Miód

jakub2001
101%
101%
Posty: 297
Rejestracja: 2010-09-20, 14:37

Post autor: jakub2001 » 2015-04-20, 17:25

Blg nie odczytywałem. Cukromierz pływał i jak głęboko utonął i cisza się zrobiła to na rurki. Pożywkę dodałem do pierwszego nastawu, dalej dając dunder i starą gęstwę nie widziałem potrzeby. U mnie konfiguracja od lat bez zmian. Keg 50l z grzałkami 2 x 2000 z regulatorem, kolumna typu "robol" (taki wczesny Abratek), gruba :D , 110cm sprężynek KO, termometr w głowicy. Nieraz dokładam 30cm katalizator z miedzią. W tym przypadku był.

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2015-04-20, 23:31

jakub2001 pisze:.....kolumna typu "robol" (taki wczesny Abratek), gruba :D , 110cm sprężynek KO......
Heh i tu jest wyjaśnienie :mrgreen: . Ja walczyłem z miodem dwa razy na krótkiej rurce wypełnionej miedzią, takiej używam do smakówek, ale tylko dla tego że nie byłem przygotowany na taka ilość słodkości.
Teraz przerabiam wszystko na miodek :mrgreen: .
Ostatnio zmieniony 2015-04-21, 08:00 przez zbyszko, łącznie zmieniany 1 raz.
czytam nie pytam

Skuter
20%
20%
Posty: 22
Rejestracja: 2015-10-12, 13:45
Lokalizacja: Wołów

Post autor: Skuter » 2015-10-18, 21:56

Witam! To mój pierwszy post na forum. Odświeżę temat, 07.10 .2015 zrobiłem nastaw z winogron na cukrze i miodzie w proporcji 16l mix winogron 8kg cukru i 5l miodu :lol: wyszło jakieś 54l dorzuciłem do tego 10g G995 oraz pożywkę, praca wre. Dodam tylko że miód użyty do nastawu nie jest miodem z odsklepin. Chciałem zapytać jaki sprzęt do destylacji nabyć na początek a chodzi głównie o smakówki,co polecacie ? :D
Czytam już od jakiegoś czasu to forum wiem że tematów dotyczących sprzętu jest sporo ale postanowiłem zapytać tych co już miodek przerabiali.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Skuter, łącznie zmieniany 2 razy.

oner
50%
50%
Posty: 165
Rejestracja: 2008-02-21, 17:31
Lokalizacja: Roztocze

Post autor: oner » 2015-10-19, 21:09

Żal miodu, wyszedłby przyzwoity krupnik.

Skuter
20%
20%
Posty: 22
Rejestracja: 2015-10-12, 13:45
Lokalizacja: Wołów

Post autor: Skuter » 2015-10-19, 21:20

Miodu mi nie żal i na krupnik wystarczy mam jeszcze jakieś 400kg. Ale jak by kolega wrzucił przepis na ten krupnik byłbym wdzięczny. Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony 2015-10-19, 21:30 przez Skuter, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2015-10-19, 22:40

Krupniku szukaj w przepisach.
czytam nie pytam

oner
50%
50%
Posty: 165
Rejestracja: 2008-02-21, 17:31
Lokalizacja: Roztocze

Post autor: oner » 2015-10-19, 23:02

Gustuję raczej w czystej, krupnik robiłem może ze dwa razy, więc specjalistą nie jestem i nie odważę się podawać przepisów, a z internetu nie będę się wygłupiał. Po prostu żal mi miodu, bo mam znajomego pszczelarza od którego kupuję miód, który stwierdził, że woli przetrzymać go dla znajomych niż oddać na skup, bo co potem z tym miodem zrobią to mu żal. A co do zastosowania miodu to pyszne są zatopione w nim orzechy włoskie i jako ciekawostka, prosto z Grecji, zatopione w nim oliwki - próbowałem, nietypowe zastosowanie, ale smaczne.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2015-10-19, 23:06

Miód, orzechy i jogurt naturalny, ale ten grecki, albo bałkański, to jest to co w Grecji jada się czasem na deser :slinka .

Skuter
20%
20%
Posty: 22
Rejestracja: 2015-10-12, 13:45
Lokalizacja: Wołów

Post autor: Skuter » 2015-10-29, 21:19

Dzisiaj winogrona na miodzie i cukrze poszły pierwszy raz na rurki. Mam pytanie dotyczące zapachu destylatu czy mieliście takie przypadki aby destylat przybrał zapach coś jakby ugotowanego jajka, wyczuwalna jest woń winogron oraz słodkawy posmak :lol: Jutro druga destylacja zobaczę co dalej z tego wyjdzie.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Skuter, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2015-10-29, 21:29

Nie przejmuj się jajeczkiem, przejdzie mu. :D
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

Szlumf
90%
90%
Posty: 629
Rejestracja: 2013-05-24, 00:54
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: Szlumf » 2015-10-29, 21:30

Zapach gotowanych jajek zwykle zanika po kilku dniach wietrzenia. Miewałem go w śliwkach. Gotowałeś z miedzią czy bez?

Skuter
20%
20%
Posty: 22
Rejestracja: 2015-10-12, 13:45
Lokalizacja: Wołów

Post autor: Skuter » 2015-10-29, 21:31

To znaczy że to normalne?

[ Dodano: 2015-10-29, 21:33 ]
Nie używałem wypełnienia kolumna 120cm dwa odstojniki i chłodnica.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2015-10-29, 21:47

Ja znów miałem na nowym sprzęcie, wszyscy pisali brak miedzi, miedzi, więc kazałem tacie pierścionków z przewodu hamulcowego naciąć, nim mi zrobił to kolumna od destylowania się wyczyściła i zapach jaj znikł bez miedzi, choć od początku skraplacz miałem miedziany, czyli akurat w moim przypadku, to od spawów, wypełnienia, przeszło po kilku procesach, a jeszcze jeden kolega mi sugerował że to przez piro, ale ja wtedy nie wiedziałem co to, więc do win nie dawałem :mrgreen: .

wawaldek11
101%
101%
Posty: 1261
Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska

Re:

Post autor: wawaldek11 » 2018-02-16, 18:08

magas pisze:
2010-06-25, 17:19
...ale spróbować destylat miodowy bym chętnie spróbował , nie destylat z miodu puszczony na 96% , a taki właśnie ze smaczkiem , miodowica tak to chyba by się nazywało. pozdro magas37
Parę ładnych latek minęło, to zapytam czy piłeś miodowicę taką ze "smaczkiem"?
Bo niedawno przerobiłem swoje miody odsklepinowy i normalny(tylko zebrany po rozlaniu z podłogi) i mogę poczęstować :cheers
Zaraz po drugiej destylacji ładnie pachniał ulem. Pierwsza destylacja na spiralstillu, druga na aabratku z wypełnieniem, bez refluksu na moc ok. 70%. Ostatnie wykapki mają 40% i też ładnie pachną :) Jak smakują jeszcze nie wiem.
Pozdrawiam,
Waldek

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Re: Re:

Post autor: zbynek » 2018-02-17, 20:22

wawaldek11 pisze:
2018-02-16, 18:08
.....Bo niedawno przerobiłem swoje miody odsklepinowy i normalny(tylko zebrany po rozlaniu z podłogi) i mogę poczęstować :cheers
...
Przypominasz mi moją podłogówkę, co prawda nie był to miodek, ale równie zacne winko. Myślę, że efekt był przyzwoity, ale nie myślę tego powtarzać. :) :)
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości