Mezcal

[Kamal]

Zakupiłem dwa rodzaje syropów z agawy, z zamiarem przetworzenia ich na mezcal. (Jasny już długo czekał)
Użyłem syropu ciemnego (raw), ~1200g, syropu jasnego ~1500g, oraz 1200g glukozy.
Do nastawu na ciemnym syropie poszło 550g glukozy. A do nastawu na jasnym syropie 650g glukozy. BLG w okolicy 22.
Oto kilka fotek z przygotowania nastawu:
syrop ciemny

syrop jasny

glukoza

startery drożdżowe

wlewanie syropu ciemnego do gara z wodą

wlewanie syropu jasnego do gara z wodą

nastawy już w balonach


Zobaczymy co z tego wyjdzie...
K.

[Citizen Kane]

Rozumiem, że ciąg dalszy będzie...?

[Kamal]

Tak , opiszę efekty po dedestylacji, dębieniu.
Może ktoś się wtedy skusi, jak wyjdzie dobre alko.

[Kamal]

Hej
Nastaw kończy pracę na ciemnym syropie. Miałem z nimi niezłe jaja. Ponieważ dałem im na początku bayanusy. Ale fermentacja szła powoli. Później wzmocniłem nastawy drożdżami cobra do rumu, i też lipa. Następnie dodałem drożdże vodka. I poprawy brak. Ale po powrocie z zazagranicy mierząc Blg w ciemnym było 10. W jasnym praktycznie nie spadło dużo bo było chyba 15. No więc ostatnia szansa i drożdże moskva style do nastawu. I postawiłem w pokoju na szafie balon (z ciemnym) i pracowało ochoczo. Już tylko delikatnie gazuje. Więc niedługo destylacja. A w jasny gazuje, ale ruchów w rurce z wodą nie widać. Grunt, że widać, że pracuje.
Postanowiłem jeszcze wykorzystać dundry. Mianowicie w ciepłym dundrze rozpuszczę glukozę i znowu do ferntacji. Może powstanie coś ciekawego?

[Kamal]

Hej
Kilka dni temu poszedł ciemny na rury. I uzyskałem 0,9L 60% , 0,1l przedgonu nie wiem ile %, 0,2l pogonu 30% , 0,1l pogonu 10%
Destylowałem tylko raz, powoli.
Wydaje mi się, że powinno być więcej alko...
Nastaw zszedł do -4Blg, i wyjaśniał. Poprostu jak by się z niego wytrącił osad.
K.

[Kamal]

No i po destylacji jasnego. Wyszło 800ml 50% czyli bardzo mało. Ale było sporo przedgonu około 200ml. I jeszcze na dodatek nie dokręciłem obejmy na łączeniu z chłodnicą, i trochę alko wyparowało. Kapnołem się dopiero około 200ml przed końcem odbioru serca. I jak by tego było mało, nie wiem czy do nastawu wydały się bakterie octowe. Coś mi tak delikatnie jakby octem dawało, ale nie dokońca jak by to był on.
Trunek zostanie rozcieńczony do 40% lub 37,5 % i dodam dębu.
Miałem na dundrach nastawiać glukozę, ale wyspę cukier trzcinowy jasny. I zobaczymy co wyjdzie.
Choć myślę, nad powtórzeniem eksperymentu z syropami i może suszoną agawą.