Ostatnio chodzi mi po głowie taka myśl. Mianowicie robimy nastaw na drożdżach turbo 48 lub Vodka Star według instrukcji (np. na 25l). Nastaw jest przewidziany na około 5 dni fermentacji. I teraz po jednym lub dwóch dniach fermentacji sprawdzamy ilość przerobionego cukru. Obliczamy ile cukru zostało przerobione. Przygotowujemy kolejne 25l wody z cukrem i rozlewamy nasz nastaw na dwa osobne pojemniki, po czym dolewamy do pełna naszą wodę z cukrem.
Moje założenie jest takie, aby w ten sposób zmniejszyć zużycie drożdży (liczbę saszetek), oraz podwoić ilość nastawu w krótkim czasie.
Czy ktoś z Was robił w ten sposób? Czy ma to wpływ na przebieg fermentacji? Czy może zaszkodzić drożdżom? W końcu przecież przy produkcji wina niekiedy zaleca się, aby cukier dodać do nastawu w dwóch lub trzech porcjach, tak aby drożdże mogły lepiej pracować.
Rozlanie nastawu cukrowego
Odpowiedz na to pytanie znajdziesz TU:
http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... sc&start=0
Jeśli masz dużo czasu i cierpliwości to w ramach oszczędności możesz stosować drożdze winne aktywne IOC BAYANUS. Ktoś na forum pisał że stosuje je 8 miesięcy nalewając na osad świeżą wodę z cukrem. (Nie sprawdzałem czy jest to możliwe)
http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... sc&start=0
Jeśli masz dużo czasu i cierpliwości to w ramach oszczędności możesz stosować drożdze winne aktywne IOC BAYANUS. Ktoś na forum pisał że stosuje je 8 miesięcy nalewając na osad świeżą wodę z cukrem. (Nie sprawdzałem czy jest to możliwe)
Zasięgałem porad odnośnie drożdży w dziale laboratorium Biowin. Nie ma przeciwwskazań co do dzielenia nastawu na dwie porcję. Należy jednak pamiętać, że drożdże po pewnym czasie obumierają i opadają na dno. Taki osad z dna nie zawsze się nadaje. Nie ma również pewności, że drożdże z takiego osadu ruszą do pracy. Mnie chodziło o podział nastawu w momencie ich aktywnego rozmnażania się. W pierwszym lub drugim dniu ich aktywnej pracy, tak aby uniknąć niepotrzebnego osadu, śmieci i innych zanieczyszczeń wywołanych starzeniem się i obumieraniem drożdży.
- inspiracje
- 101%
- Posty: 191
- Rejestracja: 2008-05-20, 12:21
- Lokalizacja: Czarnoszyce
Re: Rozlanie nastawu cukrowego
Kolego
Ja już od dłuższego czasu robię nastaw z 16 kilo cukru i 42 litrów wody, dodaję jedną saszetkę drożdży i wszystko mi ładnie pracuje. W tydzień mi schodzi do -2 BLG.
Po co to?dreiko pisze:Moje założenie jest takie, aby w ten sposób zmniejszyć zużycie drożdży (liczbę saszetek), oraz podwoić ilość nastawu w krótkim czasie.
Ja już od dłuższego czasu robię nastaw z 16 kilo cukru i 42 litrów wody, dodaję jedną saszetkę drożdży i wszystko mi ładnie pracuje. W tydzień mi schodzi do -2 BLG.
Czas to pieniądz, szkoda tylko że nadmiar czasu to nie nadmiar pieniędzy
Re: Rozlanie nastawu cukrowego
A mi się wydaje że w takiej proporcji za dużo jest cukru i drożdże nie przerobią go do końca.inspiracje pisze: Ja już od dłuższego czasu robię nastaw z 16 kilo cukru i 42 litrów wody, dodaję jedną saszetkę drożdży i wszystko mi ładnie pracuje. W tydzień mi schodzi do -2 BLG.
Bo w takiej proporcji nastaw jest zrobiony na około 19 % alkoholu.
Lepiej nie marnować cukru i dać 14 kg na 42 litry wody i wtedy BLG zejdzie do -4.
Piszę o drożdżach Alcotec turbo pure 24 bo te według mnie są najszybsze i dają bardzo czysty spirytus.A Alcotec star vodka nie dadzą rady nawet z podwójną dawką cukru.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2010-03-06, 08:26 przez OLO 69, łącznie zmieniany 1 raz.
OLO 69
- inspiracje
- 101%
- Posty: 191
- Rejestracja: 2008-05-20, 12:21
- Lokalizacja: Czarnoszyce
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości