Nastaw na cukrze palonym?
Nastaw na cukrze palonym?
Wykonuję eksperyment "w ciemno".
Mając 15kg cukru palonego (brązowy syrop - opis w pdf)
http://diana1000.republika.pl/CUKIER.pdf
,dodana woda do BLG=21 razem ok 50l. Drożdże miałem tylko T3 i dodane do nastawu zostały 2 saszetki przy temperaturze roztworu ok 28 stC.
Nastaw pracuje bardzo wolno ,BLG spada o 1 co 24 godziny w temperaturze ok 17 stC.
Cukier palony potraktowałem chyba pochopnie jak zwykły cukier ale to jednak cukier palony i pewne reakcje w nim już zaszły. Teraz zastanawiam się czy mimo wszystko warto czekać?
Czy ktoś wcześniej podejmował jakieś próby z cukrem palonym jako pożywieniem dla drożdży? , czy jest szansa Na BLG poniżej 0 i czy możliwe będzie wyklarowanie tego nastawu?. Może inne drożdże etc...?
Mając 15kg cukru palonego (brązowy syrop - opis w pdf)
http://diana1000.republika.pl/CUKIER.pdf
,dodana woda do BLG=21 razem ok 50l. Drożdże miałem tylko T3 i dodane do nastawu zostały 2 saszetki przy temperaturze roztworu ok 28 stC.
Nastaw pracuje bardzo wolno ,BLG spada o 1 co 24 godziny w temperaturze ok 17 stC.
Cukier palony potraktowałem chyba pochopnie jak zwykły cukier ale to jednak cukier palony i pewne reakcje w nim już zaszły. Teraz zastanawiam się czy mimo wszystko warto czekać?
Czy ktoś wcześniej podejmował jakieś próby z cukrem palonym jako pożywieniem dla drożdży? , czy jest szansa Na BLG poniżej 0 i czy możliwe będzie wyklarowanie tego nastawu?. Może inne drożdże etc...?
Za zimno masz w pomieszczeniu dla drożdży T3.
Gdy temperatura nastawu była 28 C to trzeba było okryć dobrze beczkę kocem.
Teraz trzeba by ogrzać jakoś nastaw.Najlepiej przenieść do innego cieplejszego pomieszczenia albo włożyć grzałkę akwariową.
Ja ostatnio próbowałem inwertować cukier i dałem 5 litrów wody ,13 kg cukru,15 ml. kwasu siarkowego 36%.
Wszystko wymieszałem i zacząłem gotować.Gotowałem z pół godziny a tu niespodzianka bo zrobił mi się z tego ciemny karmel.Myślę,że grzałem na za mocnym ogniu.
Wlałem ten karmel do beki i dolałem wody 35 litrów, blg wynosiło 23,5.
Temp. nastawu 35 C.
Dodałem paczkę drożdży Turbo pure 48 i po trzech dniach blg wynosi już tylko 2 .
Zupełnie przyzwoicie drożdżaki w tym pracują.
Na zwykłym cukrze w tej proporcji drożdżaki pracowały 7 dni.
Teraz zanosi się na szybszy finisz
Pzdr.
Gdy temperatura nastawu była 28 C to trzeba było okryć dobrze beczkę kocem.
Teraz trzeba by ogrzać jakoś nastaw.Najlepiej przenieść do innego cieplejszego pomieszczenia albo włożyć grzałkę akwariową.
Ja ostatnio próbowałem inwertować cukier i dałem 5 litrów wody ,13 kg cukru,15 ml. kwasu siarkowego 36%.
Wszystko wymieszałem i zacząłem gotować.Gotowałem z pół godziny a tu niespodzianka bo zrobił mi się z tego ciemny karmel.Myślę,że grzałem na za mocnym ogniu.
Wlałem ten karmel do beki i dolałem wody 35 litrów, blg wynosiło 23,5.
Temp. nastawu 35 C.
Dodałem paczkę drożdży Turbo pure 48 i po trzech dniach blg wynosi już tylko 2 .
Zupełnie przyzwoicie drożdżaki w tym pracują.
Na zwykłym cukrze w tej proporcji drożdżaki pracowały 7 dni.
Teraz zanosi się na szybszy finisz
Pzdr.
Ostatnio zmieniony 2012-04-20, 20:20 przez OLO 69, łącznie zmieniany 1 raz.
OLO 69
Co do predkości pracy tego nastawu to mam porównanie do roztworu ze zwykłego cukru i tu szybciej pracuje. Mimo wszystko zadbam o wyższą temperaturę i zobaczę efekty.
Co do tego cukru palonego to może to już nie ten cukier co go drożdże lubią?.
Znalazłem opis karmelizacji http://www.food-info.net/pl/colour/caramel.htm .
Co do tego cukru palonego to może to już nie ten cukier co go drożdże lubią?.
Znalazłem opis karmelizacji http://www.food-info.net/pl/colour/caramel.htm .
Jak na tę ilość wody to kwasu jest bardzo mało, dlatego dodał bym jeszcze innych katalizatorów, np. kształtek miedzianych.OLO 69 pisze: Ja ostatnio próbowałem inwertować cukier i dałem 5 litrów wody ,13 kg cukru,15 ml. kwasu siarkowego 36%.
Wszystko wymieszałem i zacząłem gotować.Gotowałem z pół godziny
W mocno zakwaszonym środowisku do pełnej inwersji wystarczy temperatura 60C i 20 minut. Nie trzeba gotować.
pozdrawiam
pluton
[ Dodano: 2012-04-21, 11:16 ]
OLO 69 pisze:Są 2 możliwości: albo to są drożdze - mutanty, które robią alkohol z piasku i soli morskiej,1 pisze: To dlaczego tak jak opisałem dwa posty wyżej drożdże przerabiają mi karmel ,że aż w beczce huczy?
albo są to zwykłe drożdze i przerabiają cukier 'zanieczyszczony' domieszką karmelu.
Zbadaj końcową wydajność - czy uzyskasz z tego karmelu tyle produktu, co z tej samej masy nieskarmelizowango cukru.
pozdrawiam
pluton
Błogosławieni ci, którzy nie umieją odpowiedzieć na moje pytanie,
a mimo to milczą.
a mimo to milczą.
Polecam Turbo 24 pure lub Turbo Star 24.curde pisze:Po 3 dniach BLG -18
Które drożdże byłyby najlepsze (szybsze) do tego nastawu?
Tylko przed zadaniem drożdży musisz podgrzać nastaw do powiedzmy 25C.
Do drożdży T3 nie mam ostatnio przekonania ale możliwe ,że w tym Twoim cukrze palonym drożdżakom nie za bardzo pasuje.
U mnie dzisiaj zmierzyłem blg i jest zero ale wygląda na to,że fermentacja się prawie zakończyła bo bulka w beczce bardzo słabo.
Pewnie nie dojdą do porządnego minusa.
Spróbuję jeszcze raz inwertować cukier ale nie dopuszczę do takiego mocnego skarmelizowania gotowanego wywaru.
Pzdr.
OLO 69
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości