Wino z owoców, po soku "metodą słoneczną", jakie p
Wino z owoców, po soku "metodą słoneczną", jakie p
Witam,
mam problem:
robiłem już nie raz, sok z owoców (borówki, porzeczka, wiśnie) "metodą słoneczną", a następnie pozostałość po soku dodane wody i cukru, drożdże i szło wino.
Problem w proporcjach, miałem je w książce "Wina i nalewki lecznicze" Teresy Stąpór, ale książkę diabli wzięli...
Generalnie odlewało się sok i na podstawie jego objętości dodawało cukru i wody.
Czy któryś z kolegów może zajrzeć do tej książki i podać? Lub po prostu wie ile czego.
Aktualnie "mają iść" borówki, potem wiśnie.
mam problem:
robiłem już nie raz, sok z owoców (borówki, porzeczka, wiśnie) "metodą słoneczną", a następnie pozostałość po soku dodane wody i cukru, drożdże i szło wino.
Problem w proporcjach, miałem je w książce "Wina i nalewki lecznicze" Teresy Stąpór, ale książkę diabli wzięli...
Generalnie odlewało się sok i na podstawie jego objętości dodawało cukru i wody.
Czy któryś z kolegów może zajrzeć do tej książki i podać? Lub po prostu wie ile czego.
Aktualnie "mają iść" borówki, potem wiśnie.
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
WINO Z CZARNYCH JAGÓD
Dziś czarna jagoda, zwana borówką, jest drogim surowcem winiarskim, lecz efekty jej wykorzystania są nadzwyczajne. Z owoców tych powstaje wyjątkowo smaczne wino. Wyrób jest jednak dość uciążliwy. Najlepiej jest najpierw sporządzić sok metodą słoneczną. 1 kg jagód zasypujemy 1 kg cukru i całość stawiamy w szklanym naczyniu na dobrze nasłonecznionym parapecie okiennym. Po zlaniu soku otrzymujemy surowiec do wyrobu wina. Podobnie jak w przypadku agrestu, mierzymy odlany sok, by w podwójnej ilości dodać wody do owoców. Na każdy litr wody dodajemy 25-30 dag cukru. Najlepiej zalać jagody ciepłym roztworem wody z cukrem, dodać roztwór drożdży (dobrze jest użyć malagi lub madery). Po 5-6 tygodniach fermentacji wino
ściągamy. Ponieważ dosyć szybko się ono klaruje, więc wystarczy zlać je 1 czy 2 razy. Wino butelkujemy i podajemy po upływie roku. Najlepszy bukiet ma trunek trzyletni, lecz nie należy go przetrzymywać dłużej niż pięć lat.
WINO Z WIŚNI
Wino to jest bardzo smaczne, ale owoce wiśni są drogie. Lecz gdy sporządzamy na zimę sok wiśniowy metodą słoneczną, to otrzymujemy doskonały surowiec do naszego wina. Pozostałe po odlaniu soku owoce zalewamy podwójną ilością wody w stosunku do otrzymanego soku. Na każdy litr wlanej wody dodajemy 25 dag cukru. Wino fermentuje 5-6 tygodni. Zlewamy je i filtrujemy w odstępach 3-4-tygodniowych. Potem już możemy
zlać wino do butelek. Wino to nie powinno leżakować dłużej niż 5 lat.
Dziś czarna jagoda, zwana borówką, jest drogim surowcem winiarskim, lecz efekty jej wykorzystania są nadzwyczajne. Z owoców tych powstaje wyjątkowo smaczne wino. Wyrób jest jednak dość uciążliwy. Najlepiej jest najpierw sporządzić sok metodą słoneczną. 1 kg jagód zasypujemy 1 kg cukru i całość stawiamy w szklanym naczyniu na dobrze nasłonecznionym parapecie okiennym. Po zlaniu soku otrzymujemy surowiec do wyrobu wina. Podobnie jak w przypadku agrestu, mierzymy odlany sok, by w podwójnej ilości dodać wody do owoców. Na każdy litr wody dodajemy 25-30 dag cukru. Najlepiej zalać jagody ciepłym roztworem wody z cukrem, dodać roztwór drożdży (dobrze jest użyć malagi lub madery). Po 5-6 tygodniach fermentacji wino
ściągamy. Ponieważ dosyć szybko się ono klaruje, więc wystarczy zlać je 1 czy 2 razy. Wino butelkujemy i podajemy po upływie roku. Najlepszy bukiet ma trunek trzyletni, lecz nie należy go przetrzymywać dłużej niż pięć lat.
WINO Z WIŚNI
Wino to jest bardzo smaczne, ale owoce wiśni są drogie. Lecz gdy sporządzamy na zimę sok wiśniowy metodą słoneczną, to otrzymujemy doskonały surowiec do naszego wina. Pozostałe po odlaniu soku owoce zalewamy podwójną ilością wody w stosunku do otrzymanego soku. Na każdy litr wlanej wody dodajemy 25 dag cukru. Wino fermentuje 5-6 tygodni. Zlewamy je i filtrujemy w odstępach 3-4-tygodniowych. Potem już możemy
zlać wino do butelek. Wino to nie powinno leżakować dłużej niż 5 lat.
Ostatnio zmieniony 2015-07-22, 13:16 przez Zarol, łącznie zmieniany 1 raz.
O to chodziło.
Możesz skasować wygaszanie? To się i innym przyda
Możesz skasować wygaszanie? To się i innym przyda
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
Witam
Szybsza metoda od "słonecznej" to sokownik i ekstrakcja parą wodną. Jeszcze szybciej to do owoców dodać enzym upłynniający sok w owocach. Gotowy sok dosłodzić cukrem inwertowanym, rozcieńczyć wodą. Dodać drożdże i fermentować.
Szybsza metoda od "słonecznej" to sokownik i ekstrakcja parą wodną. Jeszcze szybciej to do owoców dodać enzym upłynniający sok w owocach. Gotowy sok dosłodzić cukrem inwertowanym, rozcieńczyć wodą. Dodać drożdże i fermentować.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.
Możliwe, ale w "słonecznej" mam 2w1...
Sok a dopiero potem wino, z tych samych owoców.
Nie do pogardzenia na jesieni/zimie/wiośnie ;P
Sok a dopiero potem wino, z tych samych owoców.
Nie do pogardzenia na jesieni/zimie/wiośnie ;P
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
W soku fermentację kończy pasteryzacjazbyszek1281 pisze: Metoda "słoneczna" to syrop owocowo cukrowy z całym bagażem jak indeks glikeniczny czy dzika fermentacja
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
Wino robione z owoców z których wcześniej się ekstrahuje, w jakikolwiek sposób sok. To dla mnie popłuczyny. Normalna technologia, uznawana przeze mnie , to zafermentowana miazga owocowa. Zaprawiona szlachetnymi kulturami drożdży, zasiarkowana i ewentualnie z dodatkiem "pekto-enzymu". Potem tłoczona, a otrzymany w ten sposób sok dosłodzony i rozcieńczony wodą do poziomu o odpowiednim, dla rodzaju wina, poziomie kwasowości. I już na spokojnie fermentuje się w balonach. Po całkowitym odfermentowaniu, sklarowaniu, ewentualne dosłodzenie, czasami, przy winach słabych, siarkowanie.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbynek, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam
- zbynek, pozdrawiam
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości