Czasem przy długiej fermentacji mogą wyjść nie te grzybki które chcemy, bo pleśń to też grzybki, zbierałem kiedyś sitkiem z jakiegoś nastawu owocowego, chyba winogrona.drgranatt pisze:To są padłe grzybki.
Długi czas fermentacji
Zrobiłem kolejny nastaw. Drożdże alcotec 48 pure, 7 kg cukru 21l wody. Na początku fermentacji kiedy, przebiegała burzliwie i temperatura była wysoka, gąsior stał w chłodnym miejscu. Po dwóch dniach przeniesiony do cieplejszego miejsca, okryty z grzałką od akwarium w środku ustawioną na 25 stopni. Po 5 dniach spławik tak tonie że chce rozbić denko probówki , nastaw gorzki jak cholera. Dam mu jeszcze dzień może dwa i zlewam do klarowania a później na ogień. Wnioskuje ze pierwszy nastaw się nie udał z kilku powodów: może drożdże, za wysoka temperatura na początku fermentacji, za niska w trakcie, no i butla dobrze wymyta. Z pierwszego na stawu wyszło mało i śmierdzi, zobaczymy co pokaże kolejny i będzie porównanie. Gdybym puścił jeszcze raz to nie udane na rury to coś się poprawi, chodzi głównie o zapach?
Re: Długi czas fermentacji
Po powrocie z roboty, dlatego o tej godzinie post, blg przy 20 stopniach nastawu wynosi 5. Zlałem meny i zostawię jeszcze na kilka dni. Po przeszukaniu wujka google http://Google.pl, dowiedziałem się że nie należy przekraczać zawartości cukru 300g/l a dając 7kg cukru na 20l wody tak się stało. Co dalej? Można to puszczać na ogień?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości