Drożdże piekarnicze czy warto?

coneser
10%
10%
Posty: 12
Rejestracja: 2009-06-13, 15:53

Post autor: coneser » 2009-08-11, 09:59

No cóż pozwolę sobie tutaj zaprezentować moją aparaturę.Po kilku gotowaniach pozwolę sobie na wywalenie tych odstojników.Bo jednak one za wiele nie pomagają.Muszę jeszcze przerobić coś w tym sprzęcie co radzicie?Oczywiście przez zimne palce przepływa woda,kolumna bez wypełnienia max moc 86 vol.
Załączniki
20 czerwiec 024 [50%] [50%].jpg
20 czerwiec 023 [50%] [50%].jpg
20 czerwiec 022 [50%] [50%].jpg

Awatar użytkownika
bimbelek
101%
101%
Posty: 321
Rejestracja: 2007-02-12, 16:44
Lokalizacja: powiat Gorlicki

Post autor: bimbelek » 2009-08-11, 14:31

@coneser Twoje zdjęcia są zamieszczone w galerii. Dokładnie tak - usuń te odstojniki. I tak nie osiągasz bardzo dobrego wyniku. Kolumna + wypełnienie + odpowiedni przepływ wody przez zimne palce + cierpliwość = dobry a nawet bardzo dobry wynik.
pozdrawiam
casper

coneser
10%
10%
Posty: 12
Rejestracja: 2009-06-13, 15:53

Post autor: coneser » 2009-08-11, 15:08

No nareszcie ,ale ostatnio ich nie było.Przepływ wody przez zimne palce daję na maxa. Praktycznie zimna woda wpływa i wypływa.I powiem że z ok.25 l zacieru wydaje mi 5 l takiego 83 vol. i 0,5l słabizny.Właśnie zastanawia mnie jak tu chociaż osiągnąć te 90 vol.W porównaniu z tym co kiedyś miałem to krok milowy bo kiedyś na starym sprzęcie zaczynało od ok. 70 i zjeżdżało w dół.Teraz praktycznie bardzo długo kapie ponad 80%.Ale zauważyłem że te palce jednak dużo dają bo jak kiedyś zmniejszyłem przepływ wody to moc gwałtownie spadała.A może płomień za mały-duży palnik w kuchence a keg 30-ka.Być może uda mi się wywalić jeszcze w tym tygodniu te odstojniki i muszę się przejechać do hurtowni po druciaki.

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2009-08-11, 20:41

No nareszcie ,ale ostatnio ich nie było.Przepływ wody przez zimne palce daję na maxa. Praktycznie zimna woda wpływa i wypływa.
Widzę że oszczędność wody idzie w zapomniane.
Ja akurat nie mam zimnych palców i na ten temat nic nie powiem.
U mnie wpływa zimna woda a wypływa gorąca.Destylat, który pobieram jest ciepławy ale mi na tym nie zależy.
Zużycie wody mam 1 litr na 40 s, a jak chcę by od razu był zimny destylat to zużycie wody wynosi 1 litr na 1,20 s.
Jednak różnica duża jest i łatwo policzyć.
Niektórzy muszą płacić za wodę i kanalizację.A więc razy 2.

JanK
80%
80%
Posty: 447
Rejestracja: 2008-04-27, 21:57
Lokalizacja: Z polecenia.

Post autor: JanK » 2009-08-11, 21:28

Bodzio jaką masz wydajność sprzętu? Przy takim zużyciu wody to powinno Ci kapać ze 4 litry na godzinę, co najmniej.

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2009-08-11, 21:45

Wydajność na maxa to jak na razie 3 l.Ogólnie na początek zazwyczaj robię na 2 l na 1 godz.
Kolega ma podobny sprzęt jak ja i wyciąga 4 l na godzinę.
Więcej z kega 50 litrowego przy zalaniu 40 litrów - jak na razie to tylko 6 l wyciąłem psoty.
To są moje początki a więc i wyniki są rożne.

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2009-08-12, 08:02

JanK pisze: W drugim przypadku to chyba kran otwarty na maksa.
A właśnie że nie.Jest delikatnie otwarty to destylat wychodzi zimny.
Jak mam ciut otwarty to gorący.

cieptas
60%
60%
Posty: 246
Rejestracja: 2006-04-30, 13:57

Post autor: cieptas » 2009-08-12, 16:50

przeciez jak zbudojesz aparature, nawet w oparciu o keg 30L i odpowiednie grzanie to mozesz zrobic taka chlodnice ze bedzie bez obiegu wody :)

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2009-08-12, 17:18

lukasek pisze:przeciez jak zbudojesz aparature, nawet w oparciu o keg 30L i odpowiednie grzanie to mozesz zrobic taka chłodnicę ze bedzie bez obiegu wody :)
Jest taki temat na forum ( czytałem o tym.) - z chłodzeniem przez wentylator.
Czy oto koledze chodziło ?

coneser
10%
10%
Posty: 12
Rejestracja: 2009-06-13, 15:53

Post autor: coneser » 2009-08-20, 17:04

No cóż dożuciłem kilka druciaków w kolumnę ,odstojników jeszcze nie wywaliłem bo nie mam dostępnego spawacza,ale :D EUREKA -92 vol. :shock: Jakie było moje zdziwienie jak wrzucałem probierz w menzurkę myślałem że się utopi.Dolałem nieco destylatu a tu na poziomie 92% ciekawe ile na prawdę bo miernik Biowinu.Na razie jaeszcze nic nie mówię jak puszczę inny wyrób i się potwierdzi to Chwała Wam.Puszczałem dwa (z druciakami) razy za pierwszym razem kapało 85%,drugie gotowanie 92%.Oczy przecierałem ze zdumienia.Jeszcze się odezwę z podziękowaniami. :lol:

Awatar użytkownika
xaafuun
80%
80%
Posty: 467
Rejestracja: 2008-12-29, 11:08
Lokalizacja: ja Cię znam ??
Kontaktowanie:

Post autor: xaafuun » 2009-08-20, 18:05

bodzio.1974 pisze:
lukasek pisze:przeciez jak zbudojesz aparature, nawet w oparciu o keg 30L i odpowiednie grzanie to mozesz zrobic taka chłodnicę ze bedzie bez obiegu wody :)
Jest taki temat na forum ( czytałem o tym.) - z chłodzeniem przez wentylator.
Czy oto koledze chodziło ?
Jest jest spinalshake czy jakoś tak, tylko że tam wydajność jest bardzo kijowa...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości