DROŻDŻE I ICH MATKI

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-11-02, 23:29

DarkOfTheMoon pisze:Warunki temperaturowe spartańskie
A dokładniej... w ostatnim czasie, wahania temperatur w zależności od regionu były dość duże.

:arrow: Forum

Jeśli posiadanie podobne materiały to w miarę możliwości publikujcie na forum.

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2006-11-04, 19:50

Witam
Koledzy mam problem świeży nastaw zakwasiłem do 3ph. Czym można to odkwasić ,czy ług sodowy nadaje się do tego, jak to zrobić.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-11-04, 20:01

wapno ,
ja czasem korzystam z usług sody oczyszczonej (z braku powyższego )
Ostatnio zmieniony 2006-11-04, 21:15 przez Aabratek, łącznie zmieniany 1 raz.
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

zbysze1281

Post autor: zbysze1281 » 2006-11-04, 21:11

Witam ponownie
Dzięki Abratku pomogło, soda odkwasiła nastaw jest ok. Teraz mogę dalej bawić się multikolumną.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
DarkOfTheMoon
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2006-07-28, 23:13

Post autor: DarkOfTheMoon » 2006-11-04, 22:08

Koledzy (bo koleżanek nie spotkałem :cry: ), potrzebuję rzeczowego HELPnięcia!

Sprawa jest z natury honorowa, a problem jeden:
Jak doprowadzić poniedziałkowy nastaw do piątkowej destylacji?

Plac boju
- beczka 120 litrów, z baterią trzech 25 W grzałek akwarystycznych, sterowanych niezależnym, dokładnym termostatem, czyli temperatura do wartości 36 stopni w pełni osiągalna.
- jadę klasyczną cukrówkę
- w pogotowiu czeka paczkowana pożywka + kwasek cytrynowy + 10kg jabłek + ryż - wszystkich tych składników użyć nie muszę - to są możliwości
- założenia na 12%, byle "zjedzone" w całości...

Mój problem
Piąty raz czytam forum i niestety mam wątpliwości co do drożdży...
Z jednej strony szybkie "Anki", z drugiej gorzelnicze (od 98%), a z trzeciej Coobra 24...
Oczywiście jest jeszcze wiele innych opcji.

Ja
Totalnym laikiem nie jestem, jak coś lubi tworzyć grzybki na zawiesinie owocowej to doczytam, kwasowość doreguluję, ale w co brnąć? Bo obecnie przyznam szczerze:
- na pytania kolegów o czas trawania pracy na gorzelniczych od 98% - odpowiedź 14 dni
- Coobra 24 - na pewno nie 24... zbyt mało danych praktycznych
- Piekarnicze - to już sam przetestowałem i przy miernej temperaturze średniej (może 19 stopni) - 14 dni

Czekam na prawdziwe wsparcie...
Błędów nie popełniają tylko ci, którzy nic nie robią... hmm. Może jednak lepiej niż na własnych, uczyć się od tych, którzy błędów nie popełniają...

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-11-05, 11:39

12% to sporo na tak krótki okres
nawet jak dowalisz piekarniczych to i tak mogą nie zrobić (choć głosy mówią o 4 dniach)
ET72 jadą w trzy dni -ale 10% i na zbożu , jak byłoby na cukrze nie wiem,
przy 120litrach grzałki nie będą aż tak potrzebne, o ile samo pomieszczenie jest w miarę ciepłe
z opisów kolegi Ginn wydaje się że z tym zadaniem poradzą sobie bez problemu Cobra24 - pisał że w 40 godzin przerobiły mu zacier do mocy ok14% ( z 6kgcukru)
piszesz że mało danych - kolega Bimbromir pisał ze te drożdżyki przerobily mu 10kg w 4 dni
Cobry wyjdą drogo - ale skoro sprawa honoru...
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
flesz103
60%
60%
Posty: 294
Rejestracja: 2006-04-02, 20:21
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: flesz103 » 2006-11-05, 12:05

Nie wiem czy nastaw rzędu 120 L na COBRA 24 nie sprawi problemów. Nie stosowałem, ale z opisu wynika że nie należy przekraczać dwudziestu kilku litrów nastawu.
Wiąże się to chyba z b. burzliwą fermentacją.
GINN pisał, że kożuch podnosiło mu na 3 cm w górę. Przy małym nastawie.
W beczce 120 L na pewno zwielokrotniło by się.
Może espunisan by pomógł.
"Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego w słowa!"

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-11-05, 12:43

piana jest do opanowania - można też dodać oleju roślinnego który zmniejsza napięcie powierzchniowe,
- tu raczej chodzi o gwałtowne wytwarzanie temperatury
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
Chemik student
70%
70%
Posty: 355
Rejestracja: 2006-05-26, 11:35
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Chemik student » 2006-11-05, 15:59

Ja bym spróbował dać potrójną dawkę gorzelniczych Red ethanol (powiedzmy 300g i tak będzie taniej niż cobry) i temperature trzymać na 36C to musi zadziałać, a nawet jak by temperatura skoczyła wyżej to drożdżyki te wytrzymają nawet 40C.

Awatar użytkownika
DarkOfTheMoon
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2006-07-28, 23:13

Post autor: DarkOfTheMoon » 2006-11-05, 22:35

I chyba tak zrobię, zamówienie do 98% już poszło. Swoją drogą muszę te Coobry też przetestować, ale będę już miał porównanie.
Jeszce pół roku, a będziecie do mnie mówili "mistrzu" :mrgreen:
Wybaczcie ten żart, ale co może wyjść z mieszanki "nowy temat i pedant" :lol: przelecę wszystko co się w nowym temacie rusza :shock: :? :lol: wiem, że paskudnie zabrzmiało...
Błędów nie popełniają tylko ci, którzy nic nie robią... hmm. Może jednak lepiej niż na własnych, uczyć się od tych, którzy błędów nie popełniają...

Awatar użytkownika
dzinn
30%
30%
Posty: 31
Rejestracja: 2006-10-18, 08:57

Post autor: dzinn » 2006-11-14, 20:54

DarkOfTheMoon ?

no i jak tam zdążyłeś ze specyjałem czy nie wyszło bo mnie to nurtuje ?

poza tym koledzy login to dzinn nie ginn szkoda że kowal nie interweniował
ale nie obrażam się łatwo zmylić się na takim forum

Awatar użytkownika
DarkOfTheMoon
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2006-07-28, 23:13

Post autor: DarkOfTheMoon » 2006-11-14, 22:24

Spoko spoko dzinn :D , ja nie z tych co to tematów nie kończą, tylko... startuję jutro.
A to za sprawą pewnego popaprańca z Allegro, na którego przesyłkę (priorytetową) czekać musiałem 10 dni (od momentu kiedy G...ość zaksięgował wpłatę na koncie).

No, ale nic to, honoru jeszcze nie straciłem, liczy się START i STOP <= 7dni. O wyniku napiszę dnia 8.
Błędów nie popełniają tylko ci, którzy nic nie robią... hmm. Może jednak lepiej niż na własnych, uczyć się od tych, którzy błędów nie popełniają...

Awatar użytkownika
DarkOfTheMoon
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2006-07-28, 23:13

Post autor: DarkOfTheMoon » 2006-12-10, 00:24

Honor uratowany :D

Na wsępie przepraszam za zwlekanie z eXperymentem i chylę czoła przed @Chemik student za trafną "diagnozę"... A oto szczegóły:

Zacier cukrowy na Red Ethanol (7-dmio dniówka)

Skład na 100 litrów produktu
  • - cukier &#8211; 25 kg
    - jabłka &#8211; 10 kg
    - ryż &#8211; 2 kg
    - drożdże &#8211; 300 gram
    - pożywka &#8211; 75 gram
    - kwasek cytrynowy &#8211; 40 gram
Przygotowania
1.12.2006 godz. 19
  • &#183; jabłka starłem sokowirówką, sok i jabłkowe &#8222;trociny&#8221; zmieszałem ze sobą, uzupełniłem wodą (ok. 1 litra) do objętości 10 litrów i do beczułki. Całość miała konsystencję gęstej ciapy.
    &#183; kolejne wiaderko, to 2 kg ryżu i 40 gram kwasku cytrynowego uzupełnione wodą do 10 litrów
    &#183; zostawiam do jutra rana, niech sobie kwas spokojnie wybije wszystkie drobnoustroje.
2.12.2006
  • &#183; do beczułki trafiło 80 litrów syropu cukrowego
    &#183; zostawiam do dnia następnego, gdyż nie jestem pewien czy zastosowane grzałki będą w stanie utrzymać zakładaną temperaturę 35-36 stopni
3.12.2006 rano
  • &#183; no niestety, dwie grzałeczki po 25 Wat nie podołały, temperatura spadła grubo poniżej 28 stopni
    &#183; beczułka została &#8222;ubrana&#8221; w styropianowe wdzianko, temperatura zaczęła wzrastać, termostat nawet okresowo wyłączał grzałki.
3.12.2006 godz. 18
  • &#183; Temperatura w beczce 28 stopni &#8211; tak jak pisałem wcześniej, proces chcę przeprowadzić w temperaturze 35-36 stopni, ale nie wiem na ile się ona podwinduje samoczynnie, stąd margines bezpieczeństwa.
    &#183; drożdże zalewam 2 litrami wody (30 stopni) z cukrem (20 łyżeczek) i uwadniam 17 minut., po czym wędrują do beczułki.
    &#183; Po 30 minutach zupka wystartowała
    &#183; Dodaję rozpuszczoną pożywkę.
    &#183; Po 3-4 godzinach syczy wściekle, a temperatura podskoczyła do 35 stopni (dobrze, że zrobiłem margines bezpieczeństwa)
Przebieg procesu
  • &#183; 3.12.2006 godz. 18 &#8211; gęstość 22 Blg, temperatura 28 stopni (za chwilę 35) - start
    &#183; 4.12.2006 godz. 22 &#8211; gęstość 12 Blg, temperatura 34 stopnie (samoistna) - I doba
    &#183; 5.12.2006 godz. 22 &#8211; gęstość 8 Blg, temperatura 33 stopnie (prawie samoistna) - II doba
    &#183; 6.12.2006 godz. 23 &#8211; gęstość 4,5 Blg, temperatura 34 stopnie (wymuszona przez grzałki) - III doba
    &#183; 7.12.2006 godz. 23 &#8211; delegacja, degustacja... kompletny zanik danych... wybaczcie :lol: - IV doba
    &#183; 8.12.2006 godz. 22 - gęstość 1 Blg, temperatura 34 stopnie (wymuszona przez grzałki) - V doba
    &#183; 9.12.2006 godz. 22 - gęstość 0 Blg, temperatura 34 stopnie (wymuszona przez grzałki) - VI doba
A co będzie dnia 7-ego? Wiadomo! Upragniny minus :!: Blg

Moje podsumowanie
  • - drożdże Red Ethanol (od kolegi @98%) zachowują się wręcz matematycznie
    - proces możemy dowolnie regulować ich ilością i temperaturą nastawu
    - ku mojemu zaskoczeniu, drożdże gorzelnicze pachną w nastawie jak szlachetne winne
    - moje obawy, że starte jabłka utworzą "czapę" i wszystko "wykipi" były bezpodstawne
    - małe grzałki akwarystyczne zanurzone bezpośrednio w nastawie, nie zabijają drożdży
    - rurkę odprowadzającą gazy umieście na zewnątrz pomieszczenia
    - na pytania sąsiadów "co to za dziwne odgłosy" odpowiadajcie, że to wytwornica CO2 do waszego akwarium :lol:
Błędów nie popełniają tylko ci, którzy nic nie robią... hmm. Może jednak lepiej niż na własnych, uczyć się od tych, którzy błędów nie popełniają...

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

dalsze wyniki ???

Post autor: 98% » 2006-12-10, 18:41

Hej - miło mi to słyszeć jako "dostawca -zaopatrzeniowiec" - :wink: .
wieże w MOC moich "mniejszych pracowników" - daj aradę ale jeśli moge zasugerować to nie przekraczajcie 39-40sC byc może to i dadzą radę ale - raczej ich praca bedzie skazana na niepowodzenie . a jeśli chodzi o najnizsza temperature na "red ethanol" - no właśnie
prosze tutaj "właścicieli małych pomocników" o opinie przy jakiej najnizszej są w stanie kolektywnie pracowac :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: - chodzi pewnie niektórym i o koszty ( wiadoma sprawa :wink: ) ja najniżej to szczerze zlazłem do 29sC - dalej "aparatura" nie pozwoliła - więc tutaj zdam się na Waszą pomoc :lol: .
z nizszą temperaturą idzie niższa - WOLNIEJSZA reakcja -Praca "koleszków" :wink:
ale zawsze dojada na końcowa stacje :D :D :D - tutaj mógłbym chyba wystawiać certyfikat :?: - ale pewnie producent by mnie wchłonął :wink: .

a jeśli mozna pochwal się wynikami z węglem :idea: .
czy masz już piewsze wyniki i porównania :?: .

pozdrawiam 98%

Awatar użytkownika
DarkOfTheMoon
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2006-07-28, 23:13

Re: dalsze wyniki ???

Post autor: DarkOfTheMoon » 2006-12-10, 19:06

98% pisze:a jeśli mozna pochwal się wynikami z węglem :idea:
A pewnie że to zrobię, muszę tylko dojść z produkcją do etapu jego zastosowania, a to jak myślę uda się zrealizować w nadchodzącym tygodniu.
Błędów nie popełniają tylko ci, którzy nic nie robią... hmm. Może jednak lepiej niż na własnych, uczyć się od tych, którzy błędów nie popełniają...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości