Długa fermentacja nastawu

pioszczep
10%
10%
Posty: 17
Rejestracja: 2013-12-01, 00:34

Długa fermentacja nastawu

Post autor: pioszczep » 2013-12-22, 14:25

Od czegoś trzeba zacząć i to jest właśnie mój pierwszy post na forum. Rozpocząłem swoją przygodę z "destylarstwem" i na początek sporządziłem nastaw cukrowy. Jako, że to moje początki nie chciałem się wyrywać z większymi ilościami - zakupiłem 90g drożdży turbo 3-5 dni 15-18%. Instrukcja obsługi drożdży przewidywała ich użycie na 25l i 8 kg cukru. Zastosowałem skalę 1/2 czyli 12,5l wody, 4 kg cukru i 45g (połowa zawartości opakowania) drożdży. To wszystko do gąsiora i bez korkowania postawiłem w ciepłym miejscu. Dzisiaj mija 8 doba i kiedy poruszę butlą nadal widoczne jest znaczne nagazowanie nastawu i jego pienienie. Liczyłem, że na święta uda mi się wyprodukować mój pierwszy trunek a tu wygląda, że chyba będę musiał wesprzeć monopol państwowy. A wracając z obłoków na ziemię - czy możliwa jest tak długa praca turbo drożdży ("Yeast" produkcji Biowin)? Jak długo jeszcze drożdże mogą pracować i na co mam zwracać uwagę?

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Re: Długa fermentacja nastawu

Post autor: magas » 2013-12-22, 14:38

pioszczep pisze: i na co mam zwracać uwagę?
Nie kupować z biowinu, http://www.bimberhobby.pl/category.php?id_category=6

pioszczep
10%
10%
Posty: 17
Rejestracja: 2013-12-01, 00:34

Re: Długa fermentacja nastawu

Post autor: pioszczep » 2013-12-22, 14:46

No tak - ale one pracują! A jeśli pracują to jedzą i wydalają... A to chyba dobrze.

[ Komentarz dodany przez: Citizen Kane: 2013-12-22, 20:23 ]
Nie cytuj posta wyżej!
Ostatnio zmieniony 2013-12-22, 20:23 przez pioszczep, łącznie zmieniany 1 raz.

wawaldek11
101%
101%
Posty: 1261
Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska

Post autor: wawaldek11 » 2013-12-22, 14:50

Pracują, ale wolno, bo może miały na starcie za dużo cukru.
Cukromierz masz?
Pozdrawiam,
Waldek

Awatar użytkownika
starowar
101%
101%
Posty: 262
Rejestracja: 2011-04-11, 11:38
Lokalizacja: Halinów
Kontaktowanie:

Post autor: starowar » 2013-12-22, 14:50

Jeszcze pracują. Powinieneś poczekać aż skończą fermentację.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez starowar, łącznie zmieniany 1 raz.

pioszczep
10%
10%
Posty: 17
Rejestracja: 2013-12-01, 00:34

Post autor: pioszczep » 2013-12-22, 14:54

W tym układzie oczywiście nie mam wyjścia - pogodziłem się już z monopolem ale to nie jest tak, że skoro jeszcze pracują i wydalają, to może wyniknąć z tego dobra zawartość alkoholu w nastawie kiedy w końcu przestaną pracować?

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2013-12-22, 14:54

Myślałem, że pytałeś co zrobić by następnym razem wszystko poszło jak w instrukcji, czyli jak turbo to turbo, bo mi się śpieszy, więc nie rozumie o co pytasz.

pioszczep
10%
10%
Posty: 17
Rejestracja: 2013-12-01, 00:34

Post autor: pioszczep » 2013-12-22, 14:56

Z tym "turbo" tych drożdży już się pogodziłem szukam teraz jakiś plusów tej sytuacji. Jak długo one mogą jeszcze pracować?

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2013-12-22, 16:18

Może one już dawno przefermentowały, a teraz leniwie kończą pracę. Musisz sprawdzić blg albo na język i sprawdzić czy słodkie.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

pioszczep
10%
10%
Posty: 17
Rejestracja: 2013-12-01, 00:34

Post autor: pioszczep » 2013-12-22, 16:41

....słodkie a moj gęstościomierz wskazuje ok. 2,5 przy czym ciecz jest mocno nagazowana i przez to wynik może być przekłamany.

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2013-12-22, 16:48

Wychodzi 3,1 litra wody na każdy kilogram cukru. Nie będę obliczał blg, bo słaby jestem z matmy ale wychodzi mi na to że zawartość alkoholu w nastawie jest na tyle duża że drożdże po prostu zdychają.
Niedawno temu popełniłem błąd dając za mało wody i miałem tez sam efekt co ty. Wrzucaj to na rurę, nie ma co czekać.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

pioszczep
10%
10%
Posty: 17
Rejestracja: 2013-12-01, 00:34

Post autor: pioszczep » 2013-12-22, 16:52

Ale czy można przepuszczać z gazem?

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2013-12-22, 17:33

Można, jak tylko dostanie temperatury to się odgazuje. Nie raz puszczało się na rurę gazowane.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

pioszczep
10%
10%
Posty: 17
Rejestracja: 2013-12-01, 00:34

Post autor: pioszczep » 2013-12-22, 18:44

Proszę nie brać tego za natręctwo (ja się uczę), ale skoro jest dwutlenek węgla to i trwa fermentacja, a skoro trwa fermentacja to po co ją przerywać? Nastaw jest jeszcze słodki (organoleptycznie).
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez pioszczep, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2013-12-22, 18:51

Ale drożdże zdechły, a te które zostały będą przerabiać ten nastaw do wiosny.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Spirit, łącznie zmieniany 1 raz.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości