Niezupełnie przerobiony nastaw cukrowy po rektyfikacji

Wrobello
40%
40%
Posty: 54
Rejestracja: 2012-11-26, 00:31

Niezupełnie przerobiony nastaw cukrowy po rektyfikacji

Post autor: Wrobello » 2013-02-11, 11:54

Witam!

Mam taki problem, otóż ostatnie dwa albo trzy razy drożdże nie przerobiły mi do końca cukru - prawdopodobnie je przegrzałem (to przez ocieplenie beczki). I tak jak poziom cukru spadł do 2-3 blg drożdże stanęły i nie chciały ruszyć, mimo, że próbowałem robić restart - nie wyszło, a szkoda, bo nastaw jednak był wyraźnie słodki i szkoda by to było wylewać. Wczoraj puściłem to na rury, ale na wszelki wypadek zostawiłem wygotowany nastaw i teraz mam pytanie.
Przed destylacją było 2-3 blg, teraz po gotowainu, wystygnięty nastaw ma około 4-5blg (co by się w sumie zgadzało, bo ubyło objętości) i około 4% alkoholu. I teraz kwestia: czy wg Was można śmiało dodać tutaj wody i cukru do normalnych propocji, zaszczepić drożdżami i wykorzystać ten cukier w nieprzegotowanym nastawie? Jakieś sugestie?
Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam,

Wrobello

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2013-02-11, 12:07

Można.
OLO 69

Wrobello
40%
40%
Posty: 54
Rejestracja: 2012-11-26, 00:31

Post autor: Wrobello » 2013-02-11, 14:58

A czy stężenie alkoholu w granicach 4% nie przeszkodzi drożdżom w ruszeniu z robotą czy trzeba zrobić matkę drożdżową?

Awatar użytkownika
drgranatt
100%
100%
Posty: 1410
Rejestracja: 2009-07-13, 11:13
Lokalizacja: 3-city

Post autor: drgranatt » 2013-02-11, 16:30

Nic nie stanie się. Zrób nowy nastaw na wywarze.

Wrobello
40%
40%
Posty: 54
Rejestracja: 2012-11-26, 00:31

Post autor: Wrobello » 2013-02-15, 01:04

Faktycznie - mieliście racje, dziękuję!
Nastawiłem na wywarze, rozpuściłem drożdże w ciut przyniskiej temperaturze - około 23°C i trochę to potrwało nim fermentacja ruszyła. W gruncie rzeczy dobrze, że przy trochę niższej rozpuściłem - bo wg mnie zminimalizowałem w ten sposób ryzyko przegrzania drożdży.
Działa ;)
Dziękuję raz jeszcze za rady i pozdrawiam!
Wrobello
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Wrobello, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości