Syrop skrobiowy

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2006-12-21, 22:29

Pietro pisze:.....Według mnie przy zacieraniu zbóż otrzymujemy syrop skrobiowy, a alkohol z niego można pić nawet bez filtrowania węglem......
Zgoda, tylko jak sam zacierasz zboże to doskonale wiesz co dodajesz i w jakiej ilości (kwas, enzymy, jakiego zboża użyłeś,...), a jak kupujesz to już nie koniecznie. Wychodząc z takiego założenia, jeszcze lepiej jest kupić gotowy alkohol (np. luksusową), a nie półprodukty. Mnie (a pewnie i wielu innych forumowiczów) stać na to.
Jeśli sami produkujemy (pędzimy) alkohol to nie ze względów materialnych, ale raczej jakościowych.

pzdr

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

syrop skrobiowy

Post autor: 98% » 2006-12-21, 22:34

co do syropów skrobiowych
- ziemniczanych
- zbożowych ( pszenica , kukurydza i inne )

to przy ziemniaczanych - dawki enzymów dodawane są podwojone - minusem ujemnym jest "kolor" syropu ale nam to wcale nie przeszkadza .

co do "zbozowych " - tutaj mogę wiecej napisać :
syrop taki ma po "procesie przemiany w właściwy syrop" - odpowiednio "rozłożone" cukry
w zależności jaki chcemy otrzymac stosuje sie odpowiednie enzymy :
gdy w grę wchodzi syrop "glukozowy" ( gdzie poziom glukozy ~95%)
dodaje się "amg " - to on tnie łańcuchy skrobii i zjada - maltozę , maltotriozę na rzecz glukozy

gdy chcemy syrop maltozowy - dodaje się" BBA" - powoduje to że glukoza spada do 5% a maltoza do ~55%
jest jeszcze fruktozowy - 40-45% fruktozy , 50%glukozy - pszczelaże wiedzą co to za "cudo"
i inne ale to zależy jakie chcemy udziały tych cukrów .
w takim syropie cukry mamy już w postaci cukrów prostych - a co za tym idzie drożdże nasi "mali pomocnicy" maja skrócona drogę "pracy" - nie musza rozkładać jak w przypadku sacharozy najpierw na cukry proste a potem dopiero produkowac etanol .

taki syrop skrobiowy jest "łatwo i bardzo" szybko przyswajalny przez drożdże - przez co znacznie skraca się cały czas " fermantacji" .

kompanie piwowarskie bazuja głównie na syropie glukozowym ( cena też gra rolę!!! tutaj znaczna) -a w produkcji etanolu ten syrop to po prostu "ambrozja" dla drożdży .

oczywiście poza enzymami które wymieniłem dochodzą odpowiednie procesy - temperaturowe , dodawanie kwasu ,oraz enzymów "wspomagających " - nie tylko szybkośc ale tez wytrącaja osady , wpływaja na test "jodowy" - czyli po użyciu enzymów widać że brak w półproduktach jest już skrobii - została ona "przerobiona"" rozłożona" już na cukry proste .
ale czy "tylko super zboże " idzie na przeróbkę na etanol :?: :?: pomyście - tam nie tylko a może w mniejszej ilości to "zdrowe i dobre" trafia do "zacierania" - powody - koszty !!
jaki mamy uzysk z czystej 1 tony żyta, pszenicy ???? -mierny .
dlatego dodajesię to ,,, i to ,,,,, i to ...............

pozdrawiam 98%

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Re: syrop skrobiowy

Post autor: a_priv » 2006-12-21, 22:45

98% pisze:.......dlatego dodajesię to ,,, i to ,,,,, i to ...............
pozdrawiam 98%
Posłuchajmy zawodowca i praktyka. Dla mnie to wystarczy.

pzdr

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2006-12-21, 23:12

w tych "to i ,,, to i ,,, to ....
można znaleśc jakby ktoś chcciał wiedzieć i poszerzyć swoja wiedzę :
- pentozany
- włókna
- białka
- i inne więsksze i mniejsze śmieci
nie licząc chemi :? - mocnej chemii

te powyższe są odzyskiwane z mąki bo sa niepożądane przy produkcji syropów skrobiowych .
a co robic z odpadkami ??? - właśnie etanol . dodatek enzymów zwiększa uzysk a co do sherzymu jak już pisze to napiszę - przy takiej "gęstwie" to nawet dobry koń w takim mule nie pociągnie - zacier ma konsystencj e "budynki" - jakbyście wcisnęli zapałke, ba :!: :!:
łyżeczke metalową od herbaty to bedzie stała - i jak to pociągnąc przez pomoy , wymienniki i dalej setkami metrów rur???? i właśnie sherzym zmniejsza lepkośc efekty opisywał Pitero - efektyv widoczne gołym okiem
próbowałem robić i zrobiłam wtym roku wino właśnie z syropu glukozowego -
praktycznie po około 30-50 minutach spoządzenia miazgo owocowej dodanie syrpou glukozowego + winne drożdże = ostra praca - drożdze zrobiły co swoje - a w smaku :?:
może po pierwszej .. drugiej.......... trzeciej ............ to cosik czuc - ale po czterech to jak każdy nieważne z czego i "kogo" - ważne efekt końcowy :oops: .
tak jak przy piwku pierwsze "wspaniałe" drugie "cudowne" ale po 3 , 4 -rech to i z "biedronki" :wink: podejdzie i "nieżle" :wink: smakuje . ( tylko skąd oni biorą takie biedronki :?: :?: :mrgreen: )

98%

Awatar użytkownika
Pafcio
50%
50%
Posty: 177
Rejestracja: 2006-05-08, 22:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pafcio » 2006-12-22, 00:11

@all
Dzięki za informacje. To, co pisał 98% (o ambrozji dla drożdży) miałem właśnie na mysli i do takiego wniosku od poczatku zmierzałem, nie potrafiłem tylko tego uzasadnić. Wydawało mi się, że drożdże jak dostaną proste cukry to się mniej namęczą, a co za tym idzie mniej "nasyfią" przy pracy (bądź konsumpcji). Jak napisał 98% to do zacierów zbozowych dodaje się "i to,, i owo" żeby uzyskać maxymalną wydajność, a syrop jest już raczej czystą mieszanka cukrów głównie prostych. Poprawcie mnie jeśli się mylę, bo nie chciałbym narobić zamieszania.

Jeszcze pytanko dodatkowe do 98%. Czy do rozłożenia tych "cukrów wyższych", które są podane w składzie syropu użyć enzymów, czy tez pozostawić już wszystko drożdżom.


@a_priv
Oczywiście, że mozna kupić luksusową, ale to ona właśnie zawiera wg.mego zdania więcej zanieczyszczeń niż "swoja" wyprodukowana z syropu. A jak mozna osiągnąć lepsze efekty mniejszym nakładem pracy, to czemu nie? Pozostaje tylko do ustalenia cena syropu, za co się od jutra wezmę.

I jeszcze link do syropów, które znalazłem, i gdzie będę chciał zrobić zakupy:
http://www.zpzlublin.com.pl/syropy.html

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2006-12-22, 08:52

Pafcio pisze:.........Co do ziemniaków to "luksusowa" jest przykładem, że takim ostatnim surowcem to jednak nie są......
Ale właśnie Ty sam powoływałeś się na "luksusową".

Myślę, że dla niektórych z nas porównywanie własnych wyrobów do Polmosowskich jest nie na miejscu. Co robi Polmos większość z nas doskonale wie, a także zna smak i efekty spożywania tychże produktów. Nasze wyroby pod wieloma względami (jeś nie wszystkimi) są lepsze i nie Polmos jest tu wzorcem do którego nieustannie dążymy.

pzdr

Awatar użytkownika
Ariush
50%
50%
Posty: 106
Rejestracja: 2006-11-08, 14:07
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: Ariush » 2006-12-22, 10:10

@98%
A czy do naszych celów można użyć niechmielonych ekstraktów słodowych używanych w browarnictwie, można je kupić w sklepach dla domowych piwowarów.

@all
czy ktoś zna ceny syropów skrobiowych, choćby takich jakie w linku od Pawcia, bo cena za ekstrakty słodowe powala, 290 PLN/25kg i 330/25kg pszenicznego.
Jeśli teoria nie pasuje do rzeczywistości, trzeba zmienić... rzeczywistość

Awatar użytkownika
Pafcio
50%
50%
Posty: 177
Rejestracja: 2006-05-08, 22:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pafcio » 2006-12-22, 10:55

@Ariush
Te ekstrakty słodowe dla browarnictwa, jak zreszta sam wykryłeś, są w dość wysokich cenach. Za to są to najwyższej jakości. Dzwoniłem przed chwilą do Lublina i sympatyczna Pani poinformowała mnie, że skrobiowy jest do kupienia w hurtowni w Warszawie na Lechickiej 14 w 60kg pojemnikach po około 2,20 zł/kg. Mamy więc 2x lepszy surowiec od cukru w porównywalnej cenie. I do tego łatwiej rozpuszczalny, bo rozpuszczenie cukru jest raczej uciążliwe.

Pytałem też o te cukry wyższe - jest to po prostu sacharoza (zwykły cukier).

Syrop lepiej od cukru nada się też do dosładzania nastawów owocowych, ale to rozwinę w wątku o calvadosie w najbliższej przyszłości.
Ostatnio zmieniony 2006-12-22, 11:14 przez Pafcio, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Pafcio
50%
50%
Posty: 177
Rejestracja: 2006-05-08, 22:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pafcio » 2006-12-22, 11:04

dzwoniłem właśnie na Lechicką - zarówno ten z Lublina, jak i z Prospony do kupienia od ręki. Rózni się cena i wielkością pojemników. Na ten syrop lubelski trzeba też się przygotować na kaucję w wysokości około 50 zł za pojenik (lub przytargać na wymianę). Namiary dla zainteresowanych:

Cech Rzemiosł Spożywczych w Warszawie - ul. Lechicka 14, 02-156 Warszawa,
/0-22/ 846 60 72; /0-22/ 846 50 33

W innych miastach bedziecie musieli sobie sprawdzić sami hurtownie spożywcze. Najlepiej zadzwonić do producenta.

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2006-12-22, 14:25

Witam odpowiadam na pytania :

- po upłynnieni skrobi z ziarna - należy w celu uzyskania lepszej i większej !! wydajności zastosować preparaty enzymatyczne - generalnie to co jest "płynna skrobią" - jest bazą do odpowiednich syropów - czyli na dzień dobry mając skład takiej skrobii
można zobaczyc że % wartości sa takie:
glukoza - 12-15%
maltoaz do 12%
maltotrioza ~11
reszta cukrów `8
- i inne

po dodaniu odpowiednich enzymów otrzymujemy odpowiedni syrop skrobiowy :
"glukozowy" - glukozy ~95%
" maltozowy" ~maltozy ~ 51%
" fruktozowy " -tutaj jest to nic innego jak syrop glukozowy "przepuszczony" przez Zywice "sweet enzyme" - które z 95% glukozy przerabiaja na fruktozę około 40-45% a reszta jest nieprzetworzona .

tak więc bez odpowiednich enzymów pozostaje nam "niski" cukier w tych syropach - jest on dodawany praktycznie do wszystkiego co słodkie - czekolady , cukierki itp..... .

zreszta popatrzcie na skład Waszych słodyczy - syrop glukozowy , glukozowo -fruktozowy ,
- powód koszt 1tony syropu a koszt 1 tony cukru :?: :?: :?:


co do "słodów" browarniczych - tak to sa słody już z zawartościa cukrów prostych - rozłożone - słód do nabicia % przez drożdz ea aromaty chmielowe chmiele to wiemy - aromat kolor itp... . - koszt wysoki zgadza się - .

dlatego warto chyba popatrzeć na adresy od naszych kolegów - zamówic "próbkę" doświadczalna - POLECAM WYŁĄCZNIE do naszych celów - syrop glukozowy :
glukoza 90~95%
maltoza 12%
malrortioza 6%
dodać drożdzy gorzelnianych !!! i zobaczycie co siebędzie działo - a jesli są jeszcze wśród nas zwolennicy "białego wytrawnego" to też warto spróbować - ja tam spróbowałem a na efekty .... nie trzeba było długo czekać :oops: :mrgreen: .

ale nie na samym syropie chcecie i chcemy robić - jest to tylk dodatek "cukrowy" - cukrówki oki , ale jak ktos lubi zboża powinien zatrzeć dodać enzymów do scukrzającego to powiem że można było by dodać symboliczną "kapke" ( podczas zacierania konicznie ze względów "procesowych") i niech porówna wyniki . szybkość reakcji "fermentacji" jest nieporównywalna :wink: ...

i jeszcze jedno nie piszę tutaj by mieć w tym jakis cel ( enzymy , drożdże - wolny kraj i każdy wybiera sobie gdzie chce się zaopatrywać ) lecz po doświadczeniach na własnej skórze widze jaka jest różnica w czasie reakcji .
przy urzyciu zacieru pszenicznego + dodatek syropu praca drożdzy jest błyskawiczna i nie potrwa dłużej niż 70 -75 h - a nieraz i krócej tylko w domowych warunkach nie osiągnie się tego niskim kosztem ( zapewnienie odpowiedniej temperatury) nakładu :?
a w warunkach "gorzelnii przemysłowej " uwierzcie że wystarczy ino 33 h .


pozdrawiam 98%

Awatar użytkownika
Pietro
101%
101%
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-04-05, 21:51

Post autor: Pietro » 2006-12-22, 21:46

a_priv pisze:
Pietro pisze:.....Według mnie przy zacieraniu zbóż otrzymujemy syrop skrobiowy, a alkohol z niego można pić nawet bez filtrowania węglem......
Zgoda, tylko jak sam zacierasz zboże to doskonale wiesz co dodajesz i w jakiej ilości (kwas, enzymy, jakiego zboża użyłeś,...), a jak kupujesz to już nie koniecznie. Wychodząc z takiego założenia, jeszcze lepiej jest kupić gotowy alkohol (np. luksusową), a nie półprodukty. Mnie (a pewnie i wielu innych forumowiczów) stać na to.
Jeśli sami produkujemy (pędzimy) alkohol to nie ze względów materialnych, ale raczej jakościowych.

pzdr
Wychodząc z takiego założenia wkrótce sam zaczniesz np. robić cukier z buraków. Mnie (a pewnie i wielu innych forumowiczów) nie interesuje to. :twisted:
Ratujmy się, bo trzeźwiejemy :cry:

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2006-12-22, 22:16

Pietro pisze:........Wychodząc z takiego założenia wkrótce sam zaczniesz np. robić cukier z buraków. Mnie (a pewnie i wielu innych forumowiczów) nie interesuje to. :twisted:
Niestety wybrałem inne rozwiązanie. Przestałem słodzić.

pzdr

PS. Jeśli interesuje Ciebie wytwarzanie wódki "żytniej" z ziemniaków - syropu ziemniaczanego (tak bywało też za komuny), to Twój wybór. Nie próbuj tylko przekonywć, że taka wódka jest takiej samej klasy jak żytnia. Z cukrówką pewnie będzie można ją porównać, ale nic ponad to.

Awatar użytkownika
Pietro
101%
101%
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-04-05, 21:51

Post autor: Pietro » 2006-12-22, 22:25

A czy ja coś pisałem o wódce żytniej z ziemniaków :?: :shock:
Ratujmy się, bo trzeźwiejemy :cry:

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2006-12-22, 22:28

Pafcio tak pisał i wydawało mi się, że bronisz jego teorii. Jeśli nie to sorry.

pzdr

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2006-12-22, 23:19

Hej z tego co wiem i się orientuję to Pietro gustuje zdecydowanie w zacieraniu zboża niż ziemniaka :mrgreen: .
ale każdy kto zaciera to powiedzmy sobie szczerze ogląda każde "żdżbło " dookoła sugerując się tym że podstawa to dobre składniki i dobra woda i minimum chemii - bo to co każdy z nas robi to robi dla siebie , rodziny , znajomych i tutaj zależy każdemu z nas na najwyższej jakości - nikt tutaj z pewnościa nie oszczędza na podstawowych produktach
nie dodajemy jakiegoś "wypełniacza " a czy smakuje ????? -kwestia gustu każdy daży do doskonałości i myśle że nikt w dosłownym znaczeniu nie daży do porównania swojego wyroby do sklepowego .
a to co sobie wyprodukujemy to musi smakować . :wink:

i tym wątkiem chciałbym zakończyc przedświąteczne wejście na nasze forum
życząc wyrobów oryginalnych , dobrych , mocnych i bezkonkurencujnych z polmosem :).

pozdrawiam 98%

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości