Ponowny rozruch po ugotowaniu drożdży.

[wiesgaj]

60l nastawu, 13kg cukru, Turbo 24.
Przegapiłem schładzanie balona i doprowadziłem do 39stC. Po pewnym czasie cukrówka zatrzymała się na 0Blg. Na smaka -słodki. Schłodziłem do 30stC dosypałem Turbo 24 by wyfermentować pozostałą część cukru. Niespodzianka cukrówka się już nie obudziła.
Moje pytanie to dlaczego nie było ponownego rozruchu. T24 powinny z fermentować resztę cukru .

[zbynio]

0 Blg mówi, że 99% cukru już się stało alkoholem a ten zabił świeże drożdże.
Ja to tak rozumiem ale może jeszcze ktoś bardziej doświadczony się wypowie?

[wiesgaj]

Z mojego doświadczenia zawsze zaciery zatrzymywały się na -2blg. A smak cukrówki gorzki.
Po dosypaniu T24 powinno chyba troszeczkę ruszyć. Niestety nic .

[zbynio]

No powinno dojść nawet do -3 a w najlepszej sytuacji do -4 ale Ty napisałeś, że
w pewnym momencie drożdże miały ekstremalne warunki spowodowane wysoką
temperaturą co pewnie część z nich ubiło stąd może nie było już
komu przerobić cukru do końca.
Restart to nie taka prosta sprawa ... a szczegolnie jeżeli nastaw jest już w końcowej fazie.
Próbowałem przy 6Blg chociaż doczytałem na forum, że lepiej to dać w komin a cukier przerobić ponownie nastawiając nastaw na wodzie odwarowej.

_ Drożdże wraz z wzrostem zawartości alkoholu w nastawie uodparniaja się na niego
a świeże tej odporności nie mają ..... to też doczytałem na naszym forum.

[wiesgaj]

"zbynio" dzięki za odpowiedź. Myślałem że jak w balonie jest cukier to nieważne start czy restart. Dodajemy drożdże jest cukier to start.
No nic, wrzucę to na kolumnę ile wyjdzie to tyle się wypiję.
Na przyszłość muszę lepiej pilnować.