Wino z wiśni 30 litrów - czy warto przepuścić przez kolumnę?

Doman_13
50%
50%
Posty: 154
Rejestracja: 2009-11-18, 21:37

Post autor: Doman_13 » 2010-06-11, 17:16

Ok poprawiam się - podstawy.
Dobrze ze jest dużo wspólnych zagadnień do pędzenia wina.
Wiedzę wspólną już na szczęscie mam.
Został mi tylko wiedza o obsłudze kolumny i kolumnie filtracyjnej.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2010-06-11, 18:54

Z założenia pierwszych postów to miał być winiak wiśniowy , więc jeśli chodzi o kolumnę filtracyjną , to poczytać warto , ale przy winiaku nie stosować , chyba że się nie uda , twu, twu, twu i chcemy uzyskać czysty spirytus. pozdro. magas37

Doman_13
50%
50%
Posty: 154
Rejestracja: 2009-11-18, 21:37

Post autor: Doman_13 » 2010-06-12, 20:27

magas37 pisze:Z założenia pierwszych postów to miał być winiak wiśniowy , więc jeśli chodzi o kolumnę filtracyjną , to poczytać warto , ale przy winiaku nie stosować , chyba że się nie uda , twu, twu, twu i chcemy uzyskać czysty spirytus. pozdro. magas37
Czyli nie lać tego do kolumny 140cm + chłodnica?

Mogę to podrzucić do znajomego który ma "aparat" i wychodzi mu dobry smakowy bimber.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2010-06-12, 21:20

Ja pisałem o kolumnie filtracyjnej , czyli o filtrze węglowym , a nie o kolumnie destylacyjnej , destylator z kolumną tak , filtr węglowy nie , trzymaj się temperatur jakie opisuje kolega a_priv i na kolumnie powinno ci wyjść , ja nie powinienem rad dawać , bo sam na kolumnie puszczałem pierwszy raz w tamtym roku. Jeśli się zastanawiasz czy kolumna czy prosty aparat , bo ciągle czytasz , że firmy robią owocówki na prostym , destylując dwa razy , to zaręczam , że firmy też robią owocówki na kolumnach , tylko tego nie opisują, pozdro magas37

Doman_13
50%
50%
Posty: 154
Rejestracja: 2009-11-18, 21:37

Post autor: Doman_13 » 2010-06-13, 07:17

AHA
No to teraz wszystko wiem.

Kolumny filtracyjnej na razie nie robię. Najpierw skołuję rektyfikacyjną i zobaczę z czym to się je.
Winiak jeszcze słabo pracuje, ostatnio go dosłodziłem 0,5kg cukru i niech to przerabia...

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2010-06-13, 20:07

Następnym razem jak się koledze spodoba , jeśli się spodoba i będzie kolega nastawiał owoce specjalnie na winiak , to proszę poczytaj o słodzeniu, bo to ma wpływ na końcowy rezultat , czym mniej dosładzamy tym mniej alkoholu mamy :cry: , ale to co mamy , to mamy :slinka , nie namawiam kolegę na niesłodzenie , ale słodzenie w rozsądnych ilościach , sezon tuż, tuż , więc do takich samych owoców dać tylko 1kg cukru / 10kg owoców i będzie kolega miał skalę porównawczą ilości do jakości pozdro. magas37

Awatar użytkownika
xaafuun
80%
80%
Posty: 467
Rejestracja: 2008-12-29, 11:08
Lokalizacja: ja Cię znam ??
Kontaktowanie:

Post autor: xaafuun » 2010-06-14, 12:59

magas37 pisze:więc do takich samych owoców dać tylko 1kg cukru / 10kg owoców i będzie kolega miał skalę porównawczą ilości do jakości pozdro. magas37
Chyba mala polmylka 8)

Doman_13
50%
50%
Posty: 154
Rejestracja: 2009-11-18, 21:37

Post autor: Doman_13 » 2010-06-14, 16:40

Panowie
Wino wyciągam na jak najwyższy poziom alkoholu stosując metodę powszechnie przyjętą przy szlachetnych drożdżach winiarskich.
Jak będę destylował to ustawię mały reflux (tylko jak to zrobić na refluxie wewnętrznym w kolumnie typu AAbratek)
Kolumny filtracyjnej na razie nie buduję. Zbuduję ją na zimę i wtedy w niskich tem będę filtrował :D

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2010-06-14, 16:41

Dlaczego pomyłka ? Tamto wino to jak cukrówka wiśniowa , kolega dosładza i dosładza , jeśli da tylko 1kg cukru na 10kg świeżych owoców to będzie miał naprawdę winiak wiśniowy , co łatwo będzie mógł ocenić próbując poprzedni.

[ Dodano: 2010-06-14, 17:17 ]
Poszukaj w postach o owocówkach jakiej temperatury masz się trzymać , sprawdź wcześniej czy twoja maszynka pokazuje właściwe temperatury , moja np stabilizuję się nieksiążkowo na75,5 , więc musiałem sobie doliczyć , z kegiem było gorzej :oops: , ponieważ pierwszy skok przy odbiorze spirytusu na pełnej rozdzielczości mam przy 95-96 stopniach , wtedy tego nie wiedziałem , minimalny reflux to taki gdy zaworek masz otwarty na maxa i tylko ciutke przestawisz , ale spisz sobie temperatury jakie koledzy podają głowicy , kega i trzymaj się temperatur , tam skup uwagę , ja ci nie będę podawał , bo nie jestem kompetentny , każda maszynka jest inna i trzeba ją wyczuć.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości