mnie teza co do jakości cukru w ocenie wizualnej kryszatałków. No i pytanie poboczne czy naprawdę chodzi o cenę, czy 2.55 zł czy 3 zł, to nie jest produkcja na wielką skalę, ma być dobrze a nie super tanio, a jalepiej gdzieś po środku.

No i co z tym słodzeniem :) jednego 2 łyżeczki wystarczy, drugiego 3 mało?

pozdrawiam

Awatar użytkownika
bielok
101%
101%
Posty: 607
Rejestracja: 2006-06-30, 09:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: bielok » 2008-01-06, 13:51

cześc :)
kitaferia pisze:
Więc jakiego użyć " z biedronki? "
Tylko nie z biedronki, tam idą na cenę, są tam pewnie same "zmioty spod maszyny".
Cały zeszły rok i ten robie winka i zcier na cukrze z biedronki nie zauwazyłem zadnych nieprawidłowości - co wiecej cukier ma niemal cały rok stałą cene bez żadnej promocji. Wymiatanego cukru spodziewałbym się w hipermarketach na promacjach włąśnie.
pozdrawiam
bielok

Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-01-06, 13:58

Ok, przekonaliście mnie po części, spróbuję na cukrze z Biedronki, nigdy na nim nie robiłem nastawu. Jestem uprzedzony do cukru z marketów, choć kiedyś znajomy zrobił nastaw z marketowego, nie wiem dokładnie jakiego i dał mi do przepuszzcenia i było wszystko w normie. Myślę, że odczucia są subiektywne, bo i pewnie drożdze różne.

pozdrawiam

Awatar użytkownika
tomQ
70%
70%
Posty: 389
Rejestracja: 2007-05-24, 10:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomQ » 2008-01-06, 14:35

kitaferia pisze:... Jestem uprzedzony do cukru z marketów, choć kiedyś ...
Medal jak zwykle ma dwie strony.
Wystarczy w markecie spoglądnąć na producenta. Jeśli jest to wyrób firmowany przez znaną cukrownię nie powinno być problemów.
Jeśli niby producentem jakaś firemka dystrybucyjna to może być rożnie.

Niedawno kupiłem cukier na promocji w Tesco po 2,29 zł wyprodukowany przez cukrownię Ropczyce, czyli największą i najbardziej znaną w moim regionie.

Cukier - jak cukier - normalny. Żadnych różnic w stosunku do tych najdroższych nie stwierdziłem.

Pozdrawiam,
TomQ

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2008-01-06, 14:42

Co do cukru z Biedronki to właśnie do niedawna był bardzo dobry do naszych celów - nieprawdą jest że biały cukier jest cacy, wręcz przeciwnie: może oznaczać że był silnie czyszczony,
wracając do Biedronki - niestety, niedawno zmieniono dostawcę (cukrownię) i już nie jest taki jak trzeba, więc teraz nie mogę powiedzieć czy będzie dobry
Granulacja cukru na pewno ma znaczenie, nawet starzy pracownicy cukrowni potwierdzają że grubszy jest lepszy - jedno jest oczywiste: w takim cukrze trudniej o inne dodatki bo gorzej je ukryć.
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-01-06, 15:03

Granulacja cukru na pewno ma znaczenie, nawet starzy pracownicy cukrowni potwierdzają że grubszy jest lepszy - jedno jest oczywiste: w takim cukrze trudniej o inne dodatki bo gorzej je ukryć.
Czyli zasłyszane przeze mnie stwierdzenie i opisane kilka postów wyżej, o jakości cukru ma swoje potwierdzenie. Im większse kryształki i bardziej przezroczyste, tym cukier powinien być lepszy. Ostatnio kupiłem w hurtowni cukier Srebrna Łyżeczka i był o dużej granulacji i ładnych dość przejrzystych kryształach, użwam go do słodzenia, ale zrobię też na nim nastaw-zobaczymy. Jednal dalej sądze, że użyte drożdze przy cukrówce mają znaczenie, każdy ma swoje preferencje.

pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości