DROŻDŻE I ICH MATKI
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
hmm... może by zapytać Ciastkarzy i Piekarzy jak to robią że ciasto prowadzi się powyżej 30stopni i drożdże nie umierająTofi pisze:...powyżej 28 zaczynają zdychać (teraz czekam na równie przewrotną odpowiedź twojego syna "aaaaaa, to spoko!")
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Eeee tam... jakaś ściema. Podczas pierwszych dwóch dni fermentacji piekarskie wytworzyły w balonie 31°C. Tempo ekspresowe (prawie 2Blg/dobę), więc skłonny jestem uznać, że taka temperatura w niczym im nie przeszkadza. Maksymalny procent na jaki ustawiałem zacier na piekarskich to 14 i osiągany był w temperaurze pokojowej bez większych problemów. Gdyby zastosować niższą temperaturę fermentacji zapewne możnaby wycisnąć z tych drożdży trochę więcej.Tofi pisze:gdzieś wyczytałem, że powyżej 28 zaczynają zdychać
Cześć
czegoś nie rozumię - tzn. nie doczytalem a nie mogę na oliwce znaleźć wlaściwego wątku.
moonjava napisal
"...drodze aktywne to nie wolno przy ich uwadnianiu dodawac pozywki bo to je uszkadza, wyjątkiem jest Go-Ferm; stosunek drożdży do wody powinien wynosic 1 : 5-10 wagowych, większa ilosc wody zmniejsza cisnienie osmotyczne i komórki drożdży mogą po prostu pękać; uwadnianie powinno trwac 15-20 min., po tym czasie kondycja drożdży sie pogarsza (mutacje, wypłukiwanie zaw. komórek..."
czy to oznacza że po uwodnieniu nie da się zrobić z aktywnych matki drożdżowej? czy też chodzi o to że w trakcie uwadniania nie można dodać pożywki żeby nie zaszkodzić grzybom.
a może poprostu aktywne w warunkach fermentacji po uwodnieniu nie rzmnażają się tylko żrą cukier?
z góry dzięki za odpowiedź.
czegoś nie rozumię - tzn. nie doczytalem a nie mogę na oliwce znaleźć wlaściwego wątku.
moonjava napisal
"...drodze aktywne to nie wolno przy ich uwadnianiu dodawac pozywki bo to je uszkadza, wyjątkiem jest Go-Ferm; stosunek drożdży do wody powinien wynosic 1 : 5-10 wagowych, większa ilosc wody zmniejsza cisnienie osmotyczne i komórki drożdży mogą po prostu pękać; uwadnianie powinno trwac 15-20 min., po tym czasie kondycja drożdży sie pogarsza (mutacje, wypłukiwanie zaw. komórek..."
czy to oznacza że po uwodnieniu nie da się zrobić z aktywnych matki drożdżowej? czy też chodzi o to że w trakcie uwadniania nie można dodać pożywki żeby nie zaszkodzić grzybom.
a może poprostu aktywne w warunkach fermentacji po uwodnieniu nie rzmnażają się tylko żrą cukier?
z góry dzięki za odpowiedź.
Może sie i da, tylko po co? Musisz zadac sobie pytanie: po co robi sie MD? Odpowiesz: po to aby rozmnożyc drożdże z małej ilości do wielu miliardów komórek. Kolejne pytanie: a czym są drozdze aktywne? Odpowiedz: to nieomal czyste drozdze (zawierają tylko troche wody), ogromna ilosc komórek w kazdym gramie.pol1 pisze: czy to oznacza że po uwodnieniu nie da się zrobić z aktywnych matki drożdżowej?
Kiedy uwodnisz drozdze, to etap robienia MD masz już za sobą.
Nie można dodać pożywki mineralnej (zawerającej sole).pol1 pisze: czy też chodzi o to że w trakcie uwadniania nie można dodać pożywki żeby nie zaszkodzić grzybom.
Mogą jedno i drugie.pol1 pisze: a może poprostu aktywne w warunkach fermentacji po uwodnieniu nie rzmnażają się tylko żrą cukier?
kiedyś dostałem od ziomka drożdże gorzelniane nie wiedział co to szczep i jak je stosować
więc zaczołem eksperymentować zrobiłem nastaw 19*Blg + pożywka uwodniłem drożdże (źle jak się puźniej okazało) i dodałem! zacier stał 3dni temp.30*C i nic - cukru jak było tak było, uwodniłem nanowo (już w dobrych proporcjach) zmniejszyłem temp. do 25*C kolejne 5 dni mała pianka blg spadł o 2* i już tak zostało poczekałem jeszcze 2 dni i cierpliwość moja się skończyła DODAŁEM PIEKARSKICH
efekt był odrazu tylko troche zaczyna mnie to przerażać
sami zobaczcie!!
więc zaczołem eksperymentować zrobiłem nastaw 19*Blg + pożywka uwodniłem drożdże (źle jak się puźniej okazało) i dodałem! zacier stał 3dni temp.30*C i nic - cukru jak było tak było, uwodniłem nanowo (już w dobrych proporcjach) zmniejszyłem temp. do 25*C kolejne 5 dni mała pianka blg spadł o 2* i już tak zostało poczekałem jeszcze 2 dni i cierpliwość moja się skończyła DODAŁEM PIEKARSKICH
efekt był odrazu tylko troche zaczyna mnie to przerażać
sami zobaczcie!!
Lubie robić to co lubie...
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości