Witam. Dopiero zabieram sie za czytanie i przyswajanie informacji dlatego sory jak pisze w złym miejscu.
Moje pytanie to:
Mam troche wina (z dzikiej rozy i z pozeczki czerwonej) ktore jakby to opisać zwietrzalo, nie ma % i niewiem co sie da z nim zrobic...
Myslalem zeby dodać owoców i cukru zeby przefermentowalo na nowo a potem przepuścić i mieć fajny(mam nadzieje) winiak:) tylko czy ma to sens i czy zamiast owoców mozna użyć czegos innego(tańszego;p)
Pozdro.
Stare wino , co z nim zrobić?
Stare wino , co z nim zrobić?
Ostatnio zmieniony 2012-10-29, 15:47 przez aris, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Zwietrzałe, a może po prostu zbyt mało owoców było w nastawie, co zaowocowało pustym smakiem
Trzeba zagęścić smak puszczając je na rurki...
Trzeba zagęścić smak puszczając je na rurki...
Ostatnio zmieniony 2013-01-01, 16:12 przez piter77, łącznie zmieniany 1 raz.
Jaki sprzęt to wam powiem w najbliższym czasie bo muszę go pożyczyć od kolegi, a nie znam się tak dokładnie na tej zabawie ;p owoców było dość bo wina z wcześniejszych lat były w takich samych proporcjach i były ok, może coś poszło nie tak...
Ostatnio zmieniony 2013-01-02, 23:06 przez aris, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak to jest z winami, że choć co roku robi się podobnie, to co rok inaczej wychodzą. Albo wcale. I to właśnie lubię najbardziej, tą ciekawość jakie będzie tym razem
Ostatnio przerobiłem takie dwuletnie wino rodzynkowe na wermut, bo smak miało taki ostro-pusty. Miałem już go na bimber przerobić,ale szkoda mi było tych 2 lat czekania.
Ostatnio przerobiłem takie dwuletnie wino rodzynkowe na wermut, bo smak miało taki ostro-pusty. Miałem już go na bimber przerobić,ale szkoda mi było tych 2 lat czekania.
Radziłbym przegonić to co masz. Dodawanie drożdży i cukru do starego wina (moim zdaniem) to trochę papranina. Próbowałem kiedyś takich manewrów i całość wylądowała w ścieku. Zrób jak uważasz.... Pozdr
Ostatnio zmieniony 2013-01-02, 23:08 przez AMEN81, łącznie zmieniany 1 raz.
Na kłopoty człek się rodzi, Bieda za nim w tropy chodzi, Lecz tej biedy zapomina, Skoro flaszkę zetnie wina.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości