DROŻDŻE I ICH MATKI

Awatar użytkownika
truteen
40%
40%
Posty: 67
Rejestracja: 2006-07-31, 21:55

ad drożdży...

Post autor: truteen » 2006-08-30, 23:03

@ adwokat... kupowanie i namnażanie drożdży... koszt jakies 2,50 drożdże plus pozywka, no fakt dłużej działają ale zapach przyjemniejszy wg mnie.... pozatym ja np robię tak że jak mam pod ręką winko wczesniej zaszczepione dobrymi drożdżami to nierobię juz żadnej MD tylko wale pozywke + litr, dwa winka i gotowe - tak ise składa że wino tez wytwarzam.... oczywiście nie moze to byc winko pasteryzowane czy siarkowane - wiadomo żeby drożdżaki tam sobie żyły... najlepsze efekty daje takie tygodniowe - winko w pierwszym tygodniu zawsze najpręzniej praucje - drożdże są "mocne"
najprostsze rozwiązania sa najlepsze....

PS Najwyższe stężenia i dobry przerób cukru mam na MALAGA 1, TOKAY 22 gorzej ciągnie a reszta bandy jak ????

Awatar użytkownika
winiarek5
101%
101%
Posty: 1814
Rejestracja: 2006-04-09, 15:02
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: winiarek5 » 2006-08-30, 23:54

@ truteen

Ja robię podobnie. Z tą różnicą, że jeśli nastawiam od razu następną porcję do fermentacji to do jej zaszczepienia używam też 1, dwa a nawet 5 litrów fermentującej cieczy + oczywiście pożywka i kwasek cytrynowy ale w drugim albo trzecim tygodniu fermentacji kiedy już "bulgotanie" zanika i pracują już wtedy wyłącznie drożdże, które uzyskały dużą odporność na wysokie stężenie alkoholu. Tak to sobie wydedukowałem i zdaje to znakomicie egzamin ale nie robię tego w nieskończoność. Efekty są naprawdę dobre i w 160 litrowej beczce nastawu cukrowego po 2-3 dniach fermentacja rusza tak intensywnie, że ze zwykłej szklanej rurki fermentacyjnej woda jest "wygwizdywana" do zera w ciągu paru minut. Dlatego stosuję odpowiednik rurki fermentacyjnej o większej przepustowości.
Też się zgodzę, że najprostsze rozwiązania są najlepsze ale im prostsze rozwiązania tym trudniej na nie wpaść: np. e=mc2 to tylko pięć znaków a ile one znaczą dla nauki :shock: .

Pozdrawiam
Załączniki
Zamiast rurki.JPG
Beczka z 'rurką'.JPG

Awatar użytkownika
flesz103
60%
60%
Posty: 294
Rejestracja: 2006-04-02, 20:21
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: flesz103 » 2006-09-10, 11:20

Winiarek 5. Zrobiłem ostatnio wg. twojego pomysłu. Po zlaniu wina zostało mi kilka litrów osadu w balonie. Szkoda było wylewać, bo trochę "prądu" w tym było. Robiłem >18% na dr. burgund multiex. W winie te drożdże szalały. W 35- litrowym nastawie 2 kg cukru w niecałe 12 godz. Tak więc do drugiego balonu (55 l) odlałem połowę farfocli i dolałem różne soki, które rodzicielka moja namiętnie robi od X lat (a nie żałuje cukru), a których później nikt nie pije. Dodałem pożywki ACTIVIT i się zaczęło. Tak jak u Ciebie wygwizdało wodę z rurki, teraz mam taki sam korek i bulka w ekspresowym tempie. Jest jednak dosyć dziwne zjawisko. Mimo tak intensywnej pracy (szum jak przy smażeniu schabowych, gazuje jak szampan) bardzo wolno przerabią cukier. Ze względu na gazowanie nie da się zmierzyć cukromierzem, ale cały czas jest słodkie. Stoi w stałej temp. ~20-22 st. C od ponad 1,5 tygodnia. Przy nastawie wina w takim czasie już dawno było po "ptokach".
A teraz druga część eksperymentu. Do reszty farfocli (w balonie 45 l) dolałem wszystkie stare wina jakie znalazłem w piwniczce (niektóre jeszcze po pradziadku - korek rozsypywał się w palcach). Jako że robione były tylko na dzikich dr. jako słodkie miały w sobie dużo cukru i jakiś tam %. Nie patrzyłem co tam jest. Lałem jak leci (po takim okresie pewnie jakiś ocet się trafił). Szczerze mówiąc miałem ochotę to do razu puścić w rury, ale co tam. Zobaczymy. O dziwo po 1 godz. zaczęło bulkać. Dolałem jeszcze parę soków i zostawiłem w spokoju. Teraz bulka sobie statecznie w tempie 1bulk/30s.
Tak więc drożdże z odzysku, z końcowej ferm. są b. mocne i napewno pociągną do wysokiego %, ale w jakim czasie. Nie wiem czy się opłaca tyle czekać na te 3-4 % więcej,jeśli nie zależy nam na "winnych" aromatach. Ja np. nienawidzę posmaku jakiegokolwiek fuzla. Tylko krystaliczny spir., a potem dopiero "majenie".
Pozdrawiam - flesz103
"Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego w słowa!"

Awatar użytkownika
dzinn
30%
30%
Posty: 31
Rejestracja: 2006-10-18, 08:57

Post autor: dzinn » 2006-10-24, 22:54

Panowie a o jakich pożywkach mówicie?
robicie je jakoś czy kupujecie
bo ja wogóle nie stosuje chyba że mam gotowca w opakowaniu?
dzinn
Citizen Kane pisze:Przydołoby się sypnąć trochę pożywki.
o jakich pożywkach piszesz "własna produkcja "
czy kupujecie?
dzinnwet


Admin: Masz możliwość edycji swoicj postów!

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-10-25, 13:40

dzinn pisze:o jakich pożywkach piszesz "własna produkcja "
czy kupujecie?
Zarówno jedne, jak i drugie.

Awatar użytkownika
ginger78
40%
40%
Posty: 79
Rejestracja: 2006-04-11, 11:39
Lokalizacja: whitestock

Post autor: ginger78 » 2006-10-30, 08:09

Witam
Tak z ciekawości zapytam do ilu % mogą pociągnąć drożdze piekarskie na cukrówce?? Miałem gdzieś taką książkę o fermentacji win i było tam napisane, że na tych drożdżach można otrzymać zaledwie 11%.
Nie ma sprzeczności w przypuszczeniu, ze choć pewne zdarzenie miało jakiś skutek to zdarzenie doń podobne mieć będzie skutek inny...

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-10-30, 09:33

ginger78 pisze:do ilu % mogą pociągnąć drożdze piekarskie na cukrówce?
Po obliczeniach uzyskałem wynik na poziomie ~13,5-14%. Dodam, że na tych drożdżach nigdy nie próbowałem uzyskać większego stężenia etanolu.

Awatar użytkownika
ginger78
40%
40%
Posty: 79
Rejestracja: 2006-04-11, 11:39
Lokalizacja: whitestock

Post autor: ginger78 » 2006-10-30, 16:38

To w sumie całkiem niezłe są, tylko szkoda, że tak wolno przerabiają cukier.
Nie ma sprzeczności w przypuszczeniu, ze choć pewne zdarzenie miało jakiś skutek to zdarzenie doń podobne mieć będzie skutek inny...

Rover
101%
101%
Posty: 224
Rejestracja: 2006-05-28, 15:54
Lokalizacja: warszawa

rover

Post autor: Rover » 2006-10-30, 19:17

Włączę się w dyskurs. Czy ktoś udowodnił sobie że jak doda mniej drożdży to efekt (spiryt) będzie mniej zalatujący?.Praktykuję już od paru lat i mogę z całkowitą pewnością stwierdzić odstępstwo od proporcji 1410 NIC nie zmienia - mniej drożdży to fermentację przeciągamy w czasie. Dla przerobienia danej ilości cukru potrzebna jest DANA ilość drożdży, jeżeli dodamy mniej drożdży to fermentację przeciągniemy w czasie bo drożdże aby przerobić tą ilość cukru muszą się namnożyć aby cię namnożyć muszą "zjeść" trochę cukru. I takie myślenie że jak dodamy mniej drożdży to efekt końcowy będzie lepszy jest bzdurą. I dziwią mnie takie nastawy które fermentują trzy -cztery tygodnie. Dodanie mniejszej ilości drożdży skutkuje tym że drożdże przejadają cukier aby się namnożyć i ten cukier jest stracony. I ta proporcja 1410 to nie jest nic przypadkowego, to są dokładne proporcje do przerobienia danej ilości cukru w krótkim czasie. Możecie się ze mną nie zgadzać ale ja tak "pracuję" i zacier fermentuje trzy - cztery dni na zwykłych piekarniczych, próbowałem inne drożdże - nic nie zmieniało. I twardo stoję że jak z cukru to tylko 1410. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
ginger78
40%
40%
Posty: 79
Rejestracja: 2006-04-11, 11:39
Lokalizacja: whitestock

Post autor: ginger78 » 2006-10-30, 21:43

3-4 dni 1410 na piekarskich?? A w jakiej to temperaturze i do ilu Blg schodzi?? U mnie stoi narazie 2 tygodnie i jeszcze z tyle pewnie sobie po bulka a temp. fermentacji 20-21 ° C
Nie ma sprzeczności w przypuszczeniu, ze choć pewne zdarzenie miało jakiś skutek to zdarzenie doń podobne mieć będzie skutek inny...

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: rover

Post autor: Citizen Kane » 2006-10-30, 23:42

:arrow: Rover

No cóż, skoro praktyka mówi ci, że zmniejszenie ilości drożdży, nie przynosi korzystnych efektów, to trudno się z tym nie zgodzić. Faktem jest, że duża ilość drożdży przerabia cukier w szybszym tempie... ale tu właśnie widziałbym minus. Duża ilość drożdży, czyli szybka fermentacja, a co za tym idzie wysoka temperatura. Wysoka temperatura, to niestety więcej fuzli produkowanych przez komórki drożdżowe. Od bardzo dawna nie robiłem nastawu w wymienionych przez ciebie proporcjach, ale dla eksperymentu zrobię go i porównam z tym co uzyskiwałem na mniejszej zawartości drożdży.

Z tą obliczoną proporcją to bym nie przesadzał, bo niby kto, i kiedy to obliczył? Zwróć uwagę, że gorzelnie nie dodają dużych ilości drożdży w stosunku do objętości zacieru, który przerabiają. Fakt to inny gatunek drożdży... Dodawanie dużej ilości masy drożdżowej ma, moim zdaniem, cel zdecydowanie inny niż szybki przerób cukru. Uzyskuje się po prostu pewność fermentacji takiego nastawu. Nie trzeba zwracać uwagi na bakterie, pożywki, ph czy co tam jeszcze... sypiesz po prostu 1410 i nic cię nie obchodzi, zacier musi dobrze fermentować.

Swoją drogą, mierzyłeś balling zacieru po tych trzech, czterech dniach fermentacji?

Rover
101%
101%
Posty: 224
Rejestracja: 2006-05-28, 15:54
Lokalizacja: warszawa

rover

Post autor: Rover » 2006-10-31, 21:54

NIE, nie mierzyłem ballingu po fermentacji, po czterech dniach nie czuję smakowo cukru .A że dobrze przefermentowało wiem po końcowym wyniku destylacji . z nastawu 1410 wykapie zawsze ok.6l (wszystkiego łącznie zebranego 95% spritu). Nie wiem jaki to wynik ale mnie całkowicie zadowala. A zacier przy tej ilości drożdży rzeczywiście grzeje się jak cholera, chociaż stoi w chłodnej piwnicy to latem muszę wymysleć jakieś chłodzenie Pozdrawiam.

korekta: kowal

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1747
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Post autor: kowal » 2006-11-01, 03:01

Rover-ze

Chyba inaczej wykładasz sobie zagadnienie "Grunwaldu".

1410 to skrót od:
1 kg cukru
4 litry wody
10 dkg drożdży.

Z takiego składu można otrzymać max. 0,6l 95% (wartość "plus-minus")

Piszesz, że otrzymujesz 6l 95%. Może miałeś na myśli właśnie 0.6? Albo piszesz o diesięciokrotności tego przepisu?
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: rover

Post autor: Citizen Kane » 2006-11-01, 20:49

:arrow: Rover

Kowal zapewne dobrze wiedział o co chodzi z ilością, ale chciał swoim postem tobie (i innym czytającym), przypomnieć o co chodzi z tym 1410. Bardzo zresztą słusznie, ponieważ już nie raz czytałem, że ktoś robi według wyżej wymienionego wzorca i dodaje np. 5 gramów drożdży :? a wtedy nie jest to już oczywiście 1410. Ty napisałeś o proporcji, ale nie podałeś ilości cukru jakiej użyłeś, a stąd nie można oszacować, czy uzyskany przez ciebie wynik jest dobry czy taki sobie.


Wracając do matek :wink:
ginger78 pisze:3-4 dni 1410 na piekarskich?? A w jakiej to temperaturze i do ilu Blg schodzi??
Na 35 litrów nastawu dane 200 gramów drożdży piekarskich (plus wywar z 100 gramów, kwasek cytrynowy w ilości 0,5g na litr, pożywka mineralna). Fermentacja w temperaturze 22-25°C (w pierwszych dniach balon był o kilka stopni cieplejszy od temperatury otoczenia). Jest to średnia z kilku pomiarów, których poszczególne wyniki trochę się między sobą różniły. Zapewne największy wpływ miała na to temperatura w jakiej fermentował nastaw. A więc zgodnie z tematem "Drożdże i ich matki" tak oto wyglądała praca piekarskich:
  • dzień 00 / 21 °Blg / temp. 29,7 °C
  • dzień 01 / 15 °Blg / temp. 28,7 °C
  • dzień 02 / 12 °Blg / temp. 27,6 °C
  • dzień 03 / 8,0 °Blg / temp. 26,7 °C
  • dzień 04 / 5,1 °Blg / temp. 26,1 °C
  • dzień 05 / 3,5 °Blg
  • dzień 06 / 2,1 °Blg
  • dzień 07 / 1,8 °Blg
  • dzień 08 / 1,6 °Blg
  • dzień 09 / 1,3 °Blg
  • dzień 10 / 1,0 °Blg
  • ---
  • dzień 14 / 0,0°Blg
  • ---
  • dzień 21 / -2,5°Blg (bulki co 30-45 sekund)
  • dzień 31 / -3,0°Blg (bulki co dwie, dwie i pół minuty)
Pomiary dokładne na tyle, na ile pozwalał standardowy cukromierz z Biowinu.

W uzupełnieniu... woda i syrop cukrowy były gotowane. Drożdże rozpuszczenie w około 1 litrze przegotowanej wody, osłodzonej ok. 100g cukru. Hartowane przez dodanie 2 x po 1 litrze nastawu (po 1 godzinie). Balon stał w kuchni w szafce, stąd temperatura zacieru była trochę wyższa.
Ostatnio zmieniony 2006-11-02, 23:33 przez Citizen Kane, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
DarkOfTheMoon
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2006-07-28, 23:13

Post autor: DarkOfTheMoon » 2006-11-02, 22:08

I żeby jeszcze bardziej utwierdzić się w stałych zachowaniach "piekarskich":

Skład na 35 litrów nastawu:
  • woda – 28 litrów
    cukier – 8 kg
    ryż – 2 kg
    kwasek cytrynowy – 20 g
    drożdże piekarskie – 0,5 kg
Przygotowanie:
Do balonu wsypujemy ryż, w jednym litrze wody rozpuszczamy kwasek cytrynowy i wlewamy do dymiona. Pozostałą część wody (kranówa + odrobina gorącej z czajnika) mieszamy z cukrem i też do dymiona. Mieszamy wszystko razem. Drożdże rozpuszczamy kilkoma łyżeczkami cukru, dodajemy litr spuszczonego z dymiona syropu i czekamy do spienienia, dodajemy kolejne 4 litry, a po spienieniu do dymiona.

Przebieg procesu:
Warunki temperaturowe spartańskie to znaczy takie jak natura dała (budynek gospodarczy). Startowe Blg równe 20. Początek fermentacji po kilkunastu minutach, 1 sekundowe bulki co 2 sekundy.
  • 1 doba – 8 bulków na minutę, Blg 17
    2 doba – 5 bulków na minutę, Blg 15
    4 doba – 4 bulki na minutę, Blg 11
    6 doba – 4 bulki na minutę, Blg 8 (10.08.2006)
    8 doba – 3 bulki na minutę, Blg 5 (12.08.2006)
    10 doba – 2 bulki na minutę, Blg 3,5 (14.08.2006)
    14 doba – 2 bulki na minutę, Blg 1 (18.08.2006)
Dzisiaj:
Chociaż jeszcze się nie pochwaliłem (w odpowiednim miejscu tego forum), jestem już po udanej próbie swojej aparatury, piję miodówkę zrobioną na bazie tego specyfiku, a żona... ciepło szepcze do ucha JESZCZE!!! - na ten moment MIODÓWKI zboczuchy, miodówki... :lol:
Błędów nie popełniają tylko ci, którzy nic nie robią... hmm. Może jednak lepiej niż na własnych, uczyć się od tych, którzy błędów nie popełniają...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości