Cała prawda o glukozie (Dextrozie)

neopsotnik
10%
10%
Posty: 15
Rejestracja: 2012-12-31, 12:43

Post autor: neopsotnik » 2013-05-29, 10:03

Witam. Dodam tu swoje ostatnie doświadczenia początkującego destylera. Jak dotąd dwa razy przerabiałem glukozę: raz 8kg + 25l wody + paczka T3, drugi raz 12kg + 30l wody + paczka T3. W pierwszym przypadku grzybki sprawiły się w dwa dni, a po destylacji otrzymałem prawie 4 litry 96%. W drugim przypadku było mniej różowo. Grzybki pracowały 4 dni, a do tego akurat przyszły upały. W pomieszczeniu było 30 stopni i być może drożdże się przegrzały? Zatrzymały pracę na blg -2, a w smaku wyraźnie było jeszcze czuć słodycz, jak lipne winko. Wynik końcowy 5 litrów 96%

wawaldek11
101%
101%
Posty: 1261
Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska

Post autor: wawaldek11 » 2013-05-29, 16:39

W drugim przypadku miałeś dużo wyższe Blg - glukozy dałeś 50% więcej, a wody tylko 20%. Aby zachować poprzednie proporcje wody powinno być 37,5l.
A mierzyłeś Blg początkowe?
Pozdrawiam,
Waldek

neopsotnik
10%
10%
Posty: 15
Rejestracja: 2012-12-31, 12:43

Post autor: neopsotnik » 2013-05-31, 09:26

Mierzyłem. Balingomierz pokazywał 22. Chętnie dałbym więcej wody, tylko posiadane naczynie na to nie pozwala. Jeszcze jedno co mi się przypomina: w drugim, bardziej stężonym nastawie drożdże dużo dłużej startowały do pracy. W pierwszym zaczęły szumieć już po niecałej godzinie, a w drugim trawało to kilka godzin.

Awatar użytkownika
duureex
50%
50%
Posty: 102
Rejestracja: 2013-03-20, 17:23
Lokalizacja:

Post autor: duureex » 2013-12-02, 20:41

Panowie mam pytanko, czy przerobiony nastaw z glukozy też powinien być krystaliczny?
Pytam, ponieważ nastawiłem pierwszy raz z glukozy Blg -4 i tak stoi 5 dzień i dalej jest mętne nic się nie klaruje.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez duureex, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak się szlachta bawi to się koszta nie liczą.
Aabratek, 60,3x140, sprężynki KO, Keg 50L

zbynio
80%
80%
Posty: 415
Rejestracja: 2013-08-04, 23:26
Lokalizacja: Lorrach

Post autor: zbynio » 2013-12-02, 21:35

Mój pierwszy nastaw z glukozy, który zrobiłem po zakończeniu fermentacji zmuszony byłem zostawić na ponad dwa tygodnie "bez opieki" i w tym czasie ślicznie się sklarował, ale po zakończeniu pracy zlałem go znad osadu i akurat do przeźroczystych balonów po wodzie. Po kilkunastu dniach był czyściutki i można było spokojnie przez balon z nastawem czytać gazetę. :mrgreen:
Ryby łowię.

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2013-12-02, 22:29

duureex pisze: i tak stoi 5 dzień i dalej jest mętne nic się nie klaruje.
Wstaw do zimnego pomieszczenia, albo np. na dwór. Sklaruje się szybko.
Pzdr.
OLO 69

Brzydal
101%
101%
Posty: 363
Rejestracja: 2010-04-03, 04:26
Lokalizacja: 52°3'2N, 20°26'47E

Post autor: Brzydal » 2013-12-03, 14:07

A jeszcze wcześniej dobrze zamieszaj by odgazowało.
Ostatnio zmieniony 2013-12-03, 15:10 przez Brzydal, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
duureex
50%
50%
Posty: 102
Rejestracja: 2013-03-20, 17:23
Lokalizacja:

Post autor: duureex » 2013-12-05, 11:34

Więc tak, wymieszałem porządnie wiertarką z mieszadłem, wystawiłem na balkon, stoi tam już dwa dni i nie ma żadnego efektu. To już jest tydzień jak ustała fermentacji.
Dziwi mnie to dlatego, ponieważ nam też nastaw na cukrze, który dwa dni temu osiągnął Blg -4, trzymany jest w pomieszczeniu o temp. około 25°C i on już się ładnie klaruje +/- 2 dni i w rurę pójdzie.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez duureex, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak się szlachta bawi to się koszta nie liczą.
Aabratek, 60,3x140, sprężynki KO, Keg 50L

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości