Cukrówka na dundrze zjedzona przez obcego 40blg!!

[jacek8l]

Na drugi dzień po gotowaniu zlalem mocno ciepły jeszcze dunderek ok 60-70 L i rozpuscilem w nim 50kg cukru. Pozostawiłem taki nastaw w beczce z zamiarem dopełnienia Jej dundrem z kolejnego gotowania. Z obliczeń wynika że było tam ponad 40blg. Po 3 dniach zastałem widok jak w linku (nie umiem coś wstawić na forum, plik za duży pomimo że zmniejszyłem). Zmierzyłem blg i jest 20. Co to za mutant że poradził sobie z takim stężeniem i jak teraz uratować nastaw? Miałem dolać dundru i wody żeby rozcieńczyć blg i dodać drożdże ale teraz nie mam co. Mam nadzieję że ten zjedzony cukier idzie w alko...

https://zapodaj.net/8015b3fd4b6dd.jpg.html

[kujus]

Wygląda to na piękne zakażenie, ale te 20 Blg w 3 dni to jest bardziej zastanawiające, bo bakterie mlekowe raczej w takim tempie nie dały by rady , Jaki to ma zapach i smak? Bo jak zakisiło się to możesz to przegotować zmierzyć pH zmodyfikować Blg i dać drożdże. Tak robi się piwa kwaśne, że najpierw zakażenie po zacieraniu, jak już ma odpowiedni kwas to dopiero gotowanie i fermentacja

[jacek8l]

Zapach fajny, nie zakiszony, smak nie wiem jak. Ale blg nie spada, stoi na 20.. no nie wiem co z tym robić. To co zjadły to niekoniecznie poszło w alko?

[kujus]

Odlej troszkę i przegotuj i spróbuj zafermentować. Chyba że masz aparat sallerona to oznacz nim alkohol i cukier w tym co masz i będzie wiadomo

[jacek8l]

A co da ta próba z gotowaniem? Jak tam jest 20blg to na pewno drożdże podejmą fermentację. Tam mi się wydaje..

[kujus]

Że wysterylizujesz tą próbkę, i jak jest alkohol to odparuje i nie będzie fałszował cukromierza czy reflektometru i wtedy masz pełniejszy obraz co tam zaszło Ja takie cuda badam takim aparatem:

Proste ale doskonałe do wszelkich zagadek typu stopień odfermentowania, zawartość alkoholu cukru itd

[jacek8l]

Fajny sprzęt, niestety nie posiadam. Za to spróbowałem tego nastawu i nie jest to ocet ani kwas, czuć mocno słodycz i kwiaty, łąkę. Czyli chyba tlenowiec ...dokładnie tak samo zakaził mi się cydr i jest przepyszny. Nie czuć natomiast alkoholu więc zrobię tak jak napisałeś bo cukromierz może oszukiwać. Ale żeby aż tak....

Edit: zrobiłem ten test ale chyba nie do końca wyszedł bo balingometr pokazał ponad 30blg no ale przy gotowaniu trochę odparowało więc się zagęściło, więc dalej nie wiem jakie blg w beczce.

[kujus]

A bo źle Ci napisałem jak próbę robić, odmierzasz porcje typu 100, 200, 500 ml tyle żeby balingometr pływał, to mierzysz, potem gotujesz a potem uzupełniasz wodą (niby destylowaną ale to nie laboratorium) do tej samej pojemności co na początku i to dopiero mierzysz, z oznaczaniem alkoholu tak samo
Tu masz opis z czarnego forum co i jak: https://alkohole-domowe.com/forum/wyzna ... t3366.html