Strona 2 z 5

: 2015-05-30, 20:56
autor: magas
Oglądnijcie film o ,, Jacku Danielsie" tam pokazane są grzybki przez mikroskop i parę słów wyjaśnienia, chciałem dać link, bo jest na forum, ale nie mogę znaleźć.

: 2015-05-30, 21:03
autor: Citizen Kane
maria-n pisze:Jeżeli tlen = tylko rozmnażanie, to po kiego nam kłopoty z natlenianiem? Dajmy podwójną dawkę drożdży i po sprawie.
Aby fermentacja przebiegła prawidłowo, w konkretnej ilości brzeczki musi znajdować się określona ilość komórek drożdży. I tu się zgadza, zadanie odpowiedniej ilości drożdży załatwia sprawę, ale... W opakowaniach np. drożdży płynnych jest tych komórek za mało i jako, że jesteś piwowarem, to zapewne znasz słowo - starter. Właśnie podczas rozmnażania drożdży w starterze dostarczamy im w sposób ciągły (mieszadło) lub okresowy (mieszanie ręczne) dawkę tlenu. Drożdże nie zużywają wtedy cukrów na produkcję etanolu, ale na intensywne rozmnażanie się.

: 2015-06-01, 06:29
autor: alvid
Dziś robię nastaw:
1. 35l napowietrzonej wody o temp.+/- 25st.C
2. 12kg czerwonego cukru z Tesco
3. 30dkg drożdży Babuni
4. 600g przecieru
Efekty opiszę. :D

: 2015-06-01, 22:02
autor: maria-n
Nie "Przekwasisz"?

: 2015-06-02, 10:40
autor: alvid
18 godzin i wszystko ładnie pracuje. Jak wrócę do domu to zmierzę pH.

: 2015-06-02, 10:49
autor: Citizen Kane
Mnie bardziej interesowałoby Blg, co 24h...

: 2015-06-02, 11:34
autor: Ernest1
alvid
Kibicuję ci bo jestem ciekaw efektu końcowego jaki opiszesz, i sam wtedy spróbuje w/g twojej receptury sporządzić nektar.

: 2015-06-02, 19:38
autor: maria-n
@CK
Sprowokowany wymianą zdań, poszperałem w sieci i trafiłem taką stronę:
http://www.uwm.edu.pl/eurequa/pl/Ru_IX.htm , a wniej miedzy innymi, takie zdanie:
"Tlen jest niezbędny w pierwszym okresie po zadaniu brzeczki drożdżami - przyrost masy drożdży." Ponieważ zdanie to, bynajmniej dla mnie, brzmi bardzo ogólnikowo wykonałem tel. do Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie - Katedra Biochemii z ust dr. Marty Lewandowskiej (podobno autorytet w kwestii fermentacji) dowiedziałem się, że bardziej ja miałem rację, bo bez dobrej kondycji, nie jest możliwe efektywne namnażanie się drożdży. Pociągnąłem dalej rozmowę i dowiedziłem sie jeszcze parę kwestii; otóż, drożdze piekarskie bardzo dobrze sobie radzą z fermentacją cukrówki. Ustępują tylko gorzelniczym w %-ści, ale za to, mniej tworzą niekorzystnych związków fuzlowych. pH nastawu winno zawierać się między 5,5 - 6. Pomidory, to nie tylko biotyna, ale także potas i obniżanie pH. Do nastawu razem z koncentratem, dodawać pożywkę dla drożdży winnych. Dalej to kwestie wiadome; nie przekraczać temp. 32°C i utrzymywac ją, jak najwyższą do końca fermentacji. Główna (burzliwa) fermentacja trwa ok. 72 godz. dalej przechodzi w cichą, aż do max. wytrzymałości drożdży na etanol (ok. 12 - 13 %)

[ Komentarz dodany przez: Citizen Kane: 2015-06-02, 20:28 ]
Poprawiony link

: 2015-06-02, 19:52
autor: alvid
No i mam problem. Przekwasiłem nastaw. Po 30godz. skalibrowany buforami ph-metr pokazuje mi 3,00 pH. Ballingometr pokazuje 21blg i drożdże wyraźnie spowolniły (przy starcie było 25blg). Ile gram dać węglanu wapnia aby obniżyć pH do właściwego ? Ile dodać fosforanu dwuamonu jako pożywkę? Boję się, że jutro będzie za późno. Proszę o pomoc !!!

: 2015-06-02, 20:04
autor: maria-n
@alvid
To nie musi być pH 3. Weź poprawkę na temperaturę. Poczytaj linka, który dałem w poście wyżej. Pożywki Daj 2xtyle, ile przewiduje instrukcja na opakowaniu, bo drożdży Masz więcej.

: 2015-06-02, 20:11
autor: alvid
Obawiam się, że tyle może być ponieważ przed dokonaniem pomiaru ph-metr kalibrowałem na buforze 3.00pH.

: 2015-06-02, 20:17
autor: maria-n
No dobra, ale w jakiej temp. kalibrowałeś? W takiej samej Musisz dokonać pomiaru nastawu. Nalej próbkę pomiarową, trzeba wystudzić do 20°C i pomiar.

: 2015-06-02, 20:18
autor: Citizen Kane
maria-n pisze:@CK
że bardziej ja miałem rację, bo bez dobrej kondycji, nie jest możliwe efektywne namnażanie się drożdży. Pociągnąłem dalej rozmowę i
Hmnnn, napisałeś: "Napowietrzanie powoduje lepszą kondycje drożdży" i z tym polemizuję. Moim zdaniem tlen w nastawie nie wpływa na kondycję drożdży, ale na ich przyrost. Nie neguję, że drożdże w lepszej kondycji przeprowadzą proces sprawniej. To raczej oczywiste. Dobra kondycja komórek wpływa moim zdaniem zarówno korzystanie na rozrost jak i na produkcję etanolu. Od czego zależy dobra kondycja (moim zdaniem), od czynników zewnętrznych i wieku komórek. Jeśli jednak Pani Profesor będzie innego zdania, to odszczekam... Swoją drogą :brawo za wgłębienie się w temat.

: 2015-06-02, 20:27
autor: maria-n
@CK
Dobra, Ty masz rację. Tylko jedna sprawa; " kto ma rację, stawia wódkę i kolację!!!"
@alvid
Nie tragizuj. Jak Ci drożdże zdechną, Doprowadź nastaw do prawidłowego pH i zapodaj nowe jeszcze raz. Nieżywe drożdże, to także doskonała pożywka dla żywych. Pisałem już kiedyś o tym w jakimś poście, ale nie pamiętam kiedy.

: 2015-06-02, 20:56
autor: alvid
Spoko!!! Neutralizacje pH zostawię na później, ale może dać pożywkę?