Nastaw z jabłek ??

redirys
70%
70%
Posty: 332
Rejestracja: 2007-09-17, 20:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: redirys » 2009-09-22, 07:45

pols34 pisze:zakwasic kwaskiem cytrunowym rozpuszczonym w 3 l
Moim zdaniem niepotrzebnie, jabłka i tak mają sporo kwasu (jabłkowego), więc nie potrzeba dodatkowo zmniejszać ph. W razie wątpliwości papierek i pomiar.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" ... Stanisław Lem

Miły
80%
80%
Posty: 471
Rejestracja: 2007-09-26, 20:35
Lokalizacja: Południe

Post autor: Miły » 2009-09-22, 10:17

@pols34

pierwsza część dotycząca nastawu prawidłowa, może oprócz dodawania kwasu cytrynowego (wg mnie przy jabłkach zbędne).
Dlaczego jednak Kolega mając Abratka chce brykać jak na pot-stillu do 40% ??? To błąd.
Radzę jednak wykorzystać możliwości rozdzielcze kolumny, odebrać dokładnie przedgony a później refluks ustawiać w taki sposób aby wraz ze wzrostem temperatury w garnku spadała temperatura na głowicy.

Awatar użytkownika
lopes
101%
101%
Posty: 273
Rejestracja: 2006-01-08, 19:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: lopes » 2009-09-22, 13:47

witam
Jablek nie fermentuje się w mjazdze
pozdro

Miły
80%
80%
Posty: 471
Rejestracja: 2007-09-26, 20:35
Lokalizacja: Południe

Post autor: Miły » 2009-09-22, 14:54

Proszę kolegę o kilka słów wyjaśnienia, dlaczego nie fermentuje się jabłek w miazdze, skoro śliwy i gruszki fermentuje się właśnie tak?

Awatar użytkownika
bielok
101%
101%
Posty: 607
Rejestracja: 2006-06-30, 09:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: bielok » 2009-09-22, 17:14

Cześć.
Żadnych białych win nie fermentuje się w miazdze z powodu zmian w barwie wina. Dla nastawu nie ma to żadnego znaczenia.
pozdrawiam
bielok

Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..

Miły
80%
80%
Posty: 471
Rejestracja: 2007-09-26, 20:35
Lokalizacja: Południe

Post autor: Miły » 2009-09-22, 18:26

Może ma to jakieś znaczenie. Ostatnio piłem w restauracji w Berlinie Calvados VSOP i byłem pod wrażeniem tego trunku. Smak najlepszego koniaku, ale o wiele delikatniejszy, niemal słodki. Smak jabłek jedynie bardzo delikatny raczej schowany. Być może fermentacja w miazdze powoduje, że aromat jabłkowy będzie górował nad innymi aromatami a wtedy to juz nie będzie calvados tylko zwykły bimber jabłkowy.

mihu7
40%
40%
Posty: 51
Rejestracja: 2009-03-08, 22:29
Lokalizacja: Lublin

Post autor: mihu7 » 2009-09-22, 18:31

Witam !
Fermentacja na miazdze ma w zasadzie dwa cele:
1. wydobycie ze skórek owoców garbników i koloru, co tyczy się przeważnie czerwonych win gronowych, ale też dla uzyskania w tych winach wysokiej zawartości alkoholu (ok. 18 %),
2. częściowo przefermentowane owoce (te, z których ciężko jest lepiej oddają sok (coś jakby użycie pektopolu).

Jeżeli więc kolega @Miły miał twarde gruszki, to fermentacja na miazdze była wskazana....
Pozdro !

Awatar użytkownika
bielok
101%
101%
Posty: 607
Rejestracja: 2006-06-30, 09:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: bielok » 2009-09-22, 18:43

Cześć ........
Miły pisze: Smak najlepszego koniaku, ale o wiele delikatniejszy, niemal słodki. Smak
jabłek jedynie bardzo delikatny raczej schowany.
a calvados nie powinien mieć gorzkawego posmaku? co prawda nigdy nie piłem... ale coś mi się kojarzy ....
pozdrawiam
bielok

Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..

pols34
40%
40%
Posty: 81
Rejestracja: 2009-02-24, 14:27
Lokalizacja: południe

Post autor: pols34 » 2009-10-06, 10:16

witam jestem juz prawie po wybryku jabłek nastaw był taki rozdrobnione jabłka do beczki na 10 kg jabłek 1kg cukru pektopol i bajanus g995 wynik z 24 l nastawu 2.6l 70%ale co do aromatu to jestem troche zawiedziony słaby no chyba ze sie ułozy ale to czas pokaze , nawet rozcienczony do 45% kiepski aromat.Szło to na abratku wyciagniete 5 zmywaków odbior 3l na godzine tak ze na koncu wszystko razem ma 70% Prosze o podpowiedzi co mogłem spartolic :( Pozdrawiam

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2009-10-06, 11:24

pols34 pisze: Prosze o podpowiedzi co mogłem spartolic :(
tak na pierwszy rzut oka to to:
pols34 pisze: odbior 3l na godzine tak ze na koncu wszystko razem ma 70%

przy wódkach smakowych odbiór powinien być b. wolny podobnie jak przy destylacji prostej
pozdrawiam - inżynier

Cocacolatl
50%
50%
Posty: 149
Rejestracja: 2006-04-17, 18:21

Post autor: Cocacolatl » 2009-10-06, 11:46

pols34 pisze:[...]co do aromatu to jestem troche zawiedziony słaby no chyba ze sie ułozy ale to czas pokaze , nawet rozcieńczony do 45% kiepski aromat.[...]
Spodziewałeś się słodkości i jabłkowych aromatów a wyszedł ostry rozpuszczalnik? To normalka, jabłkowy spirytus jest ostry w smaku i zapachu, aromat jabłek w kalwadosie to wynik leżakowania w beczkach po jabolku - drewno nieco wypłukane z garbników i nasiąknięte aromatem cydru oddaje to do spirytusu i wszystko powolutku układa się w kapitalny sposób.
Przy okazji - calwados nie jest gorzki.

C.

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2009-10-06, 12:16

To normalka, jabłkowy spirytus jest ostry w smaku i zapachu, aromat jabłek w kalwadosie to wynik leżakowania w beczkach po jabolku - drewno nieco wypłukane z garbników i nasiąknięte aromatem cydru oddaje to do spirytusu i wszystko powolutku układa się w kapitalny sposób.
Ja też nie byłem zbytnio zadowolony z aromatu choć było czuć delikatny smak jabłka.

Tak sobie myślę ....jak by tak do destylatu jabłkowego na 5 litrów 70 % dać 3,5 gr cipsow dębowych i 300 mil markowego wina ?( tylko nie wiem jakie miało by być te wino. :nie_wiem )
Po roku czasu pewnie by co nieco przypominało smak Calvadosu.
Czy ktoś to praktykował ?

pols34
40%
40%
Posty: 81
Rejestracja: 2009-02-24, 14:27
Lokalizacja: południe

Post autor: pols34 » 2009-10-06, 13:21

Napisałem dlatego ze wybryk jabłkowy mnie nie rozczarował bo mam okazje degustowac tzw sznapsa jabłkowego ktorego moj sasiad przywozi z Niemiec jezdzi tam na zbiory jabłek i gospodarz legalnie robi sznapsy płaci 11euro za 07 40%i przywozi, słuchajcie jest tam posmak bimberku ale i czuc jabłko , sąsiad mówi ze niemiec posiada duze kontenery i jabłka ktore sie nie nadaja na konsumpcyjne ani przemysłowe rozdrabnia i to kisnie w tych kontenerach smierdzi to ponoc okropnie ale ten sznaps jest dobry , do swojego wybryku dodam płatki debowe i pozostawie na rok zobaczymy co wyjdzie :) pozdrawiam

Miły
80%
80%
Posty: 471
Rejestracja: 2007-09-26, 20:35
Lokalizacja: Południe

Post autor: Miły » 2009-10-06, 19:22

A ja 2 tygodnie temu bryknąłem nastaw z 45 kg antonówek z 4 kg cukru na drożdżach ANKA Aromatyczne i wyszło 3,5 litra 85% delikatnego , pachnącego jabłkami destylatu. Oczywiście musi sie jeszcze ułożyć w leżakowaniu, ale już teraz jest bardzo smaczny i aromatyczny. Myślę więc, że dużo zależy od gatunku jabłek, drożdży oraz przede wszystkim sposobu destylacji.

pzdr

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2009-10-06, 19:31

Miły pisze:Myślę więc, że dużo zależy od gatunku jabłek, drożdży oraz przede wszystkim sposobu destylacji.
Przede wszystkim od aromatyczności jabłek, drożdży użytych do fermentacji i warunków fermentacji.
Jak to mówią z gówna czy piasku bata nie ukręcisz.
Jak jest słaby nastaw to sprawdzony sposób destylacji nie pomoże.
I nie można szukać w destylatach owocowych typu jabłkowy, typowego zapchu jabłek - czego niektórzy się spodziewają.
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości