Zacier 1410, czas fermentacji
-
- 20%
- Posty: 29
- Rejestracja: 2007-02-20, 11:50
- Lokalizacja: Lublin
Zacier 1410, czas fermentacji
Siemka, chciałem zapytać, ile czasu ma stać ten zacier 1410?? Wiem że ma postać w jakimś słoiku, żeby przefermentował, moje pytanie jest takie: Ile mas stać? I czy słoik ma być czymś przykryty??
Pochwa!
Jak jest to słoik po musztardzie to zmienia to postać na poleżeć. Słoik najlepiej umieścić pod łóżkiem i jak płyn będzie już przeźroczysty to ostrożnie i powoli wypić prosto ze słoika wznosząć toast za zdrowie swoje i nasze! Można nakryć skarpetą, żadna bakteria się nie przedrze!
Bardziej serio: znaleźć sobie wątek o 1410 i poczytać, wtedy Osram czyli wszystko jasne!
No to nara!
Winiarek
Jak jest to słoik po musztardzie to zmienia to postać na poleżeć. Słoik najlepiej umieścić pod łóżkiem i jak płyn będzie już przeźroczysty to ostrożnie i powoli wypić prosto ze słoika wznosząć toast za zdrowie swoje i nasze! Można nakryć skarpetą, żadna bakteria się nie przedrze!
Bardziej serio: znaleźć sobie wątek o 1410 i poczytać, wtedy Osram czyli wszystko jasne!
No to nara!
Winiarek
-
- 20%
- Posty: 29
- Rejestracja: 2007-02-20, 11:50
- Lokalizacja: Lublin
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Zacier 1410, czas fermentacji
maciek1221 pisze:Siemka, chciałem zapytać, ile czasu ma stać ten zacier 1410??
Jak sama nazwa wskazuje 14 1 0 :
14 dni x 1 = 14 dni (2 tygodnie)
a 0 na końcu znaczy że ma być przykryty
Polak potrafi !!!
U mnie taki nastaw cukrowy stoi od października zeszłego roku. Jeszcze mu się zdarza bulknąć od czasu do czasu. Nie zaglądam do niego z braku czasu i aby mu powietrza nie wpuszczać. Stężenie alkoholu powinno tam być ok. 15 - 16 % to i tak nie nie skwaśnieje zanim zmieni postać na koncentrat.
Pozdrawiam
Winiarek
Pozdrawiam
Winiarek
@winiarek
Pamiętam był kiedyś taki wątek na oliwce, w którym wnioski były takie, że im krócej tym lepiej. Ja w zasadzie trzymam się tego. Dlatego jeśli chodzi o czysty spirytus (wódkę czystą) preferuję zaciery zbożowe. Taki zacier postoi najwyżej (u mnie) 2 tygodnie.
Owocówki (śliwowica. calvados) stoją dłużej, ale staram się nie przekraczać miesiąca.
pzdr
Pamiętam był kiedyś taki wątek na oliwce, w którym wnioski były takie, że im krócej tym lepiej. Ja w zasadzie trzymam się tego. Dlatego jeśli chodzi o czysty spirytus (wódkę czystą) preferuję zaciery zbożowe. Taki zacier postoi najwyżej (u mnie) 2 tygodnie.
Owocówki (śliwowica. calvados) stoją dłużej, ale staram się nie przekraczać miesiąca.
pzdr
- Chemik student
- 70%
- Posty: 355
- Rejestracja: 2006-05-26, 11:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomo, szczególnie z ekonomicznego punktu widzenia bo stoi sobie beczka zajęta a tak już następna porcja mogła by w niej fermentować.a_priv pisze:...im krócej tym lepiej...
Mówi się też, że lepiej późno niż wcale, szczególnie jak sprzęt się rozleciał i tak czy tak trzeba czekać.
Co do miesiąca czasu to jeśli wszystko poszło dobrze to miesiąc można powiedzieć z nadmiarem wystarczy.
A ponieważ nie zawsze jestem w stanie w ciągu miesiąca przepędzić to staram się wogóle przepędzić czy to po miesiącu, dwóch czy po pół roku.
Pozdrawiam
Winiarek
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Jeśli zacier doszedł do jakiegoś rozsądnego poziomu stężenia etanolu, to może stać bez problemów. Leżakowanie ma m.in. taki plus, że przyczynia się do bardzo dobrego wyklarowania cieczy. Szybkiej destylacji po fermentacji, nie rozpatruję ze względów jakościowych produktu, ponieważ nie ma ona (IMO) na jakość żadnego wpływu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości