Śliwowica

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1808
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Śliwowica

Post autor: kowal » 2023-08-27, 18:10

Temat śliwek w tym roku rozpoczety :D
Jest w miarę urodzaj dzikulców przy polnych drogach, już mam jakieś 110l w beczce.
Tym razem na dno nalałem MD na Estellach.
A jak u Was? Nastawia ktoś?
Przy okazji zdegustowaliśmy próbkę z beczki 9 miesięcy i wbija się na fajne aromaty, ale w smaku młodzizna. Planuję co najmniej 4 lata trzymać. W tym czasie powinienem nazbierać na kolejny wsad ortodoxa :mrgreen:
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Szlumf
90%
90%
Posty: 630
Rejestracja: 2013-05-24, 00:54
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Śliwowica

Post autor: Szlumf » 2023-08-27, 22:22

Gdzie zdobyłeś Estelle?

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1808
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Śliwowica

Post autor: kowal » 2023-08-27, 22:46

W Centrum Fermentacji (LeMag).

Edyta po paru chwilach.
Z ciekawości sprawdziłem i nie mają. Kupowałem z rok temu mniej więcej.
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
radius
90%
90%
Posty: 823
Rejestracja: 2010-11-30, 14:39
Lokalizacja: Małopolska

Re: Śliwowica

Post autor: radius » 2023-08-28, 20:27

Estelle, teraz mają oznaczenie CO-16 :oki
Spiritus flat ubi vult

Awatar użytkownika
Kamal
40%
40%
Posty: 87
Rejestracja: 2014-01-07, 12:01

Re: Śliwowica

Post autor: Kamal » 2024-03-04, 22:39

Sezon 2024 na śliwowicę już uważam, za otwarty ;)
Nabyłem w promocji śliwki z RPA, i jestem ciekaw czy uda się z nich coś dobrego uzyskać, w smaku dobre, słodkie czuć śliwką.
W nalewkach się sprawdzały :pije:
A dodatkowo teraz jedna partia prawdopodobnie poleci z cukrem dark muscovado, aby uzyskać coś na wzór rumu śliwkowego :kumple: i ewentualnie dodam kokosa ;P
K.
Załączniki
Śliwki.jpg
"I to wszystko bez najmniejszej kropelki rumu." - Jack Sparrow (Piraci z Karaibów)
"Dlaczego rum!?" - Jack Sparrow
"Dlaczego zawsze brakuje rumu?" - Jack Sparrow

pmikol
0%
0%
Posty: 2
Rejestracja: 2014-08-21, 18:49
Lokalizacja: Bytom

Re: Śliwowica

Post autor: pmikol » 2024-09-09, 23:58

To mój drugi post, ale może to się komuś przydać. Mam już leciwy sprzęt, keg 50l. bez płaszcza 2x 2kW, kolumna 60 mm, część z katalizatorem z miedzi reszta dzielona na dwie części w jednym sprężynki ko druga część też z ko - zakończona wziernikem, nad tym latarka i głowica bakakoba. Bez odbiorów obniżonych. Ponieważ nie mam płaszcza, więc nastaw na śliwki muszę odcedzić. Opiszę jak ja to robię. Ponieważ nastawy robię w pojemnikach 30l. browinu lub dekortrandu, biorę pusty pojemnik 30l. i naciągam na ten pojemnik rajstopy (rozmiar min 4 ) kupione w jednej z sieci marketów. Dzień wcześniej piorę te rajstopy tak, żeby potem nie pływała plama oleju na powierzchni wyczyszczonego nastawu. Następnie przelewam nastaw do tego pojemnika z naciągniętymi rajstopami. Staram się wlewać do nogawek tak, żeby do każdej wlać mniej więcej tyle samo pulpy. Na koniec wlewam wszystko jak leci. Zapomniałem dodać, że staram się wydrylować śliwki bo pestki są dość ostre i mogą rozerwać rajstopy, ale ja kilka pestek jest w środku to nic się nie stanie. Tylko trzeba uważać. Jak jest wszystko wlane, wyciągam rajstopy do góry, ręką ściągam w dół resztę pulpy z miejsca na tyłek do nogawek. Następnie odcinam każdą z nogawek i zawiązuję ją tak z 30 cm od miejsca na tyłek. Resztę wyrzucam. Zawiązaną nogawkę wyciągam powoli z pojemnika a z nogawki wypływa czysty nastaw. Następnie łapię za drugi koniec nogawki i powoli unoszę go do góry (cały czas nad pojemnikiem) a ten poprzedni koniec który był w górze opuszczam w dół. Ten cykl powtarzam powoli kilkanaście razy, aż całą pulpa rozłoży się równomiernie w całej nogawce. Nogawkę wieszam nad drugim pusty pojemnikiem, tak by jeszcze chwilę ściekał a w tym czasie robię to samo z drugą nogawką. Gdy już obie wiszą, to teraz biorę się za wyciskanie. Rękami wyciskam to co zostało w nogawkach. To co wyciskam dolewam do poprzedniego pojemnika. Z moich doświadczeń z 22 litrów pulpy zostaje po oczyszczeniu 20 litrów nastawu. Kiedyś, po oczyszczeniu w w/w sposób czekałem, aż jeszcze reszta opadnie na dno i przy wlewaniu do kega zostawiałem to co na dnie( bo jednak troszkę pulpy przy wyciskaniu ręcznym przechodzi przez oczka pończoch), ale ostatnio wlałem wszystko i było ok. Tyle moich wypocin. Może komuś to się przyda. Ja tak robię już od dawna.
Mam czas, więc pędzę

Awatar użytkownika
EdiWillow
50%
50%
Posty: 190
Rejestracja: 2023-02-04, 15:29
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Śliwowica

Post autor: EdiWillow » 2024-09-10, 06:37

Znam i ja ten znuj starań dla wypocenia śliwkowej okowity :wink: To głównie takie właśnie zabiegi i duże zamiłowanie do destylatów mobilizowały mnie w dążeniu do kupna zbiornika z płaszczem. A swego czasu odcedzałem nastaw i ze 100 kg węgierek, który goniłem na 10 L szybkowarze z mikro-potstill'em :lol: Ten trud dodaje destylatom dodatkowy smaczek :oki
:beer

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość