Jakiej wody użyć do nastawu

perkocik
0%
0%
Posty: 9
Rejestracja: 2010-03-09, 07:59

Jakiej wody użyć do nastawu

Post autor: perkocik » 2010-04-27, 10:22

Witam wszystkich w temacie ,ponieważ nie znalazłem takiego tematu na forum więc postanowiłem zapytać specjalistów ,jakiej wody używają do nastawu na T 24 ,ponieważ ja użyłem zwykłej kranówy i po brykaniu wyszedł dobry destylat lecz tak mnie sponiewierało że ciężko było wrócić do rzeczywistości i w związku z tym faktem mam pytanko o znaczenie wody użytej do nastawu :!:

Awatar użytkownika
czornulek
101%
101%
Posty: 1065
Rejestracja: 2009-01-04, 17:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: czornulek » 2010-04-27, 10:48

Zwykła kranówka, nie ma co kombinować
Nie potrzebuję się dobrze bawić, żeby pić alkohol.

Karol123
30%
30%
Posty: 39
Rejestracja: 2008-12-12, 15:05

Post autor: Karol123 » 2010-04-27, 11:11

Kolego --nie spożywaj aż tyle...wtedy Cię nie sponiewiera.
To...nie zależy od wody użytej jako rozpuszczalnika do procesu, tylko od :
-jakości sprzetu
-wiedzy kapacza
- indywidualnych ,odtruwających właściwosci osobniczego organizmu.
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być jeszcze gorzej...

jn13
20%
20%
Posty: 20
Rejestracja: 2010-02-17, 18:21
Lokalizacja: Polska

Post autor: jn13 » 2010-04-27, 14:53

A ja wyczytałem gdzieś, że niektórzy gotują wodę z cukrem żeby się pozbyć potencjalnych bakterii albo z wody albo z cukru. Przyznam się, że sam ostatnio wszystko gotowałem ale czytając argumenty przeciwników gotowania nastawiłem 2 kociołki każdy po 8 kg cukru bez gotowania. Jak patrzę na pracę drożdży i zapach gazów to chyba będzie OK.
Argument, który mnie skłonił do tego to natlenienie wody. Gotowana woda pozbawiana jest tlenu i trzeba ją dotleniać różnymi sposobami bo wtedy drożdże się szybciej rozmnażają i lepszy jest procent w nastawie c2h5oh czyli cały cukier przerobiony.
Jeśli ma Cię sponiewierać to lepiej po robocie. Żelazna zasada!!!!!!!!!!!
Ja kiedyś przysnąłem przy robocie dobrze że to była końcówka i pary leciały w powietrze z małą zawartością alkoholu. Jak by to było z początku to w domu (jakby był) tragedia.
Od tej pory nic na siłę ani na gardło.
JN13

perkocik
0%
0%
Posty: 9
Rejestracja: 2010-03-09, 07:59

Post autor: perkocik » 2010-04-27, 17:27

karol 123
jakość sprzętu chyba jest o.k
wiedza kapacza słaba ale ciągle się rozwija
głowa w miarę mocna
a co do wody mam zamiar użyć destylowanej ponieważ nie zawiera żadnych związków chemicznych co wy na to i czy ktoś już tak próbował

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2010-04-27, 18:36

Destylowaną wodę zostaw kolego do rozrabiania spirytusu , poniewierka która kolegę spotkała na pewno nie była spowodowana wodą którą kolega użył do fermentacji , jeśli gotowy spirytus miał około 96% to ile tej wody tam było i była to woda już po destylacji , bardziej bym się skupił na dokładnym kropelkowym odebraniu przedgonów na mniejszym grzaniu i później na odcięciu ogona , czyli pogonów . pozdro magas37

perkocik
0%
0%
Posty: 9
Rejestracja: 2010-03-09, 07:59

Post autor: perkocik » 2010-04-28, 10:06

Dzięki wszystkim za odpowiedzi
a poniewierka zapewne wynika z tego że brykałem tylko jeden raz do 60% i wszystko zmieszałem , rozrobiłem do 55% i poszło w gardełko .
Gdzie popełniłem błąd i jak można go poprawić
Z mojej maszynki uzyskuje początkowo 95% a po 20 minutach 85% ,po2 godzinach leci już 70% .
Za porady dziękuję

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2010-04-28, 10:54

Za szybko odbierasz. Musisz wolniej odbierać a tym samym zwiększysz refluks i będziesz przez cały proces miał 95%.
Napisz coś więcej o swojej maszynce,fi kolumny i grzaniu to doradzimy ile powinieneś odbierać.
A tak to w tej chwili masz zwykły bimber który trzyma jak cholera.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez OLO 69, łącznie zmieniany 1 raz.
OLO 69

perkocik
0%
0%
Posty: 9
Rejestracja: 2010-03-09, 07:59

Post autor: perkocik » 2010-04-28, 12:10

Ogrzewany gazem zbiornik 17 l kolumna fi 50 i wysokość 52 cm wypełniona sprężynkami do wysokości 3/4 dwa zimne palce i dwa termometry pierwszy na zbiorniku a drugi na kolumnie .
Właśnie brykam i mam temperaturę na kolumnie 79,a na zbiorniku 84
Załączniki
Obraz 010_800x600.jpg
Obraz 006_600x800.jpg

cemik1

Post autor: cemik1 » 2010-04-28, 12:18

Przede wszystkim wymień termometr w głowicy na taki o rozdzielczości przynajmniej 0,1°C. Potem będzie już z górki.

mathenyy
40%
40%
Posty: 56
Rejestracja: 2009-06-05, 17:38

gotowac wode czy nie?

Post autor: mathenyy » 2010-05-01, 20:28

przepraszam, mam pytanie; to gotowac wode i z rozpuszczonym cukrem wlac do baniaka i czekac az spadnei temp, by uwodnic moje alcotek 8 turbo, czy na zimnej wodzie to zaczynac? moze tylko podgrzać, by cukier się rozpuscił?

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2010-05-01, 20:48

Witam!
Jaki baniak masz na myśli?
Jeżeli balon szklany, to przed wlaniem do niego gorącej wody pożegnaj się z nim na wszelki wypadek :) - jest duże prawdopodobieństwo, że tego nie przeżyje.
Ogólnie wodę do rozpuszczenia cukru wystarczy tylko podgrzać, chyba, że może być zakażona jakimiś bakteriami - wtedy trzeba przegotować, rozpuścić cukier, przestudzić do 30°C i dopiero wtedy dodać drożdże, wymieszać.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

mathenyy
40%
40%
Posty: 56
Rejestracja: 2009-06-05, 17:38

Post autor: mathenyy » 2010-05-01, 21:50

ok dziekuje :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości