Strona 4 z 14

: 2010-11-02, 21:32
autor: banan
Jeszcze jedno pytanie czy nie będę miał problemu z wyczyszczeniem kega po tej pulpie winogronowej po skończonej destylacji. :?:

: 2010-11-02, 22:11
autor: JanK
PaczekDNA pisze:akurat sól ma minimalne znaczenie jeśli chodzi i temp. wrzenia wody,
Sprawdzałeś czy tylko teoretyzujesz?
Pomiędzy 100 a 108 stopni jest spora różnica.
98% pisze:sól nic nie da - nie wpływa na temperaturę .
Naprawdę? :shock:

: 2010-11-02, 22:41
autor: 98%
Witam wyraziłem się niejasno tak inna jest temp wrzenia jak i parmetry "czystej " wody a inna jako "niejednorodna ciecz " czy jakoś tak .. bardziej mi chodziło o eliminację efektu "wypluwania ' cieczy /wody / oleju z otwartego układu .

: 2010-11-04, 10:16
autor: SRG
JanK pisze:Pomiędzy 100 a 108 stopni jest spora różnica.
Gdzie można znaleźć tą informację?
Ja znalazłem trochę inną.
Efekt podnoszenia temperatury wrzenia przez dodatek soli jest jednak niewielki, i w pewnym momencie przestaje się powiększać. Na przykład dodanie jedynie niewielkiej ilości soli ma (makroskopowo, tzn. tak, jak my to obserwujemy) niemal taki sam efekt jak dodanie bardzo dużej ilości soli. Wzrost temperatury wrzenia wynosi około 0,6%, a więc zaobserwowanie tak niewielkich zmian w warunkach "domowych" jest bardzo trudne i wydaje się, iż niezależnie od ilości soli efekt jest taki sam.
Na stronie: http://www.bryk.pl/teksty/liceum/chemia ... _wody.html
Która jest prawdziwa???
Może obie, ale ja nie znalazłem pełnych danych.

: 2010-11-05, 00:27
autor: JanK
Zrób test i sprawdź sam. Inni już robili testy. http://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic ... ght=#40323

: 2010-11-05, 22:04
autor: DulfLingren
Odradzałbym danie do fermentacji jak to ktoś napisał pirosiarczanu sodu(uszkadza nerki)jest udowodnione ,że kobity w ciązy moga ulec zatruciu sodowemu i dlatego to trzeba kontrolować i np ograniczyc spożycie soli kuchennej ,zrobiłem kiedyś dwie warki piwne dezynfekując pirosiarczynem sodu piwo w smaku było genialne natomiast po wypicu 10 piw w dwa dni rozbolały mnie nerki..Dlatego zalecam piro potasu-obniża cisnienie tętnicze krwi i jest raczej neutralny dla organizmu,jako ciekawostkę podam ,że browamator podaje ,że można użyć 20gram na litr substancji dezynfekującej i nie spłukiwać natomiast w książce"Domowe wino i piwo"Ewy-zapomniałem nazwiska-sprzedawanej przez Biowin jest napisane,że dawka powinna być 10 krotnie razy mniejsza i bezwzględnie należy spłukać wodą -o czymś świadczy -ktoś tu się mija z prawdą-dlatego zalecam piro potasu-droższy ale zdrowszy.

: 2011-04-04, 20:24
autor: manfred
witam -panowie mam winko z winogron 45l.i chciałem je puścić na rurki lecz nie wiem jak a nie chcę zepsuć,czytałem o winiakach(kolega magas mi podsunął pomysł z winiakiem) lecz nie mogę się doszukać jak się to robi,
kolumnę mam typu aabratek 140cm,wypełnienie zmywakami i podzieloną na 2 odcinki 60 i 80 cm.czy odkręcić jeden i puścić na krótkim :?: ,czy puszczać normalnie tylko zwiększyć refluks i jaki :?:
pozdrawiam

: 2011-04-04, 21:40
autor: magas
Ja miałem w tamtym roku , a raczej dwa lata temu , wypisane wszystkie temperatury keg , głowica , dostałem wytyczne od kolegów co robią to już długo , oczywiście z naszego forum. Koledzy dopisali mi też , że każda maszyna jest inna , nawet jeśli to Aabratek , że trzeba poznać u siebie temperatury i takie tam bla bla co wtedy wydawało mi się nieważne , a było najważniejsze. Pamiętasz jak ci pisałem byś zapamiętał jaką temperaturę miałeś na kegu gdy kończyłeś proces , gdy spirytus zaczyna się kończyć i jest pierwszy skok o 0,1. Ja właśnie przez ten pomiar zrypałem w 2009r , ponieważ u mnie na kegu pokazuje 95 gdy u kolegów co mi dali wytyczne koło setki. Poczekajmy na kolegów , którzy mają wiele sezonów za sobą , może coś napiszą , jak nie, to dam ci moje wytyczne , ale takie asekuracyjne, a tzn że nie zrypiesz , ale możesz trochę za mocno wyczyścić. Napisz może jeszcze jaką miałeś temperaturę na głowicy po odebraniu przedgonu i jaką na kegu , gdy skończyłeś całkowicie proces destylacji , to ułatwi kolegą pomoc.

: 2011-04-04, 22:31
autor: manfred
raz po stabilizacji odbierałem przedgony przy temp.;głowica 78,3-keg-90,1
drugi raz było 77,8głowica,81,1keg a kończyłem drugim razem przy 98,4*C(przy 96,1 zaczynały się skoki temp.na głowicy i musiałem kilka razy stabilizować0
potem już nie pomagała stabilizacja i temp. na kolumnie zaczynała rosnąć

: 2011-04-05, 08:09
autor: Brzydal
manfred pisze: drugi raz było 77,8głowica,81,1keg a
Czy ta temperatura nie powinna być 91,1 bo 81,1 przy stabilizacji w Kegu to nie mogło być wino tylko jakaś wóda ;)

: 2011-04-05, 08:48
autor: manfred
tak kolego masz rację,mała pomyłka :oops: oczywiście było 88,1

[ Dodano: 2011-04-06, 22:51 ]
noo panowie nikt nie robił winiaka :?: czy po prostu nikt nie chce podzielić się wiedzą(bo to początkujący, to niech najpierw kilka razy spapra robotę, tooo może się kiedyś nauczy)
pozdrawiam

: 2011-04-08, 21:50
autor: manfred
a więc z braku wiedzy jaką posiadam na temat puszczania winiaków :nie_wiem ,winko z winogron muszę puścić na czyścioszkę,szkoda troszkę lecz nie chce spaprać
pozdrawiam :wink:

: 2011-04-08, 22:03
autor: OLO 69
Szkoda winka winogronowego.

Stabilizujesz kolumnę odbierasz przedgon - tak jak na czyściochę.
Powiedzmy że na kolumnie po odebraniu przedgonu masz 78C więc odkręcasz na max odbiór bez refluksu i odbierasz aż na głowicy będzie 80,5-81C.
Wtedy zamykasz zawór odbioru-stabilizujesz kolumnę do 79C na głowicy i znowu spuszczasz bez refluksu - tak jakbyś działał na pot stillu do 80,5 - 81C.
I tak robisz powiedzmy przez pół możesz nawet 3/4 procesu a potem stabilizujesz kolumnę i odbierasz w końcówce już czysty spirytus.

Gdy stwierdzisz że Ci to nie pasuje to zawsze zrobisz z tego czysty spirytus.
Napisałem Ci taki sposób bo jest w miarę najłatwiejszy do wytłumaczenia.
A z tego co pamiętam masz Aabratka.
Pozdrawiam

: 2011-04-08, 22:38
autor: manfred
dzięki kolego za odpowiedz,teraz mniej więcej wiem o co chodzi,tak mam aabratka 140 cm.wypełnienia zmywaczkami (a jaki % powinien tego kapać +-)
pozdrawiam

: 2011-04-08, 22:45
autor: OLO 69
Około 91 - 93%.
Jakbyś chciał więcej zapachu to możesz spuszczać do 82 - 83C na głowicy i wtedy zmniejszysz procent całości ale zobacz czy to Ci pasuje.
Niektórym pasuje nawet do 85 C na głowicy.
Ale pierwszy raz lepiej zrób delikatniejsze.
I zwróć uwagę na to co napisałem w poprzednim poście a mianowicie że po pierwszym spuszczeniu stabilizujesz kolumnę ale do temp. o jeden stopień wyższej na głowicy niż temp po odebraniu przedgonu - działając w taki sposób odbierasz cały czas destylat z zapachem.
Pozdrawiam.