poszczułem nastaw jabłkowy pektopolem i zauważyłem przyśpieszenie fermatacji.. przy okazji mocno zamieszałem naczyniem i dodałem 2kg cukru.. nastaw pracował już od tygodnia..
i teraz moje pytanie, otóż czy drożdże potrafią przerobić kw. galakturonowy (czyli to co zostało z pektyny po działaniu pektopolu), jest to w końcu pochodna galaktozy, a więc monosacharydu..
zastanawia mnie jescze jedno.. przy działaniu enzymów pektynolitycznych ulegają oderwaniu również grupy metylowe i zachodza równiez inne ciekawe reakcje, zatem czy przy "zagęszczaniu" nie nakapie mi jakiś syf?? w przypadku samych soków, są to znikome ilości, ale w końcu zamierzam zatężyć "produkt bezpośrednio po fermentacji"
Co jedzą drożdże??
Co jedzą drożdże??
Czasem delektuję się głupotą własnych myśli:)
według luberta stryera galaktozę można wprowadzić w szlak glikolizy, zatem jest ona przetwarzana (tyle wyczytałem z podrecznika do biochemi).. pytanko tylko czy drożdże są na tyle uzdolnione enzymatycznie i czy faktycznie kw. galakturonowy jest pochodną galaktozy...
Czasem delektuję się głupotą własnych myśli:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości