dobrze tu być! Potrzebuje się doradzić mądrych głów. 
Tydzień temu w sobotę tj. 22/04 zrobiłem swój pierwszy nastaw cukrowy i miałem tylko do dyspozycji wiadro 10l. Nastawu zrobiłem 8l, bo wiedziałem ze i tak się podniesie po dodaniu cukru. (8l wody, 43.2g drożdży turbo x-pure 21.3% i 2,4kg cukru. Początkowo miało być 10l wody, 54g drożdży i 3kg cukru ale zmieniłem proporcje właśnie ze względu na wiadro.
Dojebalem do pieca czy cos jednak z tego będzie?! 
Bo to nie nastaw a chyba ''nastawik'' heheCały czas się uczę i nie sprawdziłem początkowego blg, jeszcze wtedy nie miałem cukromierza. Zakupiłem wszystko dopiero po 2 dniach od zrobienia nastawu. Po 48h blg 14, a po tygodniu na 0 ( wczoraj wieczorem). Rurka wciąż bulgocze. Nastaw bardzo ładnie pachnie dobrym winkiem.
Kiedy będę wiedział, ze już mogę zlac i zostawić nastaw do wyklarowania? Sprawdzałem blg przed napisaniem tego posta i wygląda, ze jest teraz na -1.
Oczywiście już na mnie czeka nowy pojemnik fermentacyjny 30l na kolejny nastaw już ''poważniejszy''.
Ten jest testem tego czy cokolwiek zrozumiałem z filmików i postów innych ludzi.I ostatnie pytanie, czy jeśli rurka fermentacyjna bulgocze (choć już slychac ze słabo) to musi to oznaczać, ze fermentacja dalej trwa czy niekoniecznie? Czy to tylko gaz który tam nadal jest, bo wiem ze trzeba porządnie odgazować przed klarowanie.
Dziękuje za wszelkie odpowiedzi i pomoc! Wszystko wezmę do serca i błędów nie powtórzę.
