Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Na wstępie pragnę wszystkich przywitać, jestem tu nowy i rozpoczynam swoją przygodę z "psotą"
Moje 'wymarzone" urządzenie jest już zamówione, buduje się i lada dzień do mnie przyjdzie...
Stwierdziłem że warto już zrobić nastaw aby zdążył przefermentować i tu się zaczynają schody...
Chyba popełniłem duży błąd już na starcie mianowicie;
beczka 100 litrów
4 paczki Alcotec Pure
4 x 9kg cukru
...i wody do 100 litrów
Dziś jest 4 dzień fermentacji, w beczce lekki szampan i może tego posta dziś by tu nie było ale kupiłem cukromierz i okazało się że po ponad 3 dniach pływak wogole się nie zatapia, wg skali na cukromierzu fermentacja jeszcze się nie zaczęła, ciecz w beczce jest nadal bardzo "kleista lukrowa" pmieszczenie w którym stoi beczka ma około 17 stopni....
Czy nastaw krótko mówiąc pójdzie w stratę czy drożdże to przefermentują i mam nadal czekac??
Moje 'wymarzone" urządzenie jest już zamówione, buduje się i lada dzień do mnie przyjdzie...
Stwierdziłem że warto już zrobić nastaw aby zdążył przefermentować i tu się zaczynają schody...
Chyba popełniłem duży błąd już na starcie mianowicie;
beczka 100 litrów
4 paczki Alcotec Pure
4 x 9kg cukru
...i wody do 100 litrów
Dziś jest 4 dzień fermentacji, w beczce lekki szampan i może tego posta dziś by tu nie było ale kupiłem cukromierz i okazało się że po ponad 3 dniach pływak wogole się nie zatapia, wg skali na cukromierzu fermentacja jeszcze się nie zaczęła, ciecz w beczce jest nadal bardzo "kleista lukrowa" pmieszczenie w którym stoi beczka ma około 17 stopni....
Czy nastaw krótko mówiąc pójdzie w stratę czy drożdże to przefermentują i mam nadal czekac??
-
- 30%
- Posty: 31
- Rejestracja: 2020-08-15, 00:00
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Obliczyłeś blg? Według moich obliczeń masz 39BLG i w życiu tobie to nie wystartuje. Podziel to na pół i dolej po 50l wody. Będziesz miał optymalne BLG (25). Jeszcze jest ważna temperatura startu, musi byc ok 25-30 stopni żeby drożdże zaczęły pracować i mnożyły się.
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Zrobiłem zgodnie z przepisem na opakowaniu drożdzy lecz nie w czterech pojemnikach po 25 tylko w jednym 100 litrów.... Mam jeszcze miejsce na wodę, dolać? Nie mam w czym rozpołowić...
informacja z opakowania:
z 9 kg cukru po 8-10 dniach otrzymamy nastaw o mocy 21%, należy pilnować temperaturę fermentacji. (18°C!!)
informacja z opakowania:
z 9 kg cukru po 8-10 dniach otrzymamy nastaw o mocy 21%, należy pilnować temperaturę fermentacji. (18°C!!)
-
- 30%
- Posty: 31
- Rejestracja: 2020-08-15, 00:00
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Poczytaj na forum co ludzie piszą o nastawach. Im mniejszy % alko, tym lepszy destylat dostaniesz. Nie patrz na opakowanie. Kolega Zbyszko miał 42stopnie nastawu i pracowało:)
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Cześć, zakładając że tego nastawu masz 100l i dałeś 36kg cukru, to masz na starcie ponad 31 blg. To zdecydowanie za dużo. Drożdze tego nie lubią. Następnym razem celuj w 24blg. Nie lubią też temperatury poniżej 20st.
Co z tym pasztetem począć. Najprawdopodobniej cukier nie zostanie zjedzony i fermentacja stanie sporo powyżej zera. Możesz taki nastaw przegonić, a na odwarze zrobić kolejny z właściwym blg. Możesz też rozcieńczyć, to co jest, podnieść temperaturę i poczekać na finał.
Jest takie bokserskie powiedzonko, które bardzo lubię "porażka jest konsekwencją prostych błędów". Narazie leżysz, ale uszy do góry, następnym razem będzie lepiej.
Co z tym pasztetem począć. Najprawdopodobniej cukier nie zostanie zjedzony i fermentacja stanie sporo powyżej zera. Możesz taki nastaw przegonić, a na odwarze zrobić kolejny z właściwym blg. Możesz też rozcieńczyć, to co jest, podnieść temperaturę i poczekać na finał.
Jest takie bokserskie powiedzonko, które bardzo lubię "porażka jest konsekwencją prostych błędów". Narazie leżysz, ale uszy do góry, następnym razem będzie lepiej.
"Teoretycznie, nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką, w praktyce jest". Y.B.
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Dwa pierwsze dni to az bąble szły i beczka była ciepła /letnia a trzeciego dnia się uspokoilo i teraz tylko tak musuje.... Czyli wypada dolać ciepłej wody i czekać?
-
- 30%
- Posty: 31
- Rejestracja: 2020-08-15, 00:00
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Jak musuje, to nic nie dolewaj drożdże pracują.
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Jestem już zestresowany że zmarnowałem tyle cukru, drożdzy i wgl nerw
Dolalem 10 litrów letniej wody, wpuściłem pływak, pokazuje jakies 27-28 blg
Dolalem 10 litrów letniej wody, wpuściłem pływak, pokazuje jakies 27-28 blg
-
- 30%
- Posty: 31
- Rejestracja: 2020-08-15, 00:00
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Już nie ruszaj nastawu. Spokojnie czekaj aż drożdże zrobią swoją robotę.
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Dzięki chłopaki za pomoc...
Jeszcze jedno pytanie, czy warto się zaopatrzyć awaryjnie w grzałkę akwariową z temperaturą zadaną 22 stopni?? Obecnie nastaw ma jakieś 17-18 stopni....
Jeszcze jedno pytanie, czy warto się zaopatrzyć awaryjnie w grzałkę akwariową z temperaturą zadaną 22 stopni?? Obecnie nastaw ma jakieś 17-18 stopni....
-
- 30%
- Posty: 31
- Rejestracja: 2020-08-15, 00:00
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Odpowiedz brzmi nie. Lepiej bedzIe, jak okryjesz beczkę np stara kurtka, pianka z materaca itp.
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Temperatura w pomieszczeniu jeszcze bardziej spadła, wlożyłem i uruchomiłem grzałkę akwariową z temperaturą zadaną na 21 stopni.... Działa bez przerwy, dziś schodząc do pomieszczenia czuć zapach "drożdzy", na cukromierzu blg spadlo o 2 kreski...
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
BLG spadlo do poziomu który zakrywa "żółtą strefę" na cukromierzu i od dwóch dni tak stoi, brak ruchu cieczy... poczekam jeszcze z 5 dni i weryfikacja, jeżeli nie spadnie to pewnie trafi mi "zrzut towaru na kanał"....
Mocno niepokojące jest to że do wiadra 30 litrów wrzuciłem grzybki, cukier wodę i fermentacja burzliwa trwała jeden dzień a dziś juz prawie nic się nie dzieje... nie mam pojecia o co tu chodzi?? Czy woda gorąca z boilera mogła mieć na to wpływ?? Niewysterylizowane pojemniki?? załamka
Mocno niepokojące jest to że do wiadra 30 litrów wrzuciłem grzybki, cukier wodę i fermentacja burzliwa trwała jeden dzień a dziś juz prawie nic się nie dzieje... nie mam pojecia o co tu chodzi?? Czy woda gorąca z boilera mogła mieć na to wpływ?? Niewysterylizowane pojemniki?? załamka
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Woda goraca? - zabiles drozdze!
-
- 30%
- Posty: 45
- Rejestracja: 2020-08-01, 10:50
Re: Pierwsza fermentacja w zyciu i cos poszlo nie tak
Może kolega robi lagera? Wystarczy zakapslowac. A tak całkiem poważnie, czytając instrukcję, jest tam napisane ze drożdże zadajemy w 30 stopniach, cukru 24 kilo, a nie 36 czyli o 12 kilo za dużo. Temperatura nastawu 25 stopni i 2 paczki drożdży. A co z tą wodą z bojlera nawet nie pytam. Spróbuj uratować ten nastaw a przy następnym się tak nie śpiesz. Czytaj instrukcje i forum. Powodzenia.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości