Drożdże aktywne gorzelnicze T 3

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2010-09-05, 20:39

Witam!
Wiem, że pytasz o T3, ale do dużych nastawów są przeznaczone drożdże COOBRA 6 Magnum.
W przepisach jest podana objętość do 500l, ale może dałoby się również pracować z 1000l.
COOBRA6 są nieco droższe od T3 (w Winohobby odpowiednio 10,80/8,90):
http://www.winohobby.biz/index.php?prod ... prod_id=40

Kiedyś użyłem ich do restartu cukrówki na Red Etanolach :D , poradziły sobie znakomicie.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
sono2020
40%
40%
Posty: 92
Rejestracja: 2009-05-19, 19:58

Post autor: sono2020 » 2010-09-05, 22:52

Osobiście po swoich perturbacjach z restartem nastawów cukrowych w beczkach 120 i 220l polecam COBRA 6 co nastaw to nastaw tak do 120l śmiało można 1-2 paczki T3 potem już jest gorzej. Co nie jest przeznaczone do tego to się nie nadaje !! A oszczędzanie jest złudne !! Po fakcie okazuje się ze było sporo drożej !!
Cow & Chicken

pluton
80%
80%
Posty: 452
Rejestracja: 2009-05-22, 15:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: pluton » 2010-09-18, 17:16

Spiryt pisze:... Dlatego też moje pytanie ile dać aby drożdże nie popełniły seppuku ale też żeby nie schładzać nastawu.
Nie ma dobrej odpowiedzi na to pytanie. Tyle, aby fermentacja była na tyle powolna, żeby ciepło zdążało się rozpraszać. Jeżeli fermentujesz 40 kg cukru w 200 litrowej beczce i proces trwa tydzień i przebiega równomiernie, to beczka musi być w stanie oddawać ... wiadomo ile kcal/h.

Ale proces nie przebiega równomiernie i na dodatek jest samonapędzający: im cieplej, tym szybciej, im szybciej, tym cieplej ... Prawo Arrheniusa obowiązuje także drożdze.

Od 200 litrów w górę bez chłodzenia nie da rady. W tym wypadku powinien wystarczyć wentylator biurowy skierowany na beczkę.

pozdrawiam
pluton
Błogosławieni ci, którzy nie umieją odpowiedzieć na moje pytanie,
a mimo to milczą.

Awatar użytkownika
juanito
40%
40%
Posty: 66
Rejestracja: 2010-05-10, 13:17

Post autor: juanito » 2010-10-06, 20:17

Witam. mam pytanie do "praktytantów" drożdży T3 , czy wyjdzie mi następujący nastaw ?

początek : 10 kilo cukru + 40 litrów wody + jedna paczka T3 .
następnie ( gdy blg spadnie do 7 ) dorzucić 10 kilo cukru i 40 litrów wody .

Do tego grzałka z termostatem do równej temperatury .
Czy takie coś wypali ? czy trzeba dawać pożywkę ( np. przecier i ile) ?

Akas
101%
101%
Posty: 667
Rejestracja: 2008-05-30, 01:05
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Akas » 2010-10-06, 21:40

Powinno się udać. Spróbuj na początek bez przecierów itp.

JanK
80%
80%
Posty: 447
Rejestracja: 2008-04-27, 21:57
Lokalizacja: Z polecenia.

Post autor: JanK » 2010-10-06, 22:39

Spokojnie sie uda. Nawet mozna dać na początek 20kg cukru i 70l wody.

Awatar użytkownika
juanito
40%
40%
Posty: 66
Rejestracja: 2010-05-10, 13:17

Post autor: juanito » 2010-11-03, 06:17

Zrobiłem jak doradzał kolega JanK ( dzięki za pomoc :wink: ) :
20 kilo cukru , 70 litrów wody + jedna paczka T3 . Nie dawałem żadnych pożywek i równo 8 dni drożdże przerobiły cukier na BLG minus 4 :1st .
Nawet cukru nie wsypywałem na raty , oczywiście grzałka z termostatem .
Urobiłem z tego około 9 litrów 96% ( bez wliczania przedgonów/pogonów ) .

jn13
20%
20%
Posty: 20
Rejestracja: 2010-02-17, 18:21
Lokalizacja: Polska

Post autor: jn13 » 2010-11-04, 15:22

Na jakiej wysokości należy umieścić taką grzałkę licząc od dna beczki biorąc pod uwagę poziom płynu. Pytam bo ciepły nastaw idzie do góry i ma na pewno wyższą temp. niż bliżej dna czyli przy grzałce?
JN13

Awatar użytkownika
juanito
40%
40%
Posty: 66
Rejestracja: 2010-05-10, 13:17

Post autor: juanito » 2010-11-04, 16:16

Ja umieszczam grzałkę jak najniżej dna , tak aby nie dotykała żadnej ścianki beczki .

jn13
20%
20%
Posty: 20
Rejestracja: 2010-02-17, 18:21
Lokalizacja: Polska

Post autor: jn13 » 2010-11-05, 14:35

juanito pisze:Zrobiłem jak doradzał kolega JanK ( dzięki za pomoc :wink: ) :
20 kilo cukru , 70 litrów wody + jedna paczka T3 . Nie dawałem żadnych pożywek i równo 8 dni drożdże przerobiły cukier na BLG minus 4 :1st .
Nawet cukru nie wsypywałem na raty , oczywiście grzałka z termostatem .
Urobiłem z tego około 9 litrów 96% ( bez wliczania przedgonów/pogonów ) .
Jaką temperaturę ustawiłeś? Mnie 1 paczka t3 ale z dodatkami przerabiała 20 kg cukru ok 14 dni. Starałem się utrzymywać temp. ok 25 stopni grzałkami bez termostatu jak spadło do 20/23 to włączałem na noc rano wyłączałem i tak to się robiło.
JN13

Awatar użytkownika
juanito
40%
40%
Posty: 66
Rejestracja: 2010-05-10, 13:17

Post autor: juanito » 2010-11-06, 10:49

Nastawiłem temperaturę 25 stopni na grzałce z termostatem , termostat jest wygodny bo nie trzeba sprawdzać już temperatury , no i chyba oszczędzamy trochę prąd .

DulfLingren
50%
50%
Posty: 106
Rejestracja: 2009-12-20, 14:08
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: DulfLingren » 2010-11-09, 14:19

Cytat:"(..)Zrobiłem jak doradzał kolega JanK ( dzięki za pomoc ) :
20 kilo cukru , 70 litrów wody + jedna paczka T3 . Nie dawałem żadnych pożywek i równo 8 dni drożdże przerobiły cukier na BLG minus 4 .
Nawet cukru nie wsypywałem na raty , oczywiście grzałka z termostatem .
Urobiłem z tego około 9 litrów 96% ( bez wliczania przedgonów/pogonów ) .(...)"

Jak nastawiam 2 X po 21L wody plus 12kg cukru otrzymuję ok 28 X pół litra około 50%,czyli ilość porównywalna-efekt podobny,z tym,że ja niestety muszę czekać te 3tyg,ale jestem cierpliwy-mam zapasy-także spoko loko luz i spontan;-)Przedgonów nie odzielam,alkohol etylowy jest odtrudką na alkohol metylowy-powiem szczerze nie chce mi się pilnować aparatury,po prostu włączam i po 1,5-2h przychodzę i wyłączam-pogony zostawiam w kotle.
Z tym,że nie użyłbym T3 no chyba ,że byłbym zdesperowany,ponoć one dają podobny smak do alcoteków,czyli niezbyt czysty..
Acha:filtra też nie mam po prostu wlewam urobek do słoików lub butelek i wsypuję kilka łyżek węgla aktywnego,po 2-3 tyg efekt zadawalający;-)Pozdrawiam.DulfLingren
"..wypijesz jedno ,drugie piwo -pojdziesz trochę krzywo...a po gorzale wcale..."

Awatar użytkownika
ryba82
101%
101%
Posty: 391
Rejestracja: 2009-11-16, 08:14

Post autor: ryba82 » 2010-11-10, 08:33

DulfLingren pisze:Przedgonów nie odzielam...
Jak można nie oddzielać przedgonów :nie_wiem.
Człowiek nie wielbłąd i napić się musi.

Awatar użytkownika
AMEN81
40%
40%
Posty: 62
Rejestracja: 2009-07-01, 09:44
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: AMEN81 » 2010-11-10, 11:23

DulfLingren pisze:Cytat:"(..)
Z tym,że nie użyłbym T3 no chyba ,że byłbym zdesperowany,ponoć one dają podobny smak do alcoteków,czyli niezbyt czysty..
Hm. cały czas pracuje na t3 i niczym się nie różni od innych drożdży. może to kwestia rektyfikacji.
A żeby oddzielić przedgon nie musisz siedzieć przy aparacie. łap pierwsze 0,7 do butli około 20min a reszte do balona 10l.
Na kłopoty człek się rodzi, Bieda za nim w tropy chodzi, Lecz tej biedy zapomina, Skoro flaszkę zetnie wina.

Awatar użytkownika
inspiracje
101%
101%
Posty: 191
Rejestracja: 2008-05-20, 12:21
Lokalizacja: Czarnoszyce

Post autor: inspiracje » 2010-11-10, 16:29

Ja równiez poczyniłem użytek z T3.
14 kilo cukru plus 44 litry wody i jedna paczka T3.
W zeszły piatek nastawiłem. Nie miałem czasu czekać stąd drożdże sypałem w nastaw o temperaturze 30 stopni. Dziś środa a nastaw ma już 0 BLG i 20 stopni.
Beczka okryta tylko kołderką. Jestem ciekaw jak i kiedy skończy pracować.
Muszę przyznać że organoleptycznie przynajmniej na razie T3 wydają się "smaczniejsze".
Czas to pieniądz, szkoda tylko że nadmiar czasu to nie nadmiar pieniędzy

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości