Drożdże Turbo - eksperymenty

Awatar użytkownika
Trener
30%
30%
Posty: 36
Rejestracja: 2013-12-23, 22:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Trener » 2013-12-25, 22:43

zbynek pisze:
greg0004 pisze:.............. dobrze jest przed dodaniem drożdży do nastawu wstępnie je namnożyć w małej ilości np. 0,5l.
Nie sprawdzałem nigdy tego, ale założę się, że jeśli paczkę drożdży turbo rozpuścisz w 0,5 litra wody, to ubijesz wszystkie drożdże w niej zawarte. W opakowaniu prócz drożdży jest dużo pożywki i innych takich tam wspomagaczy. Ich stężenie w 0,5 litra zabije każdego drożdżaka.
Cóż kolego, sprawdziłem to za Ciebie ;)
Do testu użyłem 10kg cukru Diamant oraz paczki drożdży T3 Superjast.
Drożdże dokładnie wymieszałem, podzieliłem na połowy i jedną z nich uwodniłem w 250ml wody o temperaturze 20*C dokładnie mieszając. Wykorzystałem zawartość jednej paczki gdyż jest to pewniejszy test niż wykorzystanie dwóch osobnych. Poza tym ostatnio cały czas robię nastawy powiększone, czyli pół paczki drożdży na baniak i wszystkie wychodzą.
Uwodnienie trwało 30min (to czas uwodnienia podany na opakowaniu G995).
Cukier podzieliłem po 5kg na nastaw. Baniaki wymyłem płynem oraz zdezynfekowałem Oxy. Blg początkowe obu nastawów to 22, temperatura podczas zadawania drożdży 25*C. Obie porcje drożdży dodałem w tym samym czasie.

Po 9 godzinach, nastał czas na wyniki eksperymentu.
Pozwoliłem sobie nagrać krótki filmik, który je zobrazuje.

http://www.youtube.com/watch?v=D4uZ4pO4 ... e=youtu.be

Jak widać na załączonym filmie, zaczynamy od nastawu z lewej strony, do którego wlałem uwodnione przez pół godziny drożdże. Pomiar wykazuje temperaturę 23,3*C. Następnie przechodzimy do nastawu prawego, zaprawionego drożdżami suchymi. Temperatura wynosi 23,9*C.
Porównując oba nastawy, po wielkości bąbli oraz wartościach temperatur, można dojść do wniosku, że nastaw z uwodnionymi drożdżami zaczął pracę znacznie później. Nastaw z drożdżami suchymi zdążył rozkręcić się już praktycznie na całego. Przypominam, że obie dawki dodawałem w tym samym momencie. Innymi słowy uwodnienie drożdży Turbo nie dość, że w niczym im nie pomogło, to na dodatek zaszkodziło. Na szczęście oba nastawy pracują i nie będę musiał bawić się w restarty.
Zachęcam wszystkich zainteresowanych (tudzież nieprzekonanych) do powtórzenia doświadczenia we własnym zakresie.
Załączniki
Składniki.jpg
Temp nastawu.jpg
Porównanie.jpg
Temp uwodnienia.jpg
Drożdże.jpg

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6989
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2013-12-26, 00:01

Robienie matki z drożdży turbo to żarcik :mrgreen:

Awatar użytkownika
zdzichu
50%
50%
Posty: 141
Rejestracja: 2013-01-21, 22:53

Post autor: zdzichu » 2013-12-26, 07:15

A ja bym się upierał, ze czasami uwodnienie drożdży nawet turbo może przynieść tylko korzyści. Chociażby takie, że drożdże mogły być żle przechowywane, bądż mocno przeterminowane itp. I nie nazwałbym tego robieniem Matki Drożdżowej a tylko zwykłym testem na żywotność drożdży. :)
Ostatnio zmieniony 2013-12-26, 08:03 przez zdzichu, łącznie zmieniany 1 raz.
"...cogito ergo sum..."

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2013-12-26, 07:18

Trener pisze:Porównując oba nastawy, po wielkości bąbli oraz wartościach temperatur, można dojść do wniosku, że nastaw z uwodnionymi drożdżami zaczął pracę znacznie później. Nastaw z drożdżami suchymi zdążył rozkręcić się już praktycznie na całego. Przypominam, że obie dawki dodawałem w tym samym momencie. Innymi słowy uwodnienie drożdży Turbo nie dość, że w niczym im nie pomogło, to na dodatek zaszkodziło. Na szczęście oba nastawy pracują i nie będę musiał bawić się w restarty.
Wyciągasz trochę pochopne wnioski. Drożdże na początku fermentacji nie fermentują cukru, ale intensywne się namnażają. Im korzystniejsze ku temu warunki, tym lag może trwać dłużej, ergo - późniejszy start nastawu z drożdży uwodnionych niekoniecznie musi świadczyć, że coś mu zaszkodziło. Może być dokładnie na odwrót. Komórek drożdżowych w jednostce objętości powstanie więcej, więc szansa na przefermentowanie nastawu jest także większa. Kiedy to może mieć znaczenie, ano w przypadku kiedy warunki pracy drożdży są, delikatnie mówiąc, niekorzystne np.: wysokie °Blg, niska temperatura, wysokie stężenie etanolu. Tu drobna uwaga, drożdży, zarówno w jednym jak i drugim przypadku, jest na tyle dużo, że z przerobieniem cukru do zera nie ma zazwyczaj najmniejszego problemu.

Chwali Ci się metodyczne podejście do sprawy. Kontynuowałeś może test na obserwację trendu temperatury, czasu i stopnia dofermentowania nastawów?

Awatar użytkownika
Trener
30%
30%
Posty: 36
Rejestracja: 2013-12-23, 22:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Trener » 2013-12-26, 08:07

To moje najnowsze doświadczenie. Rozpocząłem je wczoraj.
Oba nastawy były identyczne i przechowywane są w jednym pomieszczeniu czyli dokładnie w tych samych warunkach. W kwestii ich rozmnożenia, odpowiedź da zapewne tempo fermentacji. Dzisiejsze obserwacje potwierdzają raczej moją teorię. Blg nastawu z drożdżami uwodnionymi, z początkowych 22 spadło do 18 (temp 23,7*C), natomiast nastaw z drożdżami suchymi osiągnął już poziom 15 (temp 25,2*C). Oczywiście wyniki pomiarów cukromierzem są zafałszowane przez pęcherzyki dwutlenku węgla, aczkolwiek nawet głębsze zanurzenie cukromierza, może świadczyć o bardziej intensywnej pracy nastawu "suchego".

[ Dodano: 2013-12-27, 21:44 ]
Drugi dzień eksperymentu i kolejne wyniki.
Uwodnione - Blg 6, temperatura 21,9*C
Suche - Blg 1, temperatura 21,8*C

Co do samych drożdży, muszę przyznać że działają błyskawicznie, ale z zapachami które wydzielają (wręcz przedgonowymi) jeszcze się nie spotkałem... Chciałem dodać jeszcze po kilogramie cukru, ale chyba sobie odpuszczę.

runner2
40%
40%
Posty: 83
Rejestracja: 2013-01-07, 13:56

Post autor: runner2 » 2013-12-29, 23:12

Test ok.
Kol. Trener dziwi mnie, że drożdże udowodnione pracują wolniej, ale pewnie nie jestem sam jeśli chodzi o to zdziwienie. Myślę sobie, że powinno się drożdże uwadniać w słodkiej wodzie. Tak jak mnie uczono do 200 ml ciepłej wody 2 łyzeczki cukru, a poźniej drożdże. Sprawdze to, ale nie wiem kiedy mam jeszcze z 400 litrów nut i nie mam kiedy tego zagrać, a to prawie symfonia jest.
Podróż koleją skraca czas podróży pociągiem.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2013-12-30, 00:00

Nie więc Kolega Trener wrzuci skan opakowania z instrukcją. Teoria małego pojemnika użytego do uwadniania może mieć u sens...

Awatar użytkownika
Trener
30%
30%
Posty: 36
Rejestracja: 2013-12-23, 22:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Trener » 2013-12-30, 00:05

Zdania są podzielone. Na czarnym forum zarzucono mi np. że różnice wynikają z nierównomiernego podziału zawartości paczki. Twierdzono również, że doświadczenie na dwóch osobnych paczkach byłoby bardziej wiarygodne, choć wg. mnie, zawartości dwóch paczek mogą mieć całkowicie różną aktywność biologiczną. Zgadzam się, że jedna próba to za mało by przesądzić o wyniku, ale sam nie jestem w stanie w krótkim czasie przeprowadzić wielu testów. Więc jeśli ktoś ma ochotę, to zapraszam do zabawy i podzielenia się wynikami na forum :) Metodologia dowolna :) Tam jakoś nikt nie ma ochoty podjąć wyzwania.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2013-12-30, 00:11

No właśnie tą dowolnością nie można tak szastać. Paczka turbo oprócz drożdży zawiera też inne składniki, które rozpuszczone w małej ilości wody mogą pokiereszować komórki drożdżowe. Można założyć, że w Twoim przypadku właśnie tak się zdarzyło.

A co do wyzwania, to nie dziw się. Ludzie wolą gotowce, niestety :roll:

Awatar użytkownika
Trener
30%
30%
Posty: 36
Rejestracja: 2013-12-23, 22:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Trener » 2013-12-30, 00:19

Nie chce, żeby to zostało odebrane jakoś niewłaściwie, bo jakby nie patrzeć tamto forum to swego rodzaju konkurencja (choć mam nadzieje, że nie jest tak źle jak myślę, bo gdy szukałem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, stamtąd skierowano mnie tutaj), jeśli macie ochotę zapoznać się z całym wątkiem, oto adres http://alkohole-domowe.com/forum/cukier ... 10174.html
Szczerze powiedziawszy jestem bardzo ciekawy Waszych opinii o całości, bo jakby nie patrzeć są odmienne od opinii części kolegów z AD, szczególnie najbardziej doświadczonego kolegi Zygmunta.

runner2
40%
40%
Posty: 83
Rejestracja: 2013-01-07, 13:56

Post autor: runner2 » 2013-12-30, 06:25

Nie twierdzę, że drożdże turbo należy uwadniać tylko teoretyzuje co by było gdyby zrobił to kol. w wodzie z cukrem. Tak jak sie uwadnia drożdże winne. Sam nigdy turbo nie uwadniałem.
Podróż koleją skraca czas podróży pociągiem.

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2013-12-30, 07:15

Trener pisze:Nie chce, żeby to zostało odebrane jakoś niewłaściwie, bo jakby nie patrzeć tamto forum to swego rodzaju konkurencja (choć mam nadzieje, że nie jest tak źle jak myślę, bo gdy szukałem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, stamtąd skierowano mnie tutaj)
Jaka konkurencja. :nie_wiem Userzy stąd też chętnie zaglądają na tamto forum.
I to powinno Ciebie utwierdzić, że robisz dobrą robotę. Brawo. Tak trzymaj. :brawo
Wiedzy o drożdżach nigdy za dużo. :) W końcu to od nich w dużej mierze zależy co nam wykapie.
A malkontentów wokół że hej. I mądrali...- tylko nie chce im się dzielić tą wiedzą z ogółem. :D

Awatar użytkownika
Trener
30%
30%
Posty: 36
Rejestracja: 2013-12-23, 22:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Trener » 2013-12-30, 10:29

runner2 pisze:Nie twierdzę, że drożdże turbo należy uwadniać tylko teoretyzuje co by było gdyby zrobił to kol. w wodzie z cukrem. Tak jak sie uwadnia drożdże winne. Sam nigdy turbo nie uwadniałem.
To bardzo dobry pomysł. Sprawdzę to przy kolejnym nastawianiu.
lesgo58 pisze: Jaka konkurencja. :nie_wiem Userzy stąd też chętnie zaglądają na tamto forum.
I to powinno Ciebie utwierdzić, że robisz dobrą robotę.
Dzięki. Po prostu nie wiem jakie są stosunki "miedzyforumowe" i nie chciałbym strzelić jakiejś gafy już na samym początku.

Awatar użytkownika
zdzichu
50%
50%
Posty: 141
Rejestracja: 2013-01-21, 22:53

Post autor: zdzichu » 2013-12-30, 10:45

Jakie stosunki? Tylko bez wyrazów... :D
A test jest przydatny, bo nawet jak się okaże to co już dla wielu jest wiadome, że uwadnianie drożdży turbo mija się z celem (własnie przez wzgląd na wysokie stężenie pożywki) to swój cel osiągniesz.
Ostatnio zmieniony 2013-12-30, 13:29 przez zdzichu, łącznie zmieniany 1 raz.
"...cogito ergo sum..."

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2013-12-30, 15:02

lesgo58 pisze: A malkontentów wokół że hej. I mądrali...- tylko nie chce im się dzielić tą wiedzą z ogółem. :D
Ja się dzielę, tyle że nie każdy ma tyle cierpliwości co ja.
Trener pisze: Po prostu nie wiem jakie są stosunki "miedzyforumowe" i nie chciałbym strzelić jakiejś gafy już na samym początku.
Nie używaj słowa "psocić" :lol:

Wracając do tematu, każdy kilogram cukru podnosi temperaturę nastawu o 1 stopień. Czym większy nastaw, tym powierzchnia beczki w stosunku do pojemności mniejsza i powierzchnia oddawania tak samo. Trzeba uważać by nie zagotować drożdży.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości