Zacier (mod: 1410)

Awatar użytkownika
wojtek_b
40%
40%
Posty: 77
Rejestracja: 2006-02-03, 16:58
Lokalizacja:

Post autor: wojtek_b » 2006-11-24, 12:23

Problem z zacierem owocowym.

Kod: Zaznacz cały

Skład: 
30 kg soku ze śliwek, porzeczek ( w tym ok. 5 kg samych owoców) 
8 kg cukru
drożdże Red Ethanol (czubata łyżka stolowa) 
Pożywka (j.w) 
Kwasek 20 g
Wszystko stoi już miesiąc (ledwo coś bulknie) słodkie jak cholera (18 Blg.).
Temp. w miarę stała ~ 30*C

Co zrobić żeby coś z tego wyszło (może dać zwykłe drożdże piekarskie?)[/code]

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-11-24, 12:29

@ wojtek_b

Spróbuj zrobić restart na mocnych aktywnych, piekarskie daj w ostateczności.

Awatar użytkownika
wojtek_b
40%
40%
Posty: 77
Rejestracja: 2006-02-03, 16:58
Lokalizacja:

Post autor: wojtek_b » 2006-11-24, 12:31

Czyli co jeszcze raz wlać Red Etanol ?

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-11-24, 12:45

Nie znam za bardzo tych drożdży, ale chyba tak. Pamiętając jednocześnie o stopniowym hartowaniu uwodnionych drożdży obecnym nastawem.

ututek
10%
10%
Posty: 16
Rejestracja: 2008-09-18, 18:19
Lokalizacja: Małpolska

Post autor: ututek » 2008-10-20, 19:38

witam jak myslicie, ma to sens?
http://allegro.pl/item458915854_beczki_ ... l_szt.html
a jesli to pytanie jak dodac do tego drozdze, nastawic np 50 % cukru i do tego drozdze, 100% cukru i do tego drozdze?
Nie wiem prosze o opinie bo szkoda zmascic tyle towaru i czy wogole to ma jaki kolwiek sens?

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-10-20, 19:56

Tyle towaru zmaścić sens jest tu w tym teraz, ale 100% to mało, żeby nie dac tak sobie z tego na ten tego. Do tego kolwiek sens na 50% i 225l z drożdżami może dodać.
Pozdrawiam

ututek
10%
10%
Posty: 16
Rejestracja: 2008-09-18, 18:19
Lokalizacja: Małpolska

Post autor: ututek » 2008-10-20, 20:43

mozesz jasniej? chyba ze nie zrozumiales mojej wypowiedzi bo pisana na szybko
pozdro

Awatar użytkownika
kredek
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2007-07-30, 00:11

Post autor: kredek » 2008-10-20, 21:31

drożdże red ethanol to drożdże typowo gorzelniane. Robię na nich nastawy cały czas i spisują się bardzo dobrze.
Piszesz, że Twój nastaw (to nie jest zacier) jak piszesz jest bardzo słodki i ma 18BLG, w sumie to trochę mało i nie wiem czy masz dobry sprzęt do pomiaru (po wlaniu wody powinien wskazać zero). Ja robię nastawy na 26 BLG co skutkuje wyższym % otrzymanego wina, a tym samym ilości destylatu.
Sprawdź jakie jest teraz BLG, być może drożdże już zrobiły swoje wtedy BLG powinno być około zera.
Jeżeli zacier im ma jak piszesz 18 BLG to proponuje rozrobić drożdże, po pół godzinie dolej do nich około 0,5 l zacieru, poczekaj ze dwie godziny i dolej następnego litra zacieru i znowu poczekać ze dwie godziny.jak zacznie sie pienić znaczy , że ruszyło i tedy trzeba je wlać do nastawu. Spowoduje to rozmnożenie drożdży. Jak masz pożywkę albo aktivit to też można dodać.
Uwaga na temperaturę! Przy błędnych wskazaniach można przedobrzyć, radziłbym utrzymywać temperaturę około 25*C.

Z moich doświadczeń z owocami wynika, że dochodzi do burzliwej fermentacji (piana) i trzeba mieć większy pojemnik fermentacyjny.
kredek

Awatar użytkownika
zaciapa
40%
40%
Posty: 73
Rejestracja: 2006-03-17, 10:16

Post autor: zaciapa » 2008-10-21, 09:51

@kredek

troche sie spozniles z tą odpowiedzią ... jakes 2 lata :D

Awatar użytkownika
kredek
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2007-07-30, 00:11

Post autor: kredek » 2008-10-21, 21:46

no cóż co się stało................... :oops:
Nie mniej jednak być może komuś się przyda to co opisałem.
kredek

Awatar użytkownika
irecki67
10%
10%
Posty: 17
Rejestracja: 2009-02-22, 21:04

Post autor: irecki67 » 2009-02-28, 18:55

juru pisze:kolego irecki67
jest bardzo dużo przepisów na zrobienie "winka",które później przepuszczasz przez rurę aby otrzymać nektar.Najprostsze jest zrobienie cukrówki.Kilka razy robiłem z b.dobrym skutkiem.
Jeśli chcesz podam przepis który zresztą przeczytałem na tym forum.Mam beczkę 120 l.więc
wszystkie składniki będą na tą ilość.
50 g drożdży ioc bayanus przygotowuję zgodnie z przepisem na tych drożdżach,
do beczki leję ok.80 l.lekko ciepłej wody (poniżej 30 st.) i mieszam 15 kg cukru do tego dodaję 1 kg rodzynek z Tecso (ok.7 zł)i ok. 3kg.jabłek (rodzynki razem z jabłkami przepuszczam wcześniej przez maszynkę do mielenia mięsa) następnie dosypuję 100 g activitu i dolewam rozpuszczonego w wodzie kwasku cytrynowego 5-7 torebek tak żeby uzyskać kwasowość około pH 4,5 .Wlewam przygotowane drożdże i mieszam.
Po ok.4 dniach dosypuję drugą dawkę cukru 13 kg.i dolewam wody prawie do pełnej beczki.
Fermentacja trwa w zależności od temperatury otoczenia od 10 dni do kilku tygodni .
Drożdże , activit ,paski do pomiaru pH kupisz u kolegi 98% .
Jeśli czegoś nie zrozumiałeś to pytaj.
pozdrawiam

Powoli odzyskuje wiarę w ludzi ;) Dobra mam pytanko te jabłka i rodzynki wcześniej ugotować ??
Każdy kieliszek to gwóźdź do naszej trumny - pijmy więc tak żeby trumna się nie rozpadła

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2009-02-28, 19:19

Raczej będziesz je gotował później. :lol: Oczywiście że nie należy ich gotować przed fermentacją.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2009-02-28, 20:15

Uważać trzeba przede wszystkim na zakażenie bakteriami.Jednego razu musiałem wylać 80 litrów nastawu na bayanusach.Teraz robię na turbo ale za każdym razem i tak przegotowuję wodę do nastawu.Ostatnio zrobiłem dwa razy na turbo 24 w proporcjach:10 kg cukru,paczka 205g. turbo drożdży i woda do objętości 42 litrów.Kilogram cukru ma objętość 0,6 litra.
Nastawu nie trzeba podgrzewać bo wydziela się tyle ciepła że utrzymuje się odpowiednia temperatura.Robiłem w pomieszczeniu o temp. zero stopni a beczka przykryta kocami.Po dwóch dniach blg wynosiło -3.
Teraz mam zamiar zrobić z turbo 48 i 13 kg cukru w objętości 42 litrów.Zobaczymy co z tego wyjdzie ale jestem dobrej myśli. :D
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

juru
50%
50%
Posty: 155
Rejestracja: 2008-02-06, 17:55
Lokalizacja: z tamtąd

Zacier

Post autor: juru » 2009-03-01, 11:55

Nie miałem nigdy takiego problemu żeby wylewać zacier mimo że nie gotuję wody,z owoców wyrzucam jedynie "ogryzek",nie stosuję żadnej chemii do dezynfekcji beczki a tylko ją myję ciepłą wodą .Próbowałem różnych drożdży ale mi akurat bayanusy podpasowały-oczywiście inne mogą być lepsze lub szybsze.Każdy ma swoje zdanie więc trzeba je wypróbować.
Osobiście zużyłem prawie kilogram bayanusów i następny kilogram jest w drodze od 98%
Do zastosowania tych drożdży skłoniły mnie także strony finansowe (porównaj cenę 50 g.
bayanusów na 120 l z ceną np. turbo na 120 l.) Bayanusów także nie potrzeba podgrzewać bo pracują już od 9 st.i oczywiście też pracują "w pocie czoła" więc wydzielają ciepło
pozdrawiam
juru

de gustibus non est disputandum

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2009-03-01, 13:02

Ja też kiedyś patrzyłem na cenę i chytrość podpowiadała mi żeby oszczędzać.Niestety mam już dość wylewania nastawów albo ich niedofermentowania.Robiłem na bayanusach ,red etanol,gammazyn i dopiero alcotec turbo spełniło w 100% moje oczekiwania.
kolega Ostoja też robi nastawy na G-995 i bardzo sobie je chwali.
Ostatnio zmieniony 2009-03-01, 15:15 przez Spirit, łącznie zmieniany 1 raz.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości