Witam!!!!
Niedługo zaczyna się sezon na figi, będzie tego w brud, więc zwracam się z prośbą o pomoc w nastawie, chciałbym zrobić zastaw na pot stilla,
/ wg wikipedi -Wartości odżywcze: świeże figi zawierają od 12 do 25% glukozy i fruktozy, do 4% pektyny, do 7% celulozy, witaminy C i z grupy B oraz karoten. Są bardzo bogate w sole mineralne, zawierają przeciętnie: potas (1100 mg%), wapń (230 mg%), magnez (120 mg%), fosfor (260 mg%)/.
Jakich drożdży najlepiej użyć do tego!!!!! pomocy prosze!!!!! w smaku są bardzo słodkie i soczyste!!!!! fotki w zał...
Jak byście do tego podeszli na moim miejscu

spirit fermn turbo fruit ja bym tymi figi potraktował

Witaj
Ja bym to potraktował bajanusami i postawił w chłodnym miejscu z racji twojej lokalizacji.
Bajanusy pracują w temp do 9stopni
Pozdrawiam

mlody pisze:Bajanusy pracują w temp do 9stopni

Tak ale tylko bayanusy G 995.
Zwykłe bayanusy musza mieć już wyższą temp.do fermentacji.

A dodać do nastawu z figi można każde drożdże winne.
Pozdrawiam.

Dobra, bayanusy mam a co z kwaskiem cytrynowym, poradźcie mi jeszcze w proporcjach, z góry dzięki!!!!

Witam

0.5g na litr nastawu

robol

Dzięki kolego!!!!

a cukier ile, jakieś proporcje Panowie, np na 10 kg tego owocu, please, por favor!!!!

Ogólnie zasada jest taka że na 10 kg owoców dajemy max.1 kg cukru.
Ale jeśli w Hiszpanii masz tanie i słodkie owoce to cukru lepiej nie dawać wcale.
Wyjdzie mniej ale będzie lepsze.
Jeśli owoce będziesz robił na pot stillu to zasada jest taka że pierwszy odciąg robisz całego alkoholu ile się da.
A w drugim oddzielasz przedgon,łapiesz dla siebie środek.
Końcówkę łapiesz już w osobne butelki i po jakimś czasie zadecydujesz czy warto ją dolewać czy nie.
Pozdrawiam.

olo 69 pisze:Ogólnie zasada jest taka że na 10 kg owoców dajemy max.1 kg cukru
Ale jeśli w Hiszpanii masz tanie i słodkie owoce to cukru lepiej nie dawać wcale.
Wyjdzie mniej ale będzie lepsze..

Witaj!!! to jak to wyczaić czy dawać czy nie, jest jakiś sposób mierzalności tego,poradź mi, jak byś Ty to np. robił pozdro

klodek4
To co napisał Olo69 to są dwa sposoby na otrzymanie destylatu. Jeden jest ortodoksyjny drugi pół ortodoksyjny. Większość dodaje cukru do nastawu ty też maż wybór i możesz dodać lub nie wszystko zależy od tego co chcesz dostać na końcu.
pozdrawiam

Panowie święta racja, teraz przeczytałem to raz jeszcze i zakminiłem, dzięki za uwagę i wskazówki /tak to jest jak się nie ma doświadczenia/

jednym słowem to-
http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... ght=#87817
mogę potraktować praktycznie tak samo!!!!!!

Dokładnie.
Ciekawe i bardzo dla nas egzotyczne nastawy. W wersji ortodoksyjnej lub prawie ortodoksyjnej na pewno godne pot stila. Nie wiem czy nie bedzie wtedy problemem ich gęstość. Być może wskazany byłby jakiś płaszcz wodny/olejowy. Tym niemniej tematy bardzo ciekawe, myślę że nie tylko dla mnie. Ciekawe co się da z tego wykapać.
Tym niemniej zastanawia mnie dlaczego nasz kolega klodek4 nie zainteresował się dotychczas (a może jednak) chyba najbardziej oczywistym i prawdopodobnie najbardziej perspektywicznym surowcem dostępnym w tamtejszym klimacie.
Chodzi oczywiście o winogrona przerobowe, których przypuszczam nie brakuje tam i nie są drogie. Jako, że brandy z Hiszpani są dość wysoko oceniane można sądzić, że surowce są naprawdę godne uwagi. Przy odrobinie uporu jestem pewien, że można uzyskać efekt

Ależ kolego nie zapomniałem, mieszkam w rejonie gdzie produkuje się bardzo dużo win, uprawia mnóstwo winogron specjalnie hodowanych do tego celu i jak już mówiłeś wcześnie jest to materiał bardzo tani, tutaj wino jest tańsze od wody, ja do win nie mam smykałki tym bardziej że gdzie się nie ruszysz są winiarnie /bodegas/ i szkoda by było marnować czas, co innego destylacja to jest godne eksperymentów choć tutejsze bodegi także zajmują się destylacją i produkcją brandy /co niektóre dość przyzwoitej/.
Co do fig i opuncji to oczywiście będę eksperymentował z tymi materiałami i nie omieszkam informować na forum o ich przebiegu, ponadto kuszą mnie jeszcze inne tutejsze egzotyki typu agawa, granaty tudzież mi malo znane owoce, pozdrawiam!!!!!!

mam tu dostęp do dużej ilości migdałów /dzikie pola/, można z tym coś zrobić

klodek4 pisze:
mam tu dostęp do dużej ilości migdałów /dzikie pola/, można z tym coś zrobić

Jeść mają witaminę B17 leczą raka