Rurka nie bulgocze

[gruchax_666]

Witam!
Zrobiłem dwie beczki zacieru ze śliwek, po wstępnej fermentacji wycisnąłem moszcz, dodałem wody z cukrem i matki drożdżowe. Wszystkie proporcje takie same, mogę się nieznacznie różnić. W jednej rurce mi bulgocze w drugiej nie. Otwierałem i sprawdzałem, piana jest strasznie śmierdzi alko. Jedyna różnica w tym że jedna beczka ma oryginalny zacisk na pokrywę, druga nie ma. Przycisnąłem ją wiadrem z wodą (15L), uszczelniłem plasteliną. Sprawdziłem mydlinami czy nigdzie nie wydostaje się powietrze i jest ok. Nie wiem co teraz robić??

[wawaldek11]

Chyba masz nieszczelność. Ale przy nastawach do destylacji nie przejmuj się tym. Ja nastawiam w beczkach i tylko kładę pokrywę, aby muchy nie podpijały nastawu

[gruchax_666]

Nie zrobi mi się ocet?? Myślałem żeby dodać cukru i drożdży ponownie. A czy jest nieszczelność, prawie na 100% nie ma, sprawdzałem.

[wawaldek11]

Nigdy nic mi się nie zaoctowało - ale może mam szczęście w tym temacie
Podzielę się swoim sposobem na sprawdzanie szczelności różnych układów - destylatora, pojemnika fermentacyjnego czy kega z kolumną. Na jedyne czynne wyjście zakładam wężyk silikonowy 8 - 12mm i dmucham paszczowo. Zaślepiam wężyk i odczekuję chwilę lub dwie - w praktyce od 5 do 60 min. Przy wyjmowaniu zaślepki słucham jak długie jest psssyyt Dla porównania odsłuchuję psssyyt zaraz po nadmuchaniu. Jeśli są porównywalne, to uznaję układ za szczelny - i tak normalnie pracuje na niższym ciśnieniu niż paszczowe.
Przy fermentującym nastawie liczyłbym na nieco dłuższe pssyyyt.
Do dokładniejszych testów można użyć manometru o odpowiednim zakresie.

[magas]

Dla pewności wymieszaj trochę nastaw z jednej beczki z drugim wtedy masz pewność, że oba będą zaszczepione już pracującymi drożdżami, z drugiej strony jeśli w beczce w której nie bulgocze się pieni, to pewne, że wszystko jest ok.

[gruchax_666]

To można tak otwierać w trakcie fermentacji? Pierwszy raz robię i mam wiele obaw, dlatego o wszystko pytam. A co z dodaniem drożdży lub cukru? Lub drożdży i cukru?

[magas]

Otwierać można, gaz wydobywający się chroni twój nastaw, nic już nie dodawaj.